Do 17 kwietnia można zgłaszać oferty na zagospodarowanie budynku po przychodni skórno-wenerologicznej. Po przeniesieniu ośrodka zdrowia do starej siedziby szpitala kolejowego – kamienica przez dwa lata stała pusta i niezagospodarowana. Jednak urzędnicy uważają, że warto szukać, nawet jeśli ma to trochę potrwać bo taka funkcja, czyli hostel idealnie wpasowuje się w to miejsce i w ten rejon miasta.
Opóźnienie w realizacji przedsięwzięcia i niszczenie zabytkowej nieruchomości to wynik wycofania się z projektu Fundacji Gdańskiej.
– Budynek dwa lata temu miała przejąć Fundacja Gdańska, która wówczas deklarowała, że znajdzie inwestora, który poprowadzi hostel. Ostatecznie jednak zrezygnowała z tego pomysłu – informuje Michał Piotrowski z biura prasowego gdańskiego magistratu.
Fundacja otrzymała i inne lokale do zagospodarowania, na które jednak z wielkim trudem można znaleźć chętnych. Tylko klub Fahrenheit znalazł najemcę, pozostałe lokale przy ul. Długiej, po dawnym fryzjerze, i przy Długim Targu, po dawnej galerii, ciągle czekają na dzierżawców.
Czy zła passa ominie budynek po przychodni skórno-wenerologicznej?
– Ogłosiliśmy konkurs ofert na zagospodarowanie tego budynku. Można je składać do 17 kwietnia. Najemca ma prowadzić tam działalność hostelową i gastronomiczną. Musi też we własnym zakresie przeprowadzić spory remont. Mamy nadzieję, że znajdzie się chętny. Uważamy, że warto szukać, nawet jeśli ma to trochę potrwać bo taka funkcja, czyli hostel idealnie wpasowuje się w to miejsce i w ten rejon miasta – informuje Michał Piotrowski.
Na przyszłego najemcę czeka nie lada wyzwanie. Będzie musiał przeprowadzić generalny remont pięciokondygnacyjnej kamienicy, który trzeba będzie przeprowadzić w uzgodnieniu z pomorskim konserwatorem zabytków. Renowacji wymaga dach, stropy, ale będzie musiał wymienić także parkiet, stolarkę okienną, wykonać izolację piwnic i wymienić wszystkie instalacje. Za tak dużą inwestycję w remont przyszły najemca będzie mógł zawrzeć umowę na czas nieokreślony. W umowie, na wniosek najemcy, może być zastrzeżony warunek, że wynajmujący nie rozwiąże umowy najmu przez okres 20 lat, o ile nie zostaną naruszone warunki umowne przez najemcę.
Warto dodać, że mieszcząca się tuż za Złotą Bramą przychodnia została przeniesiona do dawnej siedziby Szpitala Kolejowego przy ul. Powstańców Warszawskich 1-2. Zajmowany przez nią dotąd budynek otrzymało wówczas miasto, zaś władze województwa dostały w zamian m.in. działki przy ul. Długi Targ 1-10, sąsiadujące z kamienicą należącą do Agencji Rozwoju Pomorza. Urząd Marszałkowski przekazał je następnie Agencji Rozwoju Pomorza, aby ta mogła sprzedać je pod hotele. W ramach wymiany zarząd województwa otrzymał także od władz miasta budynek, w którym mieści się Wojewódzkie Centrum Onkologii.
(UA)
- 15/03/2013 13:43 - Porcelana, która pamięta dawny Gdańsk
- 15/03/2013 13:39 - Okrutna zbrodnia na Głównym Mieście – powołana policyjna specgrupa
- 15/03/2013 13:17 - Turystyka owładnięta Internetem
- 14/03/2013 20:51 - Makabryczna zbrodnia na gdańskiej starówce
- 14/03/2013 17:48 - Nowa Wałowa. Coraz więcej wątpliwości. Dlaczego kontrakt nie jest jawny?
- 14/03/2013 09:01 - Dośla: Zwrócić Państwo obywatelom!
- 13/03/2013 11:21 - Hala Olivia zabytkiem?
- 10/03/2013 20:26 - Seks TAK, seksizm NIE, czyli kobiety na gdańskiej manifie - GALERIA
- 09/03/2013 16:51 - Gala Evening Pracodawców Pomorza
- 08/03/2013 21:13 - Kapitan Tomasz Cichocki żeglarzem roku