Obóz koncentracyjny Stutthof wyzwoliły wojska III Frontu Białoruskiego 9 maja 1945 roku już po bezwarunkowej kapitulacji Niemiec, ale jego załoga wraz z pełniącym obowiązki komendantem Paulem Ehle uciekła 30 kwietnia.Ewakuacja obozu rozpoczęła się w styczniu „Marszem Śmierci”, a ewakuacja morska pod koniec kwietnia. 3 maja część w ...
W tym roku, 25 stycznia, przypadła 77 rocznica rozpoczęcia "Marszu Śmierci" - przymusowej ewakuacji więźniów obozu koncentracyjnego Stutthof. - Natomiast długie i straszne lata tej wojny aż za dobitnie udowodniły, że ”jedynym chamem ludzkości jest Niemiec” - powiedział Jan Jarzębowski, więzień obozu koncentracyjnego Stutthof.Bezpo ...
Zafascynowany był awangardą sztuki rosyjskiej, formizmem oraz francuskim surrealizmem, studiował w Académie Moderne Fernanda Légera. Rozpoczynał od nauki w Wolnej Akademii Sztuk Pięknych Leonarda Podhoreckiego, by kontynuować studia w Państwowej Szkole Przemysłowej pod kierunkiem prof. Kazimierza Sichulskiego we Lwowie i od 1924 roku u Légera w Paryżu. Sam uważał się za malarza antyestetycznego. Zachwycony był naiwną sztuką prowincjonalną, jarmarcznym folklo ...
To myśmy Polsce wiernymi zostali,I wrócim wierni do Ojców ogniska…Część z aresztowanych we wrześniu 1939 r. Polaków zostało skazanych na śmierć z wyroku policyjnego sądu doraźnego (Standgericht), który zapadł w styczniu 1940 r. w obozie Stutthof w obecności komendanta Maksa Paulego. Byli to aresztowani, w ramach realizacji na Pomorzu Gdańskim „Intelligenzaktion”, polscy księża, bł. ...
Fragment reportażu Stanisława Seyfrieda „Piaski – granica Europy” wsi położonej niedaleko Gdańska, której nazwa zapadła głęboko w świadomości Polaków.…”Mijamy po drodze dużą wieś położoną u nasady Mierzei Wiślanej o groźnej znanej niemieckiej nazwie Stutthof. To miejsce kaźni 28 europejskich narodów i zamordowanych 65 tys. ludzi. Zastanawiam się jak w takim narodzie jak Niemcy, n ...
Jan JarzębowskiWspomnienia napisane jako pierwsze, z przeżytych w obozie koncentracyjnym Stutthof, około czerwca 1945 roku.Przeżyliśmy Stutthof... Jak łatwo wymawia się obecnie te dwa słowa...I wydaje się, że nie byłą to rzeczywistość, że to może koszmarny sen, który minął. Lecz nie...to nie był sen! Te nagie trupy wywożone do spalenia przez towarzyszy niedoli, te wściekłe napady szały ...
…. W obozie trafiliśmy na grupę cieśli i murarzy Niemców, oni tam pracowali od początku sierpnia. Byli to więźniowie z Gdańska. Wszystko było przygotowane przez nich, to znaczy – studnia, jakaś garkuchnia, namioty, itp. już 2 września. Potem więźniów tych zabrano przypuszczalnie z powrotem do więzienia. Na terenie tym w dniu 2 września był ogrodzony już plac I obozu o powierzchni prawie 1 ha (ostatnio obóz konc. kobiet). Na tej powierzchni zbudowana była b. p ...
Niemcy dość dokładnie przygotowywali się do rozpoczęcia wojny w Wolnym Mieście Gdańsku. Zdawali sobie sprawę, że przynajmniej trzy polskie obiekty na terenie miasta mogą stawić opór ich działaniom. To Westerplatte, dość dobrze przygotowane do obrony, Poczta Polska oraz Dom Studencki Bratniak i stadion Gedanii we Wrzeszczu. Niemcy brali pod uwagę militarną możliwości obrony tej dzielnicy i dlatego przygotowali plan „Republik Polen - teilplan Langfuhr”. ...
Z Danutą Drywą, dr nauk humanistycznych, pracownikiem Działu Dokumentacyjnego w Muzeum Stutthof w Sztutowie rozmawia Stanisław Seyfried- Pierwsze transporty do obozu Stutthof stanowili przedstawiciele polskiej inteligencji Wolnego Miasta Gdańska.Danuta Drywa: Tak, to prawda. Początkowo do obozu trafiała polska inteligencja z teren ...
3.07.1939 - Powołanie przez Senat Wolnego Miasta Gdańska, SS-Wachsturmbann Eimann, oddziałów do zadań specjalnych pod dowództwem Kurta Eimanna. Jednostka brała udział w ataku na Pocztę Polską w Gdańsku, w walkach na Westerplatte oraz w walkach na Oksywiu. Esesmani tego oddziału 5.10.1939 r. rozstrzelali na Zaspie 38 obrońców Poczty Polskiej.2.09.1939 - Rozpoczął działalność obóz Stutthof. Do obozu dotarł pierwszy transport, około 150 więźniów, polskich gdańszczan przywiezionych tu z tymczasowego więzie ...
To prawda, że wojna zakończyła się przed 77 laty, ale krzywdy jakie spotkały Polaków z rąk Niemców nie powinny być zapomniane. Szczególnie w Sztutowie na terenie obozu KL Stutthof, gdzie co roku 9 maja w dniu oswobodzenia obozu spotykają się jego byli więźniowie.Jest ich coraz mniej, w tym roku pojawiły się cztery osoby. My gdańszcza ...