W tym roku mamy sezon na jubileusze. Open'er, Festiwal Szekspirowski, a teraz Sopot Molo Jazz Festival. Impreza ma co prawda dużo dłuższą tradycję, ale pod obecnym szyldem odbędzie po raz dwudziesty. Rocznicową edycję uświetni gros mistrzów jazzu.
Sopot Molo Jazz Festival to gratka dla wszystkich fanów tradycyjnego jazzu. Rzadko kiedy na imprezie zdarzają się udziwnienia, awangarda czy odstępstwa od tradycji właśnie. Przez trzy dni widzowie, którzy zbiorą się wokół Muszli Koncertowej przy sopockim molo, będą mieli okazję posłuchać licznych wykonawców polskich, jak i zagranicznych.
Festiwal w obecnej formule odbywa się od dwudziestu lat. Jednak jego początki przypadają na dokładnie sześć dekad wstecz. Wtedy to właśnie, w Sopocie, odbyła się pierwsza odsłona Ogólnopolskiego Festiwalu Muzyki Jazzowej. Dziś, po wielu latach, impreza dalej cieszy się ogromnym poważaniem i zainteresowaniem. Tym bardziej, że muzyka na niej prezentowana w dużej mierze brzmi dokładnie jak ta sprzed wielu lat, kiedy to jazz miał swój złoty okres. Festiwal z drugiej połowy lat 50. był jednym z pierwszych przejawów wolności artystycznej w powojennej Polsce, która była wtedy przykryta płaszczem Związku Radzieckiego.
Organizatorzy stanęli niemalże na głowie, aby uczcić ten podwójny jubileusz. Oto na scenie pojawi się dwóch muzyków, którzy właśnie wtedy, w 1956 roku, wystąpili na sopockiej scenie. W składzie London Vintage Jazz Orchestra pojawią się Dave Burnman i Laurie Chescoe. Jednak to nie jedyne legendy, które zagrają podczas Sopot Molo Jazz Festival. Wielu nestorów polskiego jazzu zaszczyci swą obecnością Muszlę Koncertową. Na czele, oczywiście, Jan Ptaszyn Wróblewski, którego występ zakończy jubileuszową edycję festiwalu.
A inni? Nie można nie wspomnieć o Januszu Strobelu i Włodzimierzu Nahornym w ich projekcie Akustyczni Panowie Dwaj czy zespole A'Freak-Komeda Projekt, w którym nazwiska są równie mocne: Wojciech Staroniewicz, Przemek Dyakowski i Larry Okey Ugwu. Nie zabraknie także młodego pokolenia polskiego jazzu w postaci chociażby Sławka Jaskułe.
Impreza zostanie, jak zwykle, ozdobiona tradycyjnym nowoorleańskim pochodem jazzowym, który w sobotę, o godz. 17, przejdzie całą ul. Bohaterów Monta Cassino – spod kościoła Św. Jerzego, aż pod Muszlę.
Sopot Molo Jazz Festival potrwa od piątku do niedzieli. Każdego dnia koncerty rozpoczną się o godz. 17.30. Wstęp na wydarzenie jest bezpłatny.
* Dzień pierwszy, wystąpią: London Vintage Jazz Orchestra feat. Dave Burman i Lurie Chescoe, Marcin Wądołowski Trio, Janusz Strobel & Włodzimierz Nahorny, Sławek Jaskułke 3yo
* Dzień drugi, wystąpią: Sir Bourbon Dixieland Band feat. Ryszard Podgórski i Detko Band, Tribute To MIlan, Maciej Grzywacz i Skandynawowie, Illinois Jacqet In Memoriam
* Dzień trzeci, wystąpią: Global Schwung Quintet, Jazz Band Ball Orchestra feat. Stanley Breckenridge, A'Freak-Komeda Project, Jan Ptaszyn Wróblewski Sextet
Patryk Gochniewski
fot. Dominik Staniszewski/mat. prasowe/jaskulke.com.pl
- 15/11/2016 12:37 - Open'er 2017: Make Poland Rage Again
- 10/11/2016 18:10 - Open'er 2017: Alter Art oszalał - co za ogłoszenie!
- 27/10/2016 11:37 - Białe kłamstwa i przyjaciele
- 21/10/2016 09:57 - Open'er 2017: pierwsze ogłoszenie i od razu bomba!
- 13/09/2016 17:11 - Charytatywny koncert Piotra Rubika
- 12/07/2016 09:19 - Podsumowanie Open'er Festival 2016
- 03/07/2016 19:41 - Open'er 2016: czwartego dnia muzyka wygrała z pogodą
- 02/07/2016 11:41 - Open'er 2016: dzień trzeci skradli Zbigniew Wodecki oraz Sigur Ros
- 01/07/2016 11:30 - Open'er 2016: dzień drugi, czyli kibicujemy naszym
- 30/06/2016 10:47 - Open'er 2016: dzień pierwszy pod znakiem tęczy, awarii i niespodzianki od Alter Artu