Ze Sławomirem Neumannem, przewodniczącym klubu parlamentarnego Platformy Obywatelskiej i liderem PO w woj. pomorskim rozmawia Artur S. Górski
- Wobec sytuacji poza naszymi granicami służby specjalne muszą realnie działać. Rolą komisji sejmowej jest kontrolowanie służb, jak i ich wspieranie. Tak mówi szef sejmowej komisji do spraw służb Marek Opioła. Do dymisji idą więc dowódcy Agencji Wywiadu i Agencji Bezpieczeństwa Wewnętrznego oraz Służby Wywiadu Wojskowego i Służby Kontrwywiadu. Poseł Marek Biernacki bije na alarm. Do aresztu trafia Jan Bury, były szef klubu PSL, zatrzymany przez CBA. Audyt przechodzą Kancelaria prezydenta i ministerstwa. Mamy przyśpieszenie i zaczyna się sprzątanie?
Sławomir Neumann: Jeśli tak to według scenariusza PiS i z budowaniem atmosfery napięcia. Nie było żadnego powodu by posiedzenie nowego składu komisji do spraw służb zwoływać w środku nocy. Nic by się nie wydarzyło, gdyby komisja zebrała się w czwartek rano, a nie w środę przed północą. W posiedzeniu uczestniczyli minister obrony Antoni Macierewicz i minister do spraw służb Mariusz Kamiński. I już na pierwszym posiedzeniu zapadły tak ważne decyzje. Tego nie rozumiem, ale widać takie mają metody w PiS by w nocy dokonywać zmian. Budując napięcie, tworząc show. Trudno...
- Pan też budował napięcie po expose premier Szydło. Mówił pan, że PiS próbuje zawłaszczyć państwo, a PO będzie opozycją twardą, zdeterminowaną, broniącą wolności. Czyżby były one zagrożone? Doczekał się pan riposty prezesa Kaczyńskiego na stwierdzenie, że przesuwamy się w kierunku standardów nieeuropejskich, a rola opozycji jest marginalizowana Ma pan i inni w PO "fałszywą" świadomość?
Sławomir Neumann: Jesteśmy klubem parlamentarnym w opozycji. Być może i nowej władzy trudno do tego się przyzwyczaić. Jesteśmy gdzie indziej po wyborach 25 października. Patrzymy władzy na ręce, przestrzegamy. Prezes Kaczyński polemizował a ja mam nadzieję, że jeszcze nie raz będziemy polemizowali. Nie ma taryfy ulgowej. W sprawie Trybunału Konstytucyjnego, ułaskawienia ministra Kamińskiego, projektów gospodarczych mamy inne zdanie niż rząd, Nie widzę teczki z gotowymi ustawami o 500 złotych na każde dziecko, o skróceniu wielu emerytalnego, o mieszkaniach. Jeśli rząd zaproponuje rozwiązania dobre dla Polski to Platforma będzie je popierała. Na razie na takie poparcie z naszej strony PiS nie daje nam szansy.
- Może i szansa przejdzie obok, gdy ulegniecie erozji jak AWS i SLD. Czy zaczniecie odcinać skrzydła, które miały was nieść do sukcesu, od konserwatywnego przez liberalne do lewicowej, przynajmniej z życiorysu niektórych działaczy, opcji?
Sławomir Neumann: Platforma nie zniknie, nie ulegnie, jak pan to nazywa, erozji i nie podzieli losu AWS i SLD. Przed nami wybory lidera. One wkrótce się rozstrzygną. Będziemy partią budowaną, niejako przebudowaną, od nowa. Na razie nie chciałbym omawiać strategii, personaliów, czy też moich decyzji. Potrzebna jest nam wewnątrz dyskusja by odnaleźć tożsamość ideową. PO zdobywała sukcesy, gdy była partią o silnym skrzydle konserwatywnym i liberalnym, w sensie liberalizmu gospodarczego. Skłaniam się w stronę modelu chadeckiego. O tym mówiłem też na klubie. Nie uważam, że to my mamy podejmować jakieś lewicowe postulaty.
- Nabraliście na pokład ONR-owca Kamińskiego i udawanych lub nawróconych socjalistów, jak Napieralski czy Rosati...
Sławomir Neumann: Stąd konieczność, jak już mówiłem, budowania opozycyjnej Platformy od nowa. Zobaczymy, jaki ona obierze kierunek. Dajmy szansę...
- W pomorskiej PO daje pan szansę tym, którzy mieli mizerny wynik wyborczy, mimo dobrych miejsca na listach, jak Maciej Grabowski, Michał Owczarczak, Łukasz Zaręba?
Sławomir Neumann: W wyborach raz się wygrywa, innym razem się przegrywa. Polityka polega na tym, że w kolejnych wyborach można otrzymać większe lub mniejsze poparcie. Oni są członkami regionalnego zarządu wojewódzkiego Platformy. Nie wiem jednak jakie mają plany zawodowe, co chcą robić. Trzeba będzie porozmawiać. Nie rozmawiałem z nimi. Siedzę w Warszawie...
- Pan siedzi w Warszawie a na Pomorzu knują...
Sławomir Neumann: Knują? Nie obawiam się...
- Platforma po wyborach partyjnych zacznie nabierać wiatru w żagle, czy wody na pokład?
Sławomir Neumann: To będzie pierwszy etap decydowania o naszej tożsamości. Znajdziemy swoje miejsce w opozycyjnym wydaniu. Wybory szefa partii będą sygnałem o kierunku w którym pójdzie Platforma.
- Lubi pan koszykówkę więc stawia pan na Śląsk Wrocław? (koszykarski klub, któremu prezesował w latach 90-tych Grzegorz Schetyna - dop. ASG)
Sławomir Neumann: Koszykówka dla mnie to Polpharma Starogard, żaden Śląsk Wrocław.
- 24/11/2015 22:43 - Upamiętniono Jana Kwiatkowskiego
- 23/11/2015 20:16 - Wernisaż wystawy "Wokół Klimta"
- 22/11/2015 17:30 - Kpina z nauki na UG
- 22/11/2015 13:49 - SLD na (powyborczych) mękach
- 20/11/2015 12:57 - Jacek Kurski wiceministrem w resorcie kultury
- 19/11/2015 18:22 - Najście czy kontrola? - ciąg dalszy. Wiraże weterynarza
- 19/11/2015 08:29 - Będzie apelacja w sprawie "afery sopockiej"
- 18/11/2015 21:28 - Peregrynacje prezydenta Biedronia
- 18/11/2015 14:27 - Z Pomorza do rządu Beaty Szydło
- 17/11/2015 20:29 - Wojewoda Janiak?