Na budynku, w którym przed II wojną światową mieściła się Drukarnia Gdańska, obecnie siedziba PH Bysewo Sp. z o.o., odsłonięto tablicę upamiętniającą Jana Kwiatkowskiego, drukarza, pisarza, wydawcą m.in. Gazety Gdańskiej i społecznika, polskiego patrioty oraz działacza społeczno-narodowego związanego z Gdańskiem w latach 1913-1941.
Tablica upamiętniająca Jana Kwiatkowskiego, polskiego patriotę oraz działacza społeczno-narodowego w przedwojennym Gdańsku zawisła na budynku w którym przed II wojną światową mieściła się Drukarnia Gdańska. Na budynku stojącym przy Trakcie Św. Wojciecha widać jeszcze napis informujący o tym.
Sponsorem i inicjatorem tablicy jest PH Bysewo Sp. z o.o..
- W momencie gdy tu zafunkcjonowaliśmy zaczęliśmy śledzić historię tego budynku i tego miejsca - powiedział Krzysztof Michniewicz, właściciel PH Bysewo Sp. z o.o., do której należy budynek dawnej drukarni Kwiatkowskiego. - Trafiliśmy na przepiękną historię i przepiękną postać Jana Kwiatkowskiego. Później od faktu do faktu udało się dotrzeć do Pani Doroty, która jest prawnuczką Pana Jana i w ten sposób powstała wspólna inicjatywa ufundowania takiej tablicy. Najważniejsze jest to, że to miejsce jest historyczne i nosi ducha tego człowieka.
- To było bardzo emocjonalne wydarzenie - przyznała Dorota Nitka, prawnuczka Jana Kwiatkowskiego. - Dla mnie już pierwsze spotkanie z prezesem było emocjonalne jak się dowiedziałam, że osoba praktycznie nie związana z rodziną zaangażowała się tak mocno w upamiętnienie dziadka. To jest dla mnie i budujące i wzruszające przeżycie. Trudne do opisania. Tablica to ślad, wskazanie co tutaj było. Dużo gdańszczan kojarzy budynek przy głównej ulicy z "Gazetą Gdańską". Nawet czasami pytano mnie gdzie tam były drukarnie. Ta tablica pokazuje jak to faktycznie wyglądało. Zaznaczenie śladu dziadka ma dla mnie bardzo duże znaczenie.
...Miałem zaszczyt pracować kiedyś w „Gazecie Gdańskiej”. Pracowałem krótko, bo zaledwie 5 miesięcy od 1 stycznia do 31 maja 1919 roku. … Właścicielem i administratorem ”Gazety Gdańskiej” był wtedy Jan Kwiatkowski. Byłem pełen podziwu dla energii, zaradności i pracowitości tego człowieka. Niemniej energiczna i pracowita była jego małżonka – Małgorzata. Prawie cała rodzina Kwiatkowskich pracowała w gazecie. … Tłumaczyłem głównie wiadomości z niemieckich gazet, porządkowałem je i oddawałem redaktorowi naczelnemu Henrykowi Wieczorkiewiczowi, kuzynowi Jana Kwiatkowskiego…
Wspomnienie Alfonsa Guzińskiego (II Liceum Ogólnokształcące w Tczewie) wygłoszone podczas sesji popularnonaukowej poświęconej 75-leciu powstania „Gazety Gdańskiej”, zorganizowanej 26 maja 1966 roku w Gdańsku. Publikacja „Gazeta Gdańska 75 rocznica powstania”, ukazała się w 1968 roku nakładem Oddziału Morskiego Stowarzyszenia Dziennikarzy Polskich oraz Wojewódzkiego Zarządu Towarzystwa Rozwoju Ziem Zachodnich w Gdańsku.
Partnerami projektu były Fundacja Kulturalne Pomorze oraz Towarzystwo Przyjaciół Gdańska.
Tomasz Łunkiewicz
fot. Tomasz Łunkiewicz
- 03/12/2015 19:43 - Nie jest sztuką zatrzymać tramwaj, kiedy strajkujący odłączą prąd
- 01/12/2015 20:26 - Gdańsk w obiektywie osób głuchoniewidomych - wernisaż nr 2
- 30/11/2015 23:17 - Spokojne spotkanie obywatelskie na Przymorzu Wielkim
- 25/11/2015 21:35 - Strzelczyk: Adamowicz, człowiek renesansu
- 25/11/2015 12:57 - Matematyka nie musi być taka poważna
- 23/11/2015 20:16 - Wernisaż wystawy "Wokół Klimta"
- 22/11/2015 17:30 - Kpina z nauki na UG
- 22/11/2015 13:49 - SLD na (powyborczych) mękach
- 20/11/2015 12:57 - Jacek Kurski wiceministrem w resorcie kultury
- 19/11/2015 18:43 - Neumann: Platforma nie ulegnie erozji