Wybrawszy już przewodniczącego SLD poszuka w sobotę programowego pomysłu na najbliższe lata. Jedynym celem partii od siedmiu lat w opozycji jest przestać być w opozycji.
Kierunek wyznacza rozdział II konstytucji. Ten, który definiuje wolności i prawa obywateli. Omijany i lekceważony przez kolejne rządy może stać się polityczną busolą lewicy, wyrazistym kontrapunktem dla zimnych społecznie rynkowych koncepcji władzy.
Art. 61 konstytucji: - czy rzeczywiście w Polsce respektowane jest prawo do informacji publicznej?Czy aby poprawka senatora Marka Rockiego prawo to ograniczyła dla wygody rządzących? Czy praktyka władz gminnych prawo to efektywnie i bez zwłoki realizuje?
Art. 62 - czy prawo do udziału w referendum nie jest atrapą prawa? Większość sejmowa odrzuca postulat 2 mln obywateli w sprawie publicznej wypowiedzi, bo doraźna taktyka jest dla niej ważniejsza niż uprawnienie konstytucyjne?
Art. 67 - jaką jakość zabezpieczenia społecznego zapewni emerytowi czy renciście 500 zł emerytury częściowej skoro już dziś świadczenie emerytalne wynosi 930 zł. Wygląda na to, że roić o dostatku po 70. mogą co najwyżej posiadacze milionowych odpraw.
Art. 68 - czy obywatele niezależnie od stanu majątkowego mają równy dostęp do publicznej bezpłatnej służby zdrowia, a obywatele szczególni - kobiety w ciąży, dzieci i osoby starsze przywołane konstytucyjnie - pławią się w medycznym dostatku? Czy też jest tak, że różne fundacje, hospicja, pola nadziei, orkiestry, a także pojedynczy zdesperowani chorzy wyręczają państwo, którego ambicją jest pełna prywatyzacja i komercjalizacja relacji chorego z lekarzem?
Art. 70 - czy z prawa obywateli do bezpłatnej nauki nie uczyniono aby prawa obywateli do kupowania wiedzy, a z przymusu szkolnego uczyniono motor nowego rynku - rynku komercyjnych przedszkoli? Czy nie jest aby tak, że samorządy szukają każdego alibi, by przekazywać swoje zobowiązania na rzecz podmiotów niepublicznych?
Chroniąc stanowczo i konsekwentnie uprawnienia obywateli zapisane w Konstytucji RP ma SLD szanse stać się partią czytelnych konturów. Weksel tak napisany może przez społeczeństwo zostać w wyborach wykupiony.
Marek Formela
- 09/05/2012 18:42 - Potulski: Refleksje po 1-MAJA
- 05/05/2012 09:29 - Formela: Paź premiera
- 05/05/2012 09:26 - Okiem Borowczaka: Politycy - łapy precz od Euro 2012!
- 30/04/2012 14:59 - J. Rybicki. Jeśli nie referendum to wybory
- 30/04/2012 07:28 - Okiem Borowczaka: Prokuratura do "prokuratury"
- 26/04/2012 19:45 - Albertowicz: Niezła liga dobrym prognostykiem
- 23/04/2012 08:47 - Okiem Borowczaka: Komórka PiS w Stoczni Gdańsk
- 21/04/2012 11:26 - Albertowicz: Słabość ligi – słabość Lechii = utrzymanie?
- 16/04/2012 10:47 - Okiem Borowczaka: Bajtel z Włocławka
- 13/04/2012 15:59 - Albertowicz: Kłótnia, której być nie musi