Z Andrzejem Jaworskim, posłem PiS, kandydatem na prezydenta Gdańska rozmawia Artur S. Górski
- Górnicy blokują jeden największych punktów przeładunkowych rosyjskiego węgla w Braniewie, bo Polska importuje olbrzymie ilości tego węgla. Rząd sklecony z partyjnych frakcji w PO pod przewodnictwem Ewy Kopacz ma już pierwszy poważny problem - górniczy gniew. Czy rząd sobie poradzi?
Andrzej Jaworski: Ten rząd sobie nie poradzi. Bo nie od radzenia z problemami jest. Jest ukierunkowany na sprawy partyjne, na wygranie wyborów za wszelką cenę, a nie na wprowadzanie programu naprawczego. Bo za nic ma to, że sytuacja na Śląsku jest dramatyczna. Petycje do Ewy Kopacz na nic się zdadzą. Odpowiedzialny za gospodarkę wicepremier Janusz Piechociński w sytuacji próby wprowadzenia unijnych sankcji, gdy Rosjanie wprowadzili embargo na nasze produkty, na moją interpelację dlaczego nie stosujemy sankcji i embarga m.in. na rosyjski węgiel stwierdził, że nie będzie nic robił ponieważ rynek ma decydować. Skoro wicepremier nie zna złożoności i dramatyzmu problemu, nie chce odpowiadać za tą gałąź polskiej gospodarki nie mam złudzeń, że nowa premier cokolwiek zrobi. Ewa Kopacz nie ma żadnej wiedzy o polskiej gospodarce.
- Są podobno jakieś unijne sankcje, a my pakujemy kasę w oligarchię ze wschodu, w zaplecze Putina?
Andrzej Jaworski: To nie jest jedyny absurd w wydaniu tego i poprzednich rządów PO-PSL. Przypomnę tylko, że Donald Tusk przed wyborami do Parlamentu Europejskiego wiele obiecywał górnikom. Widać po raz kolejny co jego obietnice były warte.
- Czy zmiany w rządzie PO-PSL będą miały wpływ na wybory samorządowe?
Andrzej Jaworski: Wybory samorządowe będą rządziły się własnymi prawami. Ewa Kopacz, zajęta sklejaniem rządu i gaszeniem pożarów w PO, w nie się nie zaangażuje. Możliwe zaś, że kolejne jej gafy nieco ostudzą potencjalny elektorat PO.
- Z kolei nowy skład rządu zapowiada zwrot w sprawach ideowych. Dla Marka Biernackiego nie ma miejsca w rządzie. Zmiana w ministerstwie sprawiedliwości zapowiada zmiany w prawodawstwie?
Andrzej Jaworski: Obawiam się, że tak. Jedyną grupą w PO, która nie została doceniona przy obsadzaniu stanowisk w rządzie Ewy Kopacz są konserwatyści. Tworzą oni małą grupę. Różnie się zachowywali, ale w najważniejszych momentach potrafili wykazać się odrobiną samodzielności. Dzisiaj ta grupa została całkowicie zmarginalizowana.
- Zmiany w prawie dotyczyć będą sfery ideologicznej, moralnej?
Andrzej Jaworski: Jest krzykliwe lobby, które promuje zmiany cywilizacyjne, które wypacza role związane z wychowaniem dzieci. Ostatnio uaktywnił się nawet taki moralny autorytet (śmiech) jak Dariusz Michalczewski, ulubieniec pomorskiej Platformy i zabrał się za promocję ruchów domagających się umożliwienia adopcji dzieci przez pary homoseksualne. Michalczewski wypowiadał się, że przeciwnicy legalizacji, de facto uprzywilejowania związków homoseksualnych, to obciach i ciemnogród. Tylko pogratulować lobby homoseksualnemu takiego sprzymierzeńca i szermierza tolerancji jak ów dawny bokser…
- Z kolei Radosław Sikorski został marszałkiem Sejmu. Będzie na politycznym ringu prowokował PiS do zwarcia? Dacie się sprowokować?
Andrzej Jaworski: Szanowny były minister Radek Sikorski skończył swoją misję w MSZ. Aspirował do rozmaitych funkcji, ale nikt go jakoś nie chciał. Nie było dla niego propozycji pracy. Wziął to, co zostało.
- Stanowisko marszałka Sejmu to nie jest byle co, nie kubełek na śmieci…
Andrzej Jaworski: Ależ to Platforma od czasu marszałkowania Ewy Kopacz obniżyła autorytet marszałka Sejmu, czyniąc z tego najwyższego w Sejmie fotela posłuszne narzędzie do przepychania w trybie ekspresowym rządowych projektów i sekowania opozycji. Przypomnijmy, że rolą marszałka jest przestrzeganie reguł demokracji parlamentarnej i demokracji w Sejmie. Sikorski swymi licznymi wypowiedziami udowodnił, że nie jest w stanie takiej roli pełnić, brakuje mu szacunku dla innych, nie ma doświadczenia w pracy Sejmu, został podpisany tylko pod jedną interpelacją. Za to opuścił około tysiąca głosowań w tej kadencji. PO wystawiła na marszałka Sikorskiego, człowieka konfliktu.
- 30/09/2014 16:59 - Budynek po szpitalu przy Kieturakisa niszczeje, a kupca nie widać
- 30/09/2014 16:55 - Stoczniowy mur runął
- 29/09/2014 17:18 - Nagroda Lecha Wałęsy dla Euromajdanu
- 26/09/2014 13:24 - W Brovarni Hotelu Gdańsk zainaugurowano Gdański Oktoberfest - Dożynki Piwne
- 25/09/2014 16:07 - Adamowicz – 16 mgnień wiosny. I wystarczy...
- 24/09/2014 09:16 - Bronią polskiego węgla – blokada granicy z Federacją Rosyjską
- 22/09/2014 17:01 - Czytanie z atrakcjami - GALERIA
- 21/09/2014 22:00 - 10 festyn "Pożegnanie lata na Dolnym Mieście"
- 19/09/2014 12:34 - Dla Marka Biernackiego nie ma już miejsca w rządzie
- 18/09/2014 19:27 - KNP: wstrzymanie zadłużania miasta, likwidacja Rad Dzielnic