W Gdańsku stanie pomnik - płaskorzeźba ku czci Antoniego Browarczyka, jednej z pierwszych i najmłodszych ofiar stanu wojennego. Upamiętni ona ofiary tragicznych dni 1981 roku i lat późniejszych. 17 września br. kibice, związkowcy i dawni działacze opozycji podpisali w Sali BHP Stoczni Gdańskiej deklarację Społecznego Komitetu Budowy Pomnika Ofiar Stanu Wojennego w Gdańsku.
– To próba oddania hołdu wszystkim ofiarom stanu wojennego. Antoni Browarczyk ma być symbolem wszystkich, którzy przeciwstawili się ówczesnemu systemowi i ponieśli największą ofiarę ze swojego życia – powiedział Bogdan Olszewski, sekretarz ZRG NSZZ „S” podczas podpisania deklaracji założycielskiej Społecznego Komitetu Budowy Pomnika Ofiar Stanu Wojennego w Gdańsku.
Nieprzypadkowo członkowie założyciele komitetu wybrali na podpisanie deklaracji datę 17 września.
– To, co nastąpiło 17 września 1939 r., czyli wkroczenie wojsk radzieckich na teren Polski, nie skończyło się wraz z zakończeniem wojny. Stan wojenny był ostatnią próbą zachowania systemu socjalistycznego w Polsce. Dziś dopominamy się o pamięć o tych, którzy walczyli w stanie wojennym o wolną Polskę, którzy za to oddali swoje życie – mówił ks. Jarosław Wąsowicz, historyk i duszpasterz polskich kibiców.
Wśród podpisujących deklarację byli też dawni członkowie FMW.
– Zależy nam na przypomnieniu postaci Antoniego Browarczyka. Szczególnie dlatego, że jest on symbolem młodych ludzi, którzy wtedy protestowali. Ponieśli tak wielką ofiarę dlatego, że przeciwstawili się generałowi Jaruzelskiemu i jego ludziom. Wtedy w grudniu protestowało setki tysięcy młodych ludzi – mówił Robert Kwiatek, prezes Stowarzyszenia Federacji Młodzieży Walczącej, gdański fotoreporter.
Kwiatek odniósł się też do dnia dzisiejszego:
- Zależy nam na tym, aby nie było tak jak śpiewał w balladzie Jacek Kaczmarski: „Kary nie będzie dla przeciętnych drani, I lud ofiary złoży nadaremnie, Morderców będą grzebać z honorami, Na bruku ulic nędza się wylęgnie, Ale nam wtedy będzie wszystko”. Nam nie jest wszystko jedno – mówił Kwiatek.
O upamiętnienie Browarczyka od kilku lat upominali się członkowie Stowarzyszenia Federacji Młodzieży Walczącej, kibice Lechii Gdańsk zrzeszeni w stowarzyszeniu „Lwy Północy” oraz związkowcy z Regionu Gdańskiego NSZZ „Solidarność”. W końcu 26 czerwca radni Gdańska jednogłośnie przyjęli uchwałę wyrażającą zgodę na powstanie pomnika Antoniego Browarczyka.
Pomnik będzie miał formę płaskorzeźby przedstawiającej sylwetkę tragicznie zmarłego, z leżącym obok szalikiem Lechii Gdańsk. Napis obok płaskorzeźby będzie upamiętniał nie tylko Antoniego Browarczyka, ale też wszystkie ofiary stanu wojennego.
- Nie wykluczamy przeprowadzenia zbiórki publicznej na ten cel – mówi Zbigniew Wnuk ze stowarzyszenia kibiców Lechii i jednocześnie z portowej „S”.
Pomnik Antoniego Browarczyka ma stanąć w parku na węźle Hucisko w Gdańsku (naprzeciwko budynku LOT-u), w miejscu, gdzie on zginął 17 grudnia 1981 r. Browarczyk był kibicem gdańskiej Lechii z Zaspy, zafascynowanym ruchem „Solidarności”. W chwili śmierci miał zaledwie 20 lat. Został trafiony strzałem w głowę podczas rozpędzania demonstracji pod siedzibą Komitetu Wojewódzkiego PZPR w Gdańsku. Według jednych świadków zastrzelił go snajper znajdujący się na dachu tego budynku, według innych padł od strzałów z pancernego pojazdu wojskowego SKOT. Bezpośredniego sprawcy śmierci Browarczyka nie ustalono.
ASG
- 24/09/2014 09:16 - Bronią polskiego węgla – blokada granicy z Federacją Rosyjską
- 22/09/2014 17:01 - Czytanie z atrakcjami - GALERIA
- 21/09/2014 22:00 - 10 festyn "Pożegnanie lata na Dolnym Mieście"
- 19/09/2014 12:34 - Dla Marka Biernackiego nie ma już miejsca w rządzie
- 18/09/2014 19:27 - KNP: wstrzymanie zadłużania miasta, likwidacja Rad Dzielnic
- 17/09/2014 13:18 - Bartelik: Zapraszam Pawła Adamowicza do debaty
- 16/09/2014 16:15 - Centrum Sprawiedliwości – przestępstwo urzędnicze? Są pierwsze zarzuty
- 16/09/2014 14:20 - Partyzantka - sanitariuszka „Inka” odnaleziona?
- 16/09/2014 13:57 - Gdański Oktoberfest 2014
- 15/09/2014 16:00 - Adamowicz w Gdańsku do emerytury?