Prof. Hieronim Grala, były dyplomata, dyrektor Instytutu Polskiego w Moskwie i Petersburgu, w wywiadzie dla wp.pl przywołał sytuację swoich kolegów po fachu, którzy są Rosjanami. Dość nieoczekiwanie podzielił się z czytelnikami taką opinią: „I nic nie doprowadzało mnie przez minione dekady do takiej pasji, jak słuchanie, że Polska może być pośrednikiem między Wschodem i Zachodem, że my jesteśmy, jakoby, przyrodzonymi i naturalnymi <
Szczerze mówiąc nie wiem skąd u fachowca wzięła się taka konkluzja. Przecież to nie Zachód tylko my ostrzegaliśmy niedowiarków czym może skończyć się polityka ustępstw i głaskania moskiewskiego potwora. I słowo nasze niestety ciałem się stało. To również my wiedziemy prym w pomocy dla walczącego o swoją wolność narodu ukraińskiego. Mimo ciągłych sprzeciwów (tych jawnych i skrywanych) ze strony dwóch największych państw w Unii Europejskiej Niemiec i Francji. Nawet USA po chwilach wahania i umożliwieniu Berlinowi dokończenie budowy rurociągu Nordstream 2 przyjęło retorykę naszego rządu i w od chwili napaści Moskwy na sąsiedni kraj idą z nami ręka w rękę.
Celnie skonkludował wypowiedź prof. Grali publicysta, wydawca i przedsiębiorca, a także działacz opozycji w okresie PRL Cezary Kazimierczak: „Profesor obracał się wśród elit intelektualnych Rosji, które w dodatku przed obcymi świetnie się umieją maskować i udawać kogo kim nie są. Poza literaturą czy muzyką, to niewiele wskazuje, że „Rosjan to możemy co najwyżej nauczyć dobrze wiązać krawaty”. Parę innych rzeczy też by się znalazło - ale to ma niewiele do rzeczy. Istotą rzeczy jest, ze jest to naród o chorej duszy, połamany, o dzikiej azjatycko-mongolskiej mentalności, gotów do czynienia sobie i bliźnim najbardziej okrutnych rzeczy. I paru dysydentów, pisarzy czy muzyków tego nie zmienia”.
W pełni zgadzam się również ze zdaniem mojego kolegi i dziennikarza, korespondenta wojennego Jacka Łęskiego, który jak mało kto zna Ukrainę i stosunki tego kraju z Moskwą: „Ten wywiad to zbitek banałów. Literatura? Sztuka? Co z tego (choć i to kontrowersyjne, bo ich znaczna część to apoteoza okrucieństwa i wojny). Jaką cywilizację stworzyła Rosja? Cywilizację smrodu, pogardy i przemocy. Chcecie poznać Rosję? Jedźcie do Mariupola, do teatru”. Właśnie ostatnio dziennikarze z portalu informnapalm ustalili tożsamość oficera sił powietrznych Rosji, odpowiedzialnego za największe zbrodnie popełnione wiosną 2022 roku w Mariupolu, m.in. zbombardowanie Teatru Dramatycznego i szpitala położniczego. Jest nim 42-letni pułkownik Siergiej Atroszczenko, urodzony w Owruczu na Ukrainie, dowódca 960. pułku lotnictwa szturmowego rosyjskich sił powietrznych. Ulubieniec prezydenta Rosji Władimira P. Jednak wg pana profesora „Ugrzęźliśmy w naszych wyobrażeniach o Rosji, które nijak się do niej nie mają”.
Andrzej Potocki
- 16/04/2023 15:14 - Posterunek Straszyn: Macron w politycznym przedszkolu
- 14/04/2023 14:43 - Katyń 1940. Zdrada i zbrodnia wobec prawdy
- 13/04/2023 18:11 - Akapit wydawcy: Kto książę, kto żebrak
- 11/04/2023 11:58 - 307 227 osób oddało swój głos na Janinę Ochojską w wyborach do Parlamentu Europejskiego. Ile z nich dzisiaj się tego wstydzi?
- 07/04/2023 14:12 - Akapit wydawcy: Tuska słuchać... dusza w pięty ucieka
- 30/03/2023 18:03 - Akapit wydawcy: Z "polskiej paki" - 132 urodziny Gazety Gdańskiej
- 28/03/2023 14:57 - Czy Tuskowi marzy się jeden wódz, jedna partia, jeden naród?
- 26/03/2023 08:31 - Posterunek Straszyn: Krótkie nogi kłamstwa Biedronia
- 23/03/2023 12:19 - Akapit wydawcy: Tusk 67 minus
- 17/03/2023 15:57 - Posterunek Straszyn: Karawana do Zwycięstwa