Posterunek Straszyn: Czasem warto zwrócić uwagę na słowa przeciwnika

Aleksandr Łukaszenka czyli Bat’ko Traktorzysta najpierw kierownik kołchozu na Białorusi, a obecnie głowa państwa jest bardzo niezadowolony z rządów Prawa i Sprawiedliwości w Polsce. Do tego stopnia, że postanowił odkryć karty i wesprzeć słowem opozycję oraz jej niekoronowanego lidera Donalda Tuska. - Jest potężna opozycja. Donald Tusk – Platforma Obywatelska. U władzy jest PiS – Prawo i Sprawiedliwość. Ten szalony Kaczyński, Morawiecki i Duda. Trio - stwierdził satrapa. Sposób rozumowania Bat’ki Traktorzysty jest prosty jak budowa cepa, którym nie raz posługiwał się za młodu w kołchozie. To szczery facet. Czasem daje się ponieść emocjom i powie wtedy prawdę. Nie owija w bawełnę, mówi co myśli. - Jestem przekonany, że jeśli poproszą nas o przeprowadzenie tam wyborów, opozycja nabierze na sile wraz z przyjściem Tuska, który jest silnym politykiem, złamią się – chwali proniemieckiego polityka podnóżek Putina.

Każdy lepszy u władzy w Polsce tylko nie patriota. Zresztą Bat’ka zna zasługi Donalda Tuska dla jego pryncypała na Kremlu. Długo można by je wymieniać. Za jego rządów Rosja czuła się w Polsce wyjątkowo swobodnie, mogła dyktować najwyższe kontrakty gazowe, mogła żądać rozdzielania wizyt polskich delegacji podczas obchodów rocznicy mordu Katyńskiego, mogła zakłamywać śledztwo smoleńskie i manipulować katastrofą. Również, zahaczająca o zdradę, odmowa budowy przez Amerykanów tarczy antyrakietowej w Redzikowie pod hasłem jakoby zagrażała ona również bezpieczeństwu Polski, to wkład byłego premiera w korzystne dla Rosji rozwiązania. Teraz oczywiście narracja opozycji pod wodzą Tuska jest odwrócona o 180 stopni. To PiS jest proputinowski i swoją polityką wspiera Moskwę. Jak jednak jak jest naprawdę wygadał się Bat’ko Traktorzysta. Lepiej pamiętać o tym wrzucając za rok kartkę do wyborczej urny.

Andrzej Potocki