Trwa ofensywa polityczna opozycji. Kolejne debaty, marsz Obudź się Polsko i rozczarowanie do PO znalazło odbicie w sondażowych preferencjach Polaków.
Pod hasłem "Alternatywa" Prawo i Sprawiedliwość zorganizowało w poniedziałek kolejną, po ekonomicznej, debatę. Tym razem dyskusja dotyka problemów ochrony zdrowia. Sytuacja polskiego zdrowia jest dramatyczna. Toną flagowe okręty opieki zdrowotnej jak Centrum Zdrowia Dziecka i szpitale kliniczne. Tymczasem ostatnie sondaże wstrząsnęły polską politykę. Według badania TNS Polska dla programu "Forum" w TVP Info na Prawo i Sprawiedliwość chce głosować 39 procent Polaków. Tym samym PiS wysforowało się na lidera i zostawiło daleko w tyle Platformę Obywatelską, na którą swój głos chce dać 33 proc. badanych. W najnowszym sondażu medalowe miejsce zajęło SLD z 9-procentowym poparciem. W Sejmie znalazłby się też Ruch Palikota (5 proc.) i PSL (5 proc.). Sondaż przeprowadzono telefonicznie w dniach 3-5 października 2012 r. na grupie 1000 dorosłych Polaków. Na razie SLD jest sceptyczne. Leszek Miller, lider lewicy, zastanawia się, czy to stała tendencja, czy też dane jednostkowe. W wywiadzie dla Radia Gdańsk zwracał też uwagę na fakt, że nie wystarczy wygrać wybory. Potrzebna jest też tzw. zdolność koalicyjna. Z kolei gdański poseł PiS Maciej Łopiński jest optymistycznie nastawiony.
- Polacy coraz bardziej krytycznie patrzą na poczynania ekipy rządzącej spod znaku koalicji PO-PSL. Uzbierała się pokaźna lista zaniechań i niespełnionych obietnic rządu Donalda Tuska. Premier zapowiada kolejne swoje „para-expose”. Po co, skoro dwa poprzednie nie są realizowane? Widać, że obecny rząd nie daje sobie rady z palącymi problemami, a zabiegi z wachlarza public relations już nie skutkują. Wyborcy widzą, że „pijarowską” grą nie da się na dłuższą metę prowadzić polskiej polityki – uważa Łopiński i zwraca uwagę na aktywność opozycji.
- Sondażowe preferencje rodaków zmieniły się po kilku celnych pociągnięciach PiS. Debata ekonomiczna, debata o ochronie zdrowia, wskazanie alternatywy dla Donalda Tuska oraz marsz Obudź się Polsko! pokazują, że arogancja władzy musi wywołać kontrofensywę, która przynosi efekty – ocenia Łopiński.
Czy zatem będzie to trwała tendencja zmiany poparcia dla partii i lokowania polskich sympatii? Z kolei z innego październikowego sondażu Wirtualnej Polski zrealizowanego przez Instytut Badania Opinii Homo Homini wynika, że 28 proc. Polaków chce głosować na Prawo i Sprawiedliwość. Tyle samo ankietowanych popiera PO. W Sejmie znalazłyby się jeszcze cztery partie. Na trzecim miejscu w sondażu uplasowałby się Sojusz Lewicy Demokratycznej, na który chce głosować 14 proc. Polaków. Czwarty wynik uzyskałby PSL z 6-procentowym poparciem. Na Ruch Palikota i Solidarną Polskę chce głosować po 5 proc ankietowanych. Sondaż został przeprowadzony 2 października.
Dla Marka Formeli, lidera gdańskiej lewicy dobry wynik opozycji to powód do pozytywnego zastanowienia i wyraz zmiany nastawienia wyborców.
- Społeczeństwo powinno mieć nadzieję, że widać kres rządów wulgarnych liberałów. Donald Tusk sprawia wrażenie polityka wyczerpanego. Teraz przygotowuje swoje expose, gdy to co mógł obiecać już obiecał przed pięcioma laty. Teraz będzie miał expose rozmawiając sam ze sobą. Bo nie ze społeczeństwem. Społeczeństwo bowiem ma dość rządu, który zajmuje się sam sobą, handlem dopalaczami, synem premiera. Rośnie więc opozycja. Rozkręca się też SLD, który ma możliwości intelektualne, by zagospodarować społeczny kapitał lewicy w najbliższym okresie. Jeżeli te tendencje utrzymają się i znajdą odzwierciedlenie w wyborach będzie to oznaczało kres udręki pod rządami pseudoliberałów – uważa Formela.
Dla części polityków PO sondaże to powód do mobilizacji i „zwarcia” szeregów.
- Przeciwnik u bram mobilizuje. Wiedziałam, że sondaże w końcu zaczną spadać. Po pięciu latach to nieuniknione. Rządzenie idzie, rząd i ministrowie ciężko i dużo pracują. Rządzenie jest trudne – zauważyła Joanna Kluzik-Rostkowska w wywiadzie na antenie RMF FM, polityk, która w jednej czerwonej garsonce przeszła przez trzy partie Pis, PJN i PO.
W opinii obserwatorów sceny politycznej na sondażowe wyniki złożyło się kilka czynników m.in. udana debata gospodarcza PiS, merytoryczna debata smoleńska i marsz w sprawie przyznania telewizji Trwam miejsca na multipleksie. Kolejna odsłona politycznej rywalizacji, która daje PiS sondażową przewagę nad PO nastąpi za kilka dni. Posłowie Prawa i Sprawiedliwości Przemysław Wipler i Dawid Jackiewicz, wraz z ekspertami Fundacji Republikańskiej, w tym tygodniu wyliczą rządowe zaniechania i nadużycia prywatyzacyjne. Wspólnie przygotowali oni raport „Ocena polityki prywatyzacyjnej rządu PO–PSL w latach 2008–2011“.
To PiS narzuciło tempo i kierunek debaty publicznej. Donald Tusk musi więc zweryfikować swój osąd z 2010 roku, gdy pysznił się, że Platforma nie ma z kim przegrać.
ASG
- 08/10/2012 18:14 - Inwestycje Robyg otwarte dla rodzin - GALERIE
- 08/10/2012 17:54 - W Przywidzu debatowano o gazie łupkowym
- 08/10/2012 17:44 - 67 inauguracja roku akademickiego GUM
- 08/10/2012 17:30 - 60-lecie Centrum Edukacji Nauczycieli w Gdańsku
- 08/10/2012 13:43 - Komunalne Eldorado – nie dla każdego cz. 2: SAUR Neptun - 2 158 016 zł dla członków zarządu
- 08/10/2012 08:25 - Dni Chryzantem w Rënk
- 06/10/2012 03:48 - Zbigniew Gutkowski na jachcie ENERGA w regatach Vendée Globe 2012/13
- 05/10/2012 08:01 - Dni Krwi Pępowinowej: Antidotum na 70 schorzeń
- 04/10/2012 20:25 - CUPT wizytował gdańskich beneficjentów środków unijnych
- 04/10/2012 18:53 - Jubileuszowe 15. Targi Kosmetyczne i Fryzjerskie URODA - GALERIA