Wiele osób uczestniczyło w Spotkaniu Noworocznym Stowarzyszenia Morsów Gdańskich. Mające długoletnią tradycję spotkania amatorów zimowych, morskich kąpieli, odbywają się co roku 1 stycznia na jelitkowskiej plaży (wejście nr 73). Tak było też pierwszego dnia 2014 roku.
GALERIA
Dodatkową atrakcją dla około 150 uczestników morskiej kąpieli oraz licznych obserwatorów był „chrzest morsa” i tradycyjny konkurs na najciekawsze przebranie kąpielowe.
Gdański Klub Morsów istnieje od 1975 r. i jest najstarszym spośród ok. 60 tego typu organizacji działających w Polsce. Zrzesza ponad 300 osób w wieku od kilku do ponad 80 lat. Około jedna czwarta jego członków, to kobiety. Wśród gdańskich morsów jest wielu lekarzy, biznesmenów i nauczycieli.
Morsy kąpią się w Zatoce Gdańskiej od października do kwietnia. W tym okresie regularne spotkania na jelitkowskiej plaży organizowane są około południa w każdą sobotę i niedzielę. Są jednak wśród członków grupy i tacy, którzy kąpią się w zimnej wodzie codziennie.
Prezydent Gdańska Paweł Adamowicz w tym roku uhonorował tytułem Super Morsa płetwonurka Tadeusza Wardziukiewicza, preferującego pływanie w monopłetwie. Na swoim koncie ma on pokonanych w wodzie wiele kilometrów, w tym przepłynięcie ćwierć wieku temu wpław rzeki Wisły z Krakowa do Gdańska. Na kilku nocnych postojach pobierano próbki wody kierowane bezpośrednio do szczegółowej analizy na różne zanieczyszczenia. Już wówczas powstał aport o złym stanie królowej polskich rzek, przekazany posłom RP. W tym celu, aby odpowiednimi ustawami zacząć bardziej chronić naturalne środowisko.
Przed wejściem do wody odbyła się obowiązkowa kilkuminutowa rozgrzewka, a po niej, wspólna noworoczna kąpiel.
Dla jednego z uczestników skończyła się ona niedobrze. Mężczyzna tuż przy brzegu, u stup pozujących do zdjęć Neptuna i Prozerpiny, zasłabł i upadł twarzą do wody. Gdyby go w porę nie wydobyto z wody, to by się w płytkiej wodzie utopił. Na szczęście w pobliżu znajdowały się zabezpieczające imprezę służby ratownicze, które natychmiast udzieliły pierwszej pomocy.
Na noszach mężczyznę odwieziono karetką do najbliższego szpitala. To w dotychczasowej 39 letniej historii kąpieli noworocznych gdańskich morsów pierwszy taki przypadek, o czym zapewniają wieloletni członkowie klubu. Mocno otyły mężczyzna prawdopodobnie dobrze się nie rozgrzał i w kontakcie z zimną wodą doznał szoku termicznego. Pomimo tego, że woda w Zatoce Gdańskiej na wysokości Jelitkowa miała 5 stopni Celsjusza.
Gdańskie Morsy, na czele z Zarządem Klubu składają życzenia wszelkiej pomyślności w Nowym 2014 Roku. Tak mieszkańcom Trójmiasta jak i wszystkim sympatykom, entuzjastom zimowych kąpieli z innych Klubów Morsów oraz osobom spędzającym ten zimowy czas na gdańskim Wybrzeżu.
Wła-49
Zdjęcia: Włodzimierz Amerski
- 07/01/2014 17:32 - Grupa Robyg planuje kupno nowych terenów pod mieszkania
- 07/01/2014 14:16 - Rënk zaprasza na pokazy i warsztaty florystyczne
- 07/01/2014 13:00 - Autostrada A-1 wybudowana na nierzetelnych fakturach
- 06/01/2014 17:25 - Dla pozyskania 194 mln euro Gdańsk i Gdynia muszą się porozumieć
- 02/01/2014 19:25 - Awizo sądowe w... kiosku
- 01/01/2014 20:19 - 35 mecz noworoczny zakończony remisem
- 01/01/2014 19:38 - Nowy Rok przyniósł dwie ofiary śmiertelne
- 31/12/2013 19:53 - Życzenia noworoczne piłkarza Donalda Tuska z murawy na Traugutta
- 31/12/2013 15:54 - Sylwestrowy Konkurs Butelkowy
- 31/12/2013 15:49 - Akt oskarżenia przeciw byłemu ministrowi Skarbu Państwa