Konflikt nadal trwa pomiędzy władzami Gdańska i Gdyni. Być może zażegna go nowa pani wicepremier Elżbieta Bieńkowska. To do niej właśnie dwaj włodarze obu miast Paweł Adamowicz (Gdańsk) i Wojciech Szczurek (Gdynia) skierowali stosowne pisma ukazujące istotę sprawy, tyle tylko ze swoich odrębnych punktów widzenia.
Otóż brak porozumienia w ramach nowego unijnego tworu administracyjnego o nazwie Związek Zintegrowane Inwestycje Terytorialne (ZIT) może doprowadzić do utraty 194 mln euro, tj. ponad 820 mln zł unijnego dofinansowania na lata 2014-2020. Termin, do którego miała powstać w pomorskim regionie nowa forma partnerstwa między samorządami minął 31 grudnia 2013 roku. Termin minął owszem teoretycznie, bo jak twierdzi wiceminister rozwoju regionalnego i infrastruktury Paweł Orłowski, będący mieszkańcem Sopotu, porozumienie i powołanie wspólnego związku musi nastąpić bezwarunkowo, pod rygorem utraty środków unijnych, najpóźniej w pierwszym kwartale 2014 roku.
Czasu pozostało zatem niewiele, bo niespełna trzy miesiące. Czy wystarczy go na to, aby zwaśnione strony doszły do porozumienia?
W połowie 2011 roku doszło do powołania Gdańskiego Obszaru Metropolitarnego (GOM) celem współpracy również przy wdrażaniu funduszy unijnych w latach 2014-20. Władze Gdyni zdecydowanie odmówiły udziału w tej wspólnej organizacji metropolitalnej i powołały do życia konkurencyjną Nordę.
Jest taka zasadnicza różnica, że leżący po środku Sopot przynależy do GOM, który wraz z Gdańskiem zrzesza również kilkanaście innych gmin pomorskich.
Forum Norda pod przewodnictwem prezydenta Gdyni Wojciecha Szczurka (na zdjęciu powyżej) skupia zaś obszary północno-zachodnie. Konkretnej współpracy de facto nie ma między GOM a Nordą, choć niektórzy twierdzą, że to nie prawda. I podają takie przykłady, jak wprowadzenie tej samej taryfy komunikacyjnej w całym Trójmieście. Podpisanie umowy z wykonawcą na prace dotyczące inteligentnego systemem sterowania ruchem komunikacyjnym Tristar, który obejmie zarówno Gdańsk, Sopot jak i Gdynię. Innym przykładam jest również współpraca i koordynacja służb ratowniczych przed i w trakcie Euro 2012.
Teraz jednak, kiedy trzeba przystąpić to Związku ZIT, tej współpracy nie ma. Pojawiła się nawet groźba utraty 194 mln euro, czyli około 820 mln zł. A jeżeli doliczymy do tego niezbędny wkład własny gmin, miast i województwa, a także partnerów prywatnych, to okazuje się, że ta kwota do ewentualnego zagospodarowania może wzrosnąć nam nawet do około 2 mld zł.
Aby wyjść z tego impasu, GOM w ramach ZIT zaproponował Forum Norda zawarcie umowy, bądź też stworzenie Związku ZIT w formie porozumienia między GOM, a poszczególnymi gminami Nordy. Żadna jednak z tych propozycji nie zyskała akceptacji. Władze Gdyni jako powód sprzeciwu, podają m.in. że jest nim... zbyt duży obszar GOM.
Z punktu widzenia Warszawy, w Ministerstwie Rozwoju Regionalnego i Infrastruktury, nie widzą problemu w szerszym obszarze, twierdząc, że to co jest najważniejsze w ZIT, to budowanie więzi współpracy i partnerstwa.
Stojący rozkrokiem pomiędzy Gdańskiem a Gdynią, sopocianin Paweł Orłowski (na zdjęciu powyżej) rozumie obawy, tak Gdańska jak i Gdyni, i twierdzi, że powodem tych nieporozumień wydaje się być brak zaufania pomiędzy władzami obu miast, a nie bariery prawne. A w tym przypadku właśnie zaufanie poparte odpowiednią ilością dobrej woli, a także spojrzenie przez pryzmat metropolii i mniejsze ambicje włodarzy obu nadmorskich miast powinny pozwolić na wzajemny kompromis, o czym przekonuje sopocianin Paweł Orłowski.
Według niego nowe twory unijne o nazwie Związek Zintegrowane Inwestycje Terytorialne (ZIT) mają zostać wyodrębnione w ramach programów wojewódzkich. To one, po dotychczasowym szczeblu rządowym i 16 regionalnych programach operacyjnych (tyle samo co województw), teraz będą trzecim szczeblem, który zsynchronizuje wydawanie pieniędzy unijnych w największych aglomeracjach. Dotychczas bywało tak, że w niektórych regionach dublowały się pomysły inwestycyjne. Tak na przykład uważają władze Gdańska odnośnie niedawno uruchomionego lotniska cywilnego w Gdyni.
W tej spornej sprawie dotyczącej utworzenia pomorskiego Związku ZIT otrzymaliśmy od dyrektor biura prasowego Urzędu Miasta Gdańska Emilii Salach pisemne oświadczenie. Wystosowali je szefowie GOM, na czele z prezesem zarządu Pawłem Adamowiczem (na zdjęciu powyżej), a także z wiceprezesem Józefem Reszke (starostą wejherowskim), skarbnikiem Hanną Brejwo (wójtem gminy Pszczółki) i członkiem zarządu Jackiem Karnowskim (prezydentem Sopotu).
Oto treść oświadczenia:
„W nawiązaniu do doniesień medialnych na temat negocjacji dotyczących powołania Związku Zintegrowanych Inwestycji Terytorialnych (ZIT) pragniemy wyrazić swoje zaskoczenie treścią listu prezydenta Gdyni pana Wojciecha Szczurka skierowanego do pani Wicepremier Elżbiety Bieńkowskiej.
Podkreślamy, że ustalenia wspominanego w liście spotkania negocjacyjnego były odmienne od wskazywanych przez prezydenta Wojciecha Szczurka.
Samorządy należące do stowarzyszenia Gdański Obszar Metropolitalny (GOM) od samego początku wyrażają wolę uczestnictwa w Związku ZIT poprzez założone przez siebie stowarzyszenie GOM.
Z uwagi na podnoszone przez Prezydenta Gdyni wątpliwości co do możliwości uczestnictwa w Związku ZIT poprzez stowarzyszenie, GOM zwrócił się do Ministerstwa Infrastruktury i Rozwoju o ocenę możliwości zastosowania zaproponowanego przez GOM rozwiązania i uzyskał ustne zapewnienie z Ministerstwa o braku takiej przeszkody. Odpowiedź pisemna ma dotrzeć wkrótce do GOM. Ustąpiła zatem prawna wątpliwość w zakresie formy uczestnictwa członków GOM w Związku ZIT.
GOM nie narzuca Forum Norda wewnętrznej formy organizacyjnej, czy też bezpośredniej bądź pośredniej formy zrzeszenia w Związku ZIT. Prosimy tym samym o uszanowanie na zasadach autonomii i poszanowania partnera, bo tylko wtedy współpraca może być skuteczna, oparta na zaufaniu, a przede wszystkim dla dobra mieszkańców naszej metropolii– naszej czyli obejmującej samorządy reprezentowane przez Nordę i GOM”.
Wła-49
Fot. Włodzimierz Amerski
Inne artykuły związane z:
- 07/01/2014 20:32 - Gminom grożą kary za brak recyklingu
- 07/01/2014 17:42 - Gdański Orszak Trzech Króli przeszedł po raz czwarty
- 07/01/2014 17:32 - Grupa Robyg planuje kupno nowych terenów pod mieszkania
- 07/01/2014 14:16 - Rënk zaprasza na pokazy i warsztaty florystyczne
- 07/01/2014 13:00 - Autostrada A-1 wybudowana na nierzetelnych fakturach
- 02/01/2014 19:25 - Awizo sądowe w... kiosku
- 02/01/2014 11:05 - Morsy przywitały 2014 rok w osłabieniu - GALERIA
- 01/01/2014 20:19 - 35 mecz noworoczny zakończony remisem
- 01/01/2014 19:38 - Nowy Rok przyniósł dwie ofiary śmiertelne
- 31/12/2013 19:53 - Życzenia noworoczne piłkarza Donalda Tuska z murawy na Traugutta