Z danych NIK wynika, że na 16 szpitali, instytutów podległych Ministrowi Zdrowia, tylko jeden nie przynosi strat. W fatalnej sytuacji jest Centrum Zdrowia Dziecka, okręt flagowy polskiej pediatrii. Ta zapaść staje się niebezpieczna dla pacjentów i fajerwerki „erudycji” ministrów Donalda Tuska tej sytuacji nie poprawią. Gdańska opieka zdrowotna jest dramatycznie zagrożona. Klinika Hematologii i Transplantologii UCK będzie zmuszona do wstrzymania przyjmowania pacjentów. - Minister Bartosz Arłukowicz dobrze sobie zapracował by ponieść odpowiedzialność konstytucyjną i stanąć przed Trybunałem Stanu - uważa Marek Formela, wiceszef pomorskiego SLD.
Wiceszef pomorskiego SLD Marek Formela jest przekonany, że minister Zdrowia powinien stanąć przed Trybunałem Stanu za łamanie Konstytucji i tragiczną sytuację w ochronie zdrowia. Przykłady? W czasie rządów koalicji PO-PSL po raz pierwszy w historii Centrum Zdrowia Dziecka nie przyjmuje dzieci z powodu braku funduszy i ogranicza planowe przyjęcia pacjentów do klinik chorób metabolicznych, immunologii, gastroenterologii, otolaryngologii. We wrześniu do Ministra Zdrowia dotarł dramatyczny list.
- Granice naszych możliwości zostały już przekroczone. Bez systemowych zmian groźba załamania wysokospecjalistycznego leczenia staje się bardzo realna – napisał w dramatycznym liście do rządu szef Stowarzyszenia Dyrektorów Szpitali Klinicznych prof. Maciej Kowalczyk.
We wrześniu, jak co roku, wyczerpały się limity na refundowanie usług medycznych przez NFZ. Warto pamiętać o dramacie pacjentów i chaosie w aptekach po nieudolnym wprowadzeniu nowej ustawy refundacyjnej. A wszystko to w kraju, którego Konstytucyjne gwarancje dostępu do służby zdrowia są fikcją.
Art. 68. Konstytucji RP stanowi:
1. Każdy ma prawo do ochrony zdrowia.
2. Obywatelom, niezależnie od ich sytuacji materialnej, władze publiczne zapewniają równy dostęp do świadczeń opieki zdrowotnej finansowanej ze środków publicznych. Warunki i zakres udzielania świadczeń określa ustawa.
3. Władze publiczne są obowiązane do zapewnienia szczególnej opieki zdrowotnej dzieciom, kobietom ciężarnym, osobom niepełnosprawnym i osobom w podeszłym wieku.
Bartosz Arłukowicz, który przemalował swoje barwy z lewicowej wrażliwości, którą nabył - jak sam nam opowiadał, jeżdżąc w załodze pogotowia ratunkowego, zamienił na platformerski pragmatyzm, tej konstytucyjnej zasady nie respektuje. Bo, że ją zna – tego jesteśmy niemal pewni.
- Platforma Obywatelska osiągnęła niebywały pseudosukces jeśli chodzi o złamanie artykułu 68 Konstytucji. Minister Bartosz Arłukowicz dobrze sobie zapracował by ponieść odpowiedzialność konstytucyjną i stanąć przed Trybunałem Stanu. Tutaj jakaś wyimaginowana odpowiedzialność polityczna nie wystarczy. Jeśli państwo polskie nie jest w stanie leczyć swoich obywateli, których dotknęła choroba, których życie jest zagrożone, to znaczy, że państwa polskiego nie ma – nie pozostawia złudzeń Marek Formela, wiceprzewodniczący Pomorskiej Rady Wojewódzkiej SLD. I dodaje:
- Votum nieufności wobec ministra Zdrowia w stosunku do załamania opieki zdrowotnej to byłaby przewrotna praktyka. Minister nie zasługuje na tak łagodne potraktowanie – dodaje Formela.
Czy nad min. Arłukowiczem jest parasol ochronny?
- Minister Zdrowia jest pod ochroną. Przecież odziedziczył spadek po zarządzaniu polskim zdrowiem po Ewie Kopacz, prominentnej marszałek Sejmu. Zapaść służby zdrowia i brak recepty na ratowanie opieki zdrowotnej to zaszłości z czasów, gdy resortem kierowała właśnie Ewa Kopacz – uważa z kolei Andrzej Jaworski, pomorski poseł PiS i pełnomocnik tej partii w regionie gdańskim.
Czy zatem Arłukowicz stanie przed Trybunałem Stanu, m.in. dzięki ewentualnemu wnioskowi PiS i SLD?
- Czas by i takie działanie rozważać, ale czas też, by ludzie, którzy stracili zdrowie, których bliscy nie doczekali pomocy przez niedowład państwa i nieudolne reformowanie dochodzili swoich roszczeń i zadośćuczynienia od Ewy Kopacz i Bartosza Arłukowicza na drodze sądowej – mówi Jaworski.
Tymczasem Pomorze ma otrzymać - według mglistych obietnic – skromne 8,5 mln zł z centrali NFZ. Pieniądze trafią do szpitali, którym skończyły się kontrakty, jak pomorskie szpitale leczące chorych na nowotwory. To kropla w morzu potrzeb. Czy będzie wśród nich np. Klinika Hematologii i Transplantologii UCK? Bo najtrudniejsza sytuacja jest w klinice w UCK. Dyrekcja placówki bierze pod uwagę wstrzymanie przyjęć pacjentów. Klinika jest jedynym oddziałem hematologicznym III stopnia referencyjności w województwie pomorskim. W Klinice leczeni są przede wszystkim chorzy z rozpoznaniem ostrych białaczek oraz innymi agresywnymi schorzeniami rozrostowymi układu krwiotwórczego. Klinika zajmuje się również leczeniem ciężkich postaci małopłytkowości oraz hemofilii A i B. Klinika Hematologii i Transplantologii jest jedynym ośrodkiem przeszczepowym w Polsce północnej. Wykonano w niej ponad 500 transplantacji. Gdzie zatem przemieścić chorych? Władze UCK poinformowały pomorski NFZ o groźbie zamknięcia oddziału. Barbara Kawińska, dyrektor pomorskiego oddziału NFZ zapowiada renegocjowanie umów ze szpitalami leczącymi chorych na raka.
- Chodzi o Wojewódzkie Centrum Onkologii i Szpital Morski PCK w Gdyni. Klinika Hematologii 4 października zawiadomiła nas, że ma kłopot finansowy. Sprawdziliśmy dane przesłane do nas, jeżeli chodzi o przeszczepy. Faktycznie jest bilans zerowy, więc nie ma problemu, bo nie ma żadnych nadwykonań i przeszczepy będą szły. My musimy za nie płacić. Gorzej jest z hospitalizacją chorych. Tam faktycznie jest trochę przekroczony kontrakt – powiedziała Kawińska w wywiadzie w Radiu Gdańsk.
Chodzi o 3 miliony złotych zadłużenia. Na funkcjonowanie kliniki potrzeba do końca roku drugie tyle.
- Daliśmy wskazówki UCK i co proponujemy według naszej sprawozdawczości. Co proponujemy przesuwać z niewykorzystanych kontraktów. Będziemy rozmawiać z UCK. Myślę, że dojdziemy do porozumienia – wyraziła przed mikrofonami radia swoją nadzieję Kawińska, zapewniając, że będą jakieś dodatkowe pieniądze, ale nie ma takich pieniędzy do przesunięcia, by „zabezpieczyć” całą hematologię.
Pomorskim szpitalom NFZ miałby zapłacić 80 mln zł za tzw. nadwykonania, czyli zabiegi ratujące życie. NFZ przeznacza skromne 8,5 mln zł na Pomorze. Przypomnijmy, że woj. pomorskie zajmuje ostatnie miejsce w kraju pod względem łóżek w szpitalach na 10 tys. mieszkańców (39 na 10 tys). Mamy 11. miejsce pod względem lekarzy na 10 tys. mieszkańców – 19 (średnia krajowa – 21).
- Platforma Obywatelska jest partią prawie niepodzielnie rządzącą Pomorzem od 10 lat. Niektórzy politycy i samorządowcy dzisiaj są w PO, a to ci sami ludzie, którzy rządzili przez ostatnie dwadzieścia lat – przypomina Jaworski.
W czasie rządów PO od 2002 r. Pomorze spadło pod względem środków na ochronę zdrowia przeznaczanych na mieszkańca z 5. na 12. miejsce.
- Mamy stan zapaści. Pamiętajmy, że PO nie rządzi od roku. Opieka zdrowotna po pięciu latach rządów PO nad krajem pod żadnym względem się nie poprawiła – uważa Jaworski. - Ta sytuacja przenosi się też na Pomorze. Tak jak nie ma koncepcji na ratowanie ochrony zdrowia w skali kraju, tak od 10 lat ludzie tej partii, mając pełnię władzy, nie mają zdolności, ani planu co z tym dramatem chorych zrobić – dodaje poseł PiS.
Tymczasem szef rządu Donald Tusk w swoim expose, przedstawiając plan na najbliższe lata, ani słowem nie wspominał o pomysłach na poprawienie stanu opieki zdrowotnej. Cóż, w służbie zdrowia nie ma obszarów, które po zainwestowaniu w nie pieniędzy mogłyby stać się kołem zamachowym gospodarki. Na razie musimy więc wierzyć słowom posła ze Starogardu wiceministra zdrowia Sławomira Neumanna, iż resort zdrowia kończy prace nad „rewolucyjnymi zmianami” - ma trafić do Sejmu ustawa reformująca NFZ, która ma likwidować centralne dzielenie pieniędzy i powołać agencję wyceniającą procedury medyczne. Tymczasem o planach podziału NFZ i wprowadzeniu dodatkowych ubezpieczeń dyskutuje się od lat, a resort zdrowia nie wygenerował nawet opracowania co de facto zamierza robić na najbliższe lata.
ASG
Inne artykuły związane z:
- 18/10/2012 20:06 - Siostry Radwańskie napędzają modę na tenisa
- 18/10/2012 19:58 - Klinika onkologiczna na prawach fundacji
- 18/10/2012 19:53 - Piątkowe wieczory z jogą
- 18/10/2012 13:49 - Oleksy: Uwolnić Matkę Boską z klapy marynarki Wałęsy
- 16/10/2012 17:56 - Mieszkańcy Strzyży i VII Dworu pożalili się prezydentowi ze swoich problemów
- 16/10/2012 13:01 - Książka ojca chrzestnego big beatu
- 15/10/2012 17:56 - Video CV dla każdego
- 15/10/2012 10:11 - Komunalne Eldorado – nie dla każdego cz. 3: MTG - zyski równe kosztom na radę nadzorczą i zarząd
- 14/10/2012 17:48 - Kolejny wzrost przewozów pasażerskich gdańskiego lotniska
- 14/10/2012 17:41 - Przez dwa tygodnie rzadsze SKM