Gdańsk zdał egzamin jako gospodarz drugiego meczu eliminacyjnego UEFA Euro 2012 Hiszpania - Irlandia.
PRZED MECZEM HISZPANIA-IRLANDIA
W czwartek, 14.06 na gdańskim lotnisku wylądowało 116 samolotów, na pokładach których przyleciało do Gdańska około 3 tys. kibiców. Bilety na mecz kupiło 10 tysięcy Irlandczyków i ponad 6 tysięcy Hiszpanów. Tego dnia pierwszy samolot dotknął kołami gdańskiego pasa startowego już o 3 w nocy. Na jego pokładzie była reprezentacja Niemiec wracająca ze zwycięskiego meczu na Ukrainie z Holandią (2:1). W ciągu dnia przyleciało jeszcze 50 samolotów czarterowych związanych bezpośrednio z EURO, z czego 23 to samoloty duże.
Pracownicy polskiej kolei także mieli wiele dodatkowej pracy, ponieważ sprzedano 7651 biletów. Do Gdańska przyjechały dodatkowe specjalne pociągi EURO z Poznania, Warszawy i Szczecina.
W czwartek spokoju i bezpieczeństwa kibiców pilnowało blisko 1,5 tysiąca funkcjonariuszy policji (w tym około 200 antyterrorystów), blisko 350 strażaków oraz około 100 strażników miejskich.
Po doświadczeniach poprzedniego meczu Hiszpanii z Włochami, koordynatorzy wolontariatu wprowadzili zmiany w funkcjonowaniu grup ochotników. I tak: zwiększono o 25 osób grupę wolontariuszy pracujących bezpośrednio przy stadionie. Ochotnicy pomagali też policji kierować potokiem ludzkim na wjeździe przed tzw. Czerwonym Mostem w ciągu ul. Uczniowskiej. Nowością było też stanowisko wolontariackie na skrzyżowaniu ulic Swojskiej i Marynarki Polskiej – wolontariusze mieli w rękach przenośne drogowskazy ułatwiające dojście kibiców do kolejki SKM, do tramwaju i na campingi. Dodatkowe osoby stanęły również przy Węźle Kliniczna we Wrzeszczu oraz na Głównym Mieście. Jeden z namiotów w kształcie piłek ustawionych na Targu Węglowym przekształcony został w punkt informacyjny. Można w nim pobrać materiały informacyjne i promocyjne oraz uzyskać odpowiedzi na pytania związane z organizacją turnieju przez miasto gospodarza Gdańsk.
W różnych częściach Trójmiasta gromadziło się coraz więcej kibiców Irlandii ubranych na zielono i Hiszpanii ubranych na czerwono. Szacuje się, że łącznie tylko w Gdańsku było 30 tys. kibiców. Okupowali oni głównie Targ Węglowy, ulicę Długą i Długi Targ.
Dla Irlandczyków głównym miejscem zbornym służącym do wspólnego śpiewania i wznoszenia przyjaznych okrzyków były przedproża Dworu Artusa. W Gdańsku obłożenie hoteli osiągnęło ponad 90 proc. Wszystkie miejsca w hotelach, nawet tych najdroższych, zostały zarezerwowane. Pozostałe miejsca, to pojedyncze pokoje w obiektach niekategoryzowanych.
Według najnowszych danych, ceny noclegów spadły (w porównaniu z cenami podyktowanymi przez hotelarzy w trakcie meczu Hiszpania-Włochy) nawet o około 20 proc. Według statystyk - Irlandczycy częściej, niż Włosi i Hiszpanie wybrali noclegi w obiektach kategoryzowanych. Cena miejsc waha się od 32 zł za miejsce w domku campingowym do 1730 złotych w 5* hotelu/osoba/doba.
Gdańsk zdał też egzamin po zakończeniu meczu Holandia - Irlandia (4:0). Zarząd Transportu Miejskiego niezwłocznie podstawił na przystanek SKM Stadion Expo 4 składy pociągów SKM mieszczące łącznie 6 tys. pasażerów. 20 składów tramwajowych mieszczących 4 tys. osób czekało na Pętli Kliniczna, a 15 autobusów przegubowych mogących zabrać ponad 2 tys. osób podstawiono na Pętli Kochanowskiego. Wszystko po to, by w momencie zakończenia meczu jak najwięcej osób mogło skorzystać sprawnie z komunikacji miejskiej.
Po pierwszych odwozach kolejki jeździły wahadłowo co kilkanaście minut, a tramwaje i autobusy co kilka minut, do momentu, aż wszyscy opuścili teren wokół stadionu.
Czwartkowy mecz Hiszpania-Irlandia na stadionie oglądało blisko 39 tys. kibiców, a w gdańskiej Strefie Kibica mecz obserwowało w szczytowym momencie 6,5 tys. osób. Spotkanie zakończyło się po 92 minutach gry. O godzinie 22:55 ostatni kibice opuścili stadion.
Dla świętujących po meczu w centrum miasta i Strefie Kibica uruchomiono dodatkowo kursy komunikacji miejskiej. Linie tramwajowe 2, 3 i 6 funkcjonowały do godz. 02:30. Kursy były realizowane z częstotliwością co 20 minut. Ze zwiększoną częstotliwością funkcjonowały także autobusowe linie nocne.
Już w trakcie trwania meczu, zaraz po tym jak kibice z centrum miasta przemieścili się na stadion, do pracy przystąpiły ekipy porządkowe. Pracowały one przez całą noc. W sumie miasto porządkuje ok. 200 osób.
Jak wynika z sondażu przeprowadzonego na zlecenie PL.2012 wśród gości, którzy przyjechali do Polski 89 proc. kibiców po zakończeniu Euro 2012 chciałoby wrócić do Gdańska.
Wła-49
Zdjęcia: Włodzimierz Amerski
- 16/06/2012 10:21 - Światowy Dzień Praw Osób Starszych
- 16/06/2012 10:12 - 3 tony pomorskiej truskawki na EURO 2012 w Gdańsku
- 16/06/2012 09:59 - Kibice po Euro chcą powrócić do Gdańska
- 15/06/2012 18:28 - Kolejny rekord Euro w Gdańsku - 32 tony śmieci
- 15/06/2012 18:04 - Garnizon Kultury - Nowe centrum promocji kultury i sztuki w Gdańsku-Wrzeszczu
- 14/06/2012 23:05 - Rowerami z Dublina do Gdańska
- 14/06/2012 12:19 - Po futbolowej euforii – kac zadłużenia
- 14/06/2012 10:27 - Rosną nowe kadry energetyków
- 13/06/2012 20:23 - Rekord frekwencji w gdańskiej Strefie Kibica
- 13/06/2012 20:15 - Doładuj kartę miejską w Internecie