W Dworze Artusa odbyła się uroczystość wręczenia aktów nadania stopnia nauczyciela mianowanego 108 nauczycielom.
108 z 111 nauczycieli, którzy zgłosili chęć awansu zawodowego, pomyślnie zdało egzamin przed specjalną komisją i uzyskało stopień nauczyciela mianowanego. W Dworze Artusa otrzymali z rąk prezydenta Pawła Adamowicza akty nadania stopnia nauczyciela mianowanego. Nominację uzyskali nauczyciele od nauczania przedszkolnego do szkół ponadgimnazjalnych. 22 nauczycieli otrzymało na egzaminie maksymalną notę od wszystkich członków komisji egzaminacyjnej.
Na jakich zasadach odbywa się awans zawodowy na nauczyciela mianowanego? Nauczyciel kontraktowy może rozpocząć staż na stopień nauczyciela mianowanego po przepracowaniu dwóch lat od dnia nadania stopnia nauczyciela kontraktowego (przez przepracowanie należy rozumieć okres zatrudnienia nauczyciela w szkole). Postępowanie na stopień nauczyciela mianowanego składa się z dwóch etapów. W pierwszym szkolnym nauczyciel odbywa staż, na stopień nauczyciela mianowanego trwa 2 lata i 9 miesięcy lub rok i 9 miesięcy – w przypadku nauczyciela posiadającego co najmniej stopień naukowy doktora, i uzyskuje ocenę dorobku zawodowego za okres stażu. W drugim zewnętrznym, postępowanie administracyjne rozpoczynane na wniosek nauczyciela skierowany do organu prowadzącego szkołę, komisja egzaminacyjna - powołana przez organ prowadzący szkołę - ocenia spełnianie przez nauczyciela wymagań niezbędnych do uzyskania stopnia nauczyciela mianowanego. Po przepracowaniu w szkole co najmniej roku od dnia nadania stopnia nauczyciela mianowanego nauczyciel może rozpocząć staż na stopień nauczyciela dyplomowanego.
- Nominacja na nauczyciela mianowanego to czas satysfakcji z włożonej pracy, która pozwoliła osiągnąć pewien pułap - powiedział Grzegorz Kwiatkowski, nauczyciel zajęć sportowych, gimnastyki korekcyjno-kompensacyjnej w Gdańskim Ośrodku Kultury Fizycznej. - Na pewno jest to motywacja do dalszej pracy. Do tytułu dochodzi pewna gratyfikacja i bezpieczeństwo dla nauczyciela. Uzyskanie tytułu nauczyciela mianowanego było ciężkie. Ciężkie był okres przygotowania kiedy trzeba było zebrać cały materiał, opracować go, przygotować sprawozdanie, przygotować prezentację, akurat sama prezentacja to była przyjemność. Obrona również była przyjemnością.
- Uzyskanie tytułu nauczyciela mianowanego to w pewnym sensie podsumowanie mojej pracy - powiedziała Monika Myszk, nauczyciel wychowania fizycznego w Zespole Szkół Ogólnokształcących nr 6, jedna z 22 nauczycieli, którzy otrzymali na egzaminie maksymalną notę. - To również zdobycie nowego doświadczenia. Wiadomo, że na każdym etapie staramy się jak najlepiej pracować, ale uzyskanie tytułu nauczyciela mianowanego to motywacja, żeby robić coś więcej, lepiej pracować z dziećmi, bardziej je angażować, samemu zbierać większe doświadczenie. Podczas stażu mieliśmy opiekuna, który pomagał nam wdrożyć się w nowym etap edukacji. W tym czasie uczyliśmy dzieci, a sami pobieraliśmy nauki od bardziej doświadczonych nauczycieli. Uzyskanie nominacji na nauczyciela mianowanego to podsumowanie jednego i jednocześnie rozpoczęcie nowego etapu pracy w szkole.
Tomasz Łunkiewicz
fot. Tomasz Łunkiewicz
Inne artykuły związane z:
- 14/09/2016 10:42 - „Wołyń”, „Zaćma” i „Smoleńsk” na festiwalu w Gdyni
- 13/09/2016 21:35 - Spotkania specjalistów z mieszkańcami Gdańska w sprawie Drogi Zielonej
- 13/09/2016 21:10 - „Płatne soboty” w Sopocie
- 13/09/2016 11:15 - Rozpoczął się Gdański Tydzień Demokracji
- 13/09/2016 06:56 - Energa na XXVI Forum Ekonomicznym w Krynicy
- 12/09/2016 18:34 - J. Barzowski odwołany z funkcji wiceprzewodniczącego sejmiku, za niego H. Zych-Cisoń. P. Orłowski członkiem zarządu województwa pomorskiego
- 12/09/2016 15:05 - Wniosek PiS o odwołanie Ryszarda Świlskiego
- 11/09/2016 15:23 - Danuta Sikora: Nawet marszałek nie ufa Świlskiemu!
- 11/09/2016 10:39 - Amber Fest 2016 – gdańskie święto piwa
- 11/09/2016 07:36 - Fitness na światowym poziomie w B90, czyli III Grand Prix Fitness Aleksandry Kobielak