- Polityka zaczęła się psuć od Sejmu i od Sejmu musi zacząć się jej naprawa – rozwijał myśl Szymon Hołownia w swoim expose, jako świeżo upieczony Marszałek Sejmu. – I dlatego od jutra, a nawet od dziś, jak dowiadujemy się z mediów, wiele się tutaj zmieni.(…) Z gabinetu marszałka z hukiem wyjedzie zamrażarka – zadeklarował. Nie minęło kilka dni, a już okazuje się, że nowy marszałek gadać potrafi, wyrzucając z siebie słowa z szybkością dobrze naoliwionego karabinu maszynowego, natomiast z realizacją ich jest już gorzej. Jak dodamy do tego jeszcze górnolotne frazy poprzedzające we wspomnianym wystąpieniu o tym, jakie to poważne zobowiązanie wzięła na siebie koalicja byłych partii opozycyjnych w związku z ilością głosów, które dostała od wyborców będziemy mieli tzw. „komplet” dobrych chęci i wstępnych obietnic. A jak ta zmiana obyczajów sejmowych na lepsze wygląda w praktyce? PiS wrzucił do Sejmu kilka ważnych, ba, wręcz podstawowych projektów uchwał. Najważniejsza - wyrażająca sprzeciw wobec zmian traktatów unijnych. - Jest to niezwykle ważne w kontekście suwerenności Polski – podkreślił szef resortu obrony i klubu PiS Mariusz Błaszczak.
Jednocześnie zarzucił marszałkowi Hołowni, że Izba pod jego rządami zajmuje się uchwałami autorstwa powołującymi komisje śledcze, zamiast podjąć prace w „ważnych sprawach dla bezpieczeństwa finansowego polskich rodzin”. Chodzi o głosowanie nad proponowaną przez PiS zerową stawkę na żywność i zamrożenie cen energii przed nadchodzącą zimą. Hołownia oświadczył, że zerową stawkę VAT na żywność można przedłużyć rozporządzeniem ministra finansów, a więc leży to w gestii rządu, a nie Sejmu. Marszałek przekazał ponadto - Jeżeli chodzi o zamrożenie cen energii,ÂÂ to politycy nowej koalicji pracują nad rozwiązaniami, które zostaną wdrożone po przejęciu władzy. Czyli naród dalej nie wie, ile będzie płacił za energię elektryczną, która po usunięciu od nowego roku rządowego planu wspierania gospodarstw domowych tzw. tarczy, może wzrosnąć nawet o 70 procent.
Odnosząc się do postawy marszałka Sejmu szef klubu PiS Mariusz Błaszczak podkreślił, że „Sejm RP nie jest miejscem, które zapewnia rozrywkę, a więc niestosowne są wypowiedzi marszałka Hołowni o popcornie, o przyciskach, o lajkowaniu. Nie o to chodzi w przypadku pracy Sejmu RP. Sejm stanowi prawo obowiązujące w Polsce, Sejm wyłania władzę. A więc, powagi panie marszałku i odwagi". Co do meritum z ust min. Błaszczaka padły również znamienne słowa - Zamrażarka w gabinecie marszałka Hołowni jest aktywna, jest podłączona do sieci.
Andrzej Potocki
- 11/12/2023 17:54 - Zarabiać pieniądze na tragedii rodziny i śmierci dziecka. Cóż może być bardziej obrzydliwego?
- 10/12/2023 20:53 - Latarką w półmrok: Expose Morawieckiego pręgierzem Tuska
- 08/12/2023 16:31 - Posterunek Straszyn: To co dane zostanie zabrane
- 06/12/2023 21:25 - Nie bierz jak dają!
- 30/11/2023 18:02 - Akapit wydawcy: Tusk "Gazelą" biznesu...
- 27/11/2023 17:46 - Latarką w półmrok: Tusk... dłużnikiem TVP
- 25/11/2023 18:48 - Posterunek Straszyn: Lista Hańby
- 21/11/2023 19:08 - Latarką w półmrok: Obajtek w robocie, Budka na fajrancie
- 19/11/2023 07:27 - Kosiniak-Kamysz nie chce być premierem? Ależ będzie, tylko jeszcze nie teraz!
- 16/11/2023 18:25 - Posterunek Straszyn: Zapomniał wół