Nie milkną echa wokół ujawnionych przez nas nowych tropów w sprawie zaginięcia dziewiętnastolatki z Gdańska. O komentarz w tej sprawie poprosiliśmy Iwonę Kindę, matkę Iwony Wieczorek.
- Bardzo dziękuje za zainteresowanie tą sprawą. Każda ujawniona informacja może doprowadzić do odnalezienia mojej córki. Z drugiej strony nie chciałabym robić z tego sensacji. Nie chcę by moja tragedia była tragedią rodziny tego chłopaka. Co musi dzisiaj czuć jego matka? Najpierw musiała się zmierzyć z jego samobójstwem, a dzisiaj jej zmarły syn jest oskarżany o udział w uprowadzeniu i zgwałceniu mojej córki. Bardzo współczuje jej w tej sytuacji. Najlepiej, gdyby Maciej żył i wtedy mógł odpowiedzieć na ewentualne zarzuty. W tej chwili nie chcę przesądzać czy jest on winny, czy nie. Sprawę powinna zbadać prokuratura – przekonuje matka Iwony Wieczorek.
TW
- 25/01/2011 13:12 - Rozstrzygnięcie przetargów na budowę Trasy Słowackiego
- 25/01/2011 09:04 - Koniec konkursu na dyrektora ECS
- 25/01/2011 08:52 - SLD: Krytyka władz i problemy własne
- 24/01/2011 17:05 - Prokuratura: Za wcześnie żeby mówić o przełomie
- 24/01/2011 15:53 - Gdańsk: gdzie pójść na kawę? Nasz krótki przewodnik
- 22/01/2011 09:14 - Ponadpolityczny skwer Krzysztofa Kolbergera
- 21/01/2011 18:58 - Jak dostać dodatek mieszkaniowy?
- 21/01/2011 17:20 - Przekręt „na urzędnika”
- 20/01/2011 15:01 - Gdański rower publiczny
- 20/01/2011 11:32 - Listy do Redakcji. Sprostowanie w imieniu Miejskiego Teatru Miniatura w Gdańsku