Już w komplecie jest Familia
Święta, Święta i Wigilia
Jest uroczo, nastrojowo
A dom pachnie piernikowo
Uroczyście stół nakryty
Jakby złotem był spowity
Na tym stole wśród łakoci
Smakowicie karp się złoci
Jest wesoło dzieci zgraja
Wyczekuje Mikołaja
Choćby bardzo był zajęty
To przyniesie im prezenty
Mamy w sejmie objawienie
Talent, wdzięk i czar na scenie
Bo po prostu przyszła pora
W sejmie na aktora
Ma panować rotacyjnie
Przyjmie się on czy nie przyjmie?
Jak się będzie uczył pilnie
W zagranicznym zagra filmie
Już po Mikołaju tylko ślady buta
Teraz najważniejszy Adwent i pokuta
Zanim pierwsza gwiazdka zabłyśnie na niebie
Bądźmy trochę lepsi wzajemnie dla siebie
Spokojnie zakupmy na Święta zapasy
Prezenty dla bliskich i wszelkie frykasy
Spokojnie czas ten przeżyć się starajmy
Gonitwie rokrocznej zmęczyć się nie dajmy
Białe wokół miasta, wioski
Rozpoczęły się przymrozki
Trudniej kiedy dzionek chłodny
Klimat trochę niewygodny
Sejm ma atmosferę rwącą
Tam codziennie jest gorąco