„Miliony Polaków szło do walki przeciwko niemieckiemu najeźdźcy. Przeciwko niemieckiemu Wermachtowi. To właśnie byli polscy bohaterowie, nasi chłopcy. Nie ci, o których będziemy mówili, nie ci, których pokazują autorzy tej haniebnej wystawy” - powiedział radny miasta Gdańsk z ramienia PiS Andrzej Skiba. We wtorek o godzinie 12:00 przed Ratuszem Głównego Miasta - Muzeum Gdańska rozpoczął się protest przeciwko wystawie pt. „Nasi Chłopcy”, która ukazuje Polaków wcielanych do Wermachtu podczas II wojny światowej. Organizatorem jest fundacja „Łączy Nas Polska.”
Przed Ratuszem Głównego Miasta - Muzeum Gdańska we wtorek o godz. 12 rozpoczął się protest przeciwko skandalicznej wystawie pod tytułem „Nasi Chłopcy” poświęconej Polakom wcielanym do niemieckich formacji w czasie II wojny światowej. Emocje wzbudza zarówno sama nazwa ekspozycji, jak i sposób przedstawienia tematu.
Manifestacja została zorganizowana przez fundację „Łączy Nas Polska”. Protest rozpoczął się od wspólnego odśpiewania hymnu Polski - Mazurka Dąbrowskiego.
- Niech żyje Polska. Tym właśnie okrzykiem rozpoczynamy nasze dzisiejsze spotkanie, spontaniczną demonstrację. Krzyczeliśmy zaraz po hymnie, że niech żyje Polska. Z tym okrzykiem tysiące, dziesiątki, setki tysięcy, a może i miliony Polaków szło do walki przeciwko niemieckiemu najeźdźcy. Przeciwko niemieckiemu Wermachtowi. To właśnie byli polscy bohaterowie, nasi chłopcy. Nie ci, o których będziemy mówili, nie ci, których pokazują autorzy tej haniebnej wystawy - powiedział radny miasta Gdańsk z ramienia PiS Andrzej Skiba.
Następnie głos zabrała prezes fundacji „Łączy Nas Polska” i radna sejmiku wojewódzkiego Natalia Nitek-Płażyńska.
- Szanowni państwo, dzisiaj spotykamy się w tym miejscu zupełnie nieprzypadkowo. nie zwracamy uwagi na prowokatorów. O to bym bardzo prosiła. Dzisiaj jesteśmy tutaj, bo czujemy się Polakami. Czujemy łączność z naszymi przodkami, tymi, którzy ginęli za Polskę i walczyli za nasz kraj. Tymi, którzy Polskę odbudowywali. O tych Polakach w Gdańsku się nie dowiemy - powiedziała.
Odniosła się do haniebnej postawy miasta i zarządu gdańskiego muzeum, które wystawiło kłamliwą wystawę.
- O nich w Gdańsku się nie mówi. O nich muzeum w Gdańsku nie mówi „Nasi Chłopcy”. To muzeum, pod którym stoimy. Wczoraj byliśmy na tej wystawie. Widzieliśmy, co tam jest przedstawiane. Jest wystawa pod nazwą „Nasi Chłopcy”. Na tej wystawie, pod którą stoimy, nasi chłopcy mówią nam, Polakom, potomkom tych, którzy byli mordowani, okradani, gładzeni za to, że byli Polakami. Tylko i wyłącznie za to. Wystarczyło być Polakiem, czuć się Polakiem i od razu zabijano. Okradano małe dzieci, małych chłopców, dziewczynki. Nasze małe kochane dzieci za to, że byli Polakami. Niemcy mordowali. O nich nie dowiemy się na żadnej wystawie w Gdańsku. Nasi chłopcy walczyli. Nasi chłopcy nie chcieli być wcielani do wojska niemieckiego. Uciekali od tego. Szukali ucieczki - dodała.
Inne artykuły związane z:
- 24/06/2025 10:13 - Czas na rząd ocalenia państwa. "Tusk jak bezpaństwowiec"
- 10/06/2025 11:35 - Nie jeden wyrok, a więcej. Nadal figuruje jako karana. Siedziała w więzieniu. NOWE fakty o Kanigowskiej
- 09/06/2025 06:43 - LIst Czesława Nowaka ze Stowarzyszenia 'Godność' do Prezydenta Karola Nawrockiego
- 05/06/2025 09:31 - Gdańsk zagłosował przeciw swojemu synowi. Co się tu z nami porobiło?Gdańsk zagłosował przeciw swojemu synowi. Co się tu z nami porobiło?
- 02/06/2025 07:49 - PKW podała oficjalne wyniki II tury. Nawrocki wygrywa!