W Dworze Artusa wręczono nagrody w konkursie o nagrodę prezesa zarządu Energa SA na najlepszą pracę doktorską poświęconą technicznym i ekonomicznym problemom przetwarzania, przesyłu, dystrybucji i obrotu energią elektryczną. Zwycięzca, dr Łukasz Rosłaniec z Politechniki Warszawskiej, otrzymał nagrodę pieniężną w wysokości 15 tys. zł.
- Nagrody są symboliczne, ale dokonania nagrodzonych doktorantów już takie symboliczne nie są - powiedział Mirosław Bieliński, Prezes Zarządu Energa SA, który wręczył nagrody laureatom konkursu. - Konkurs na najlepszą pracę doktorską jest jednym z wielu przykładów działań Grupy ENERGA mających na celu promocję i wspieranie nauki, pracy i osiągnięć polskich naukowców. Współpracujemy z wieloma instytucjami naukowymi i badawczymi, nie tylko w Trójmieście, ale również w całym kraju i za granicą. Stawiamy na projekty, które w przewidywalnej przyszłości pozwolą nam wdrażać innowacyjne rozwiązania i stawiać czoła wyzwaniom, z którymi mierzy się branża energetyczna.
Energa już po raz kolejny nagrodziła autorów najlepszych prac doktorskich. - Do tej pory konkurs był realizowany lokalnie - powiedział Mirosław Czapiewski, dyrektor do spraw instytucjonalnych ENERGA SA. - Laureaci byli nagradzani na uroczystym posiedzeniu senatu Politechniki Gdańskiej. Tematyka prac, które mogą brać udział w konkursie dotyczy zagadnień technicznych i technologicznych związanych z energią elektryczną. Przy ocenie brana jest pod uwagę ich aplikacyjność czyli czy te rzeczy, które zostały nam przedstawione będą przedmiotem naszych zainteresowań, czy będziemy rozważali możliwość wykorzystania tych osiągnięć i badań w praktyce.
- Od tego roku rozszerzyliśmy konkurs i do tej edycji mogli się zgłaszać doktoranci z uczelni z terenu całej Polski - powiedział Jakub Skonieczny, starszy specjalista do spraw publikacji naukowych Energa SA. - Pierwsze dwie edycje były skierowane tylko do doktorantów Politechniki Gdańskiej. Do konkursu mogą się zgłaszać doktoranci prac już obronionych. Regulamin określa ściśle z jakich lat mają to być prace. Ponieważ rok temu konkurs się nie odbył do tej edycji przyjmowaliśmy prace obronione na przestrzeni dwóch lat.
Konkurs składał się z dwóch etapów. W pierwszym doktoranci nadsyłali w formie papierowej i elektronicznej swoje prace, wraz z oświadczeniami promotora, dziekana wydziału oraz opinią recenzentów i wyciągiem z obrony. W drugim etapie jury, pod przewodnictwem prof. Jana Majewskiego oraz członków: prof. Kazimierza Jakubiuka (Politechnika Gdańska), prof. Tomasza Tarasiuka (Akademia Morska w Gdyni), a także gościa specjalnego prof. Stanisława Witczaka (Politechnika Opolska), wybrało laureatów.
Zwycięzca, dr Łukasz Rosłaniec z Politechniki Warszawskiej, otrzymał nagrodę pieniężną w wysokości 15 tys. zł za pracę opracowaną w języku angielskim pod tytułem „Grid-tie inverter cooperating with renewable energy sources used for voltage quality improvment” („Falownik sprzęgający odnawialne źródło energii z systemem elektroenergetycznym, umożliwiającym poprawę jakości napięcia”).
Drugie miejsce i nagrodę w wysokości 10 tys. zł jury przyznało dr. Krzysztofowi Dobrzyńskiemu za pracę pt. „Metodyka szacowania maksymalnej generacji rozproszonej ulokowanej w elektrowniach wiatrowych”, wykonaną i obronioną na Wydziale Elektrotechniki i Automatyki Politechniki Gdańskiej. - Ta nagroda przede wszystkim oznacza to, że praca, którą wykonujemy na Politechnice Gdańskiej jest zauważana - stwierdził dr Krzysztof Dobrzyński. - Miłe jest to, że przedsiębiorcy poszukują rozwiązań nie tylko zagranicą, ale również w ośrodkach naukowych w Polsce. I to jest w pewien sposób budujące. Energa jest blisko nas, jest lokalnym przedsiębiorstwem i dla nas, dla Politechniki, ważne jest, aby współpraca między politechniką i Energą zacieśniała. Bardzo mi miło, że kapituła zauważyła tą pracę, że Energa zechciała ją dojrzeć, bo ona również miała udział w wyborze nagrodzonych prac. Takie wyróżnienia jest bardzo ważne, bo zachęca do dalszej pracy. Praca naukowa bardzo często wiąże się z tym, że siedzimy przez wiele miesięcy, pracujemy nad czymś i nie widać efektów. Widać je w wersji papierowej, a nie materialnej, której możemy dotknąć.
Jury zdecydowało o przyznaniu dwóch równorzędnych trzecich nagród w wysokości 5 tys. zł. Otrzymali je: dr Beata Bochentyn za pracę pt. „Właściwości strukturalne i transportowe kompozytorów tytanianu strontu z tlenkami przewodzącymi jonowo”, obronioną na Wydziale Fizyki Technicznej i Matematyki Stosowanej Politechniki Gdańskiej oraz dr Wojciech Adamczyk za pracę pt. „Modeling of tech oxy-fuel combustion process within the circulating fluidized bed” („Modelowanie procesu spalania tlenowego w cyrkulacyjnej warstwie fluidalnej”), obronioną na Wydziale Inżynierii Środowiska i Energetyki Politechniki Śląskiej w Gliwicach.
Z inicjatywy prezesa Mirosław Bieliński, wyniki najciekawszych rozpraw, zostaną zaprezentowane w postaci artykułów i opublikowane na łamach kwartalnika naukowego „Acta Energetica" wydawanego przez Energę we współpracy z Politechniką Gdańską ”, a Energa pokryje koszt specjalnego wydawnictwa.
Tomasz Łunkiewicz
fot. Tomasz Łunkiewicz
Inne artykuły związane z:
- 08/04/2015 16:16 - Maciej Łopiński: Dopiero po wyborach parlamentarnych i zmianie rządu śledztwo smoleńskie ruszy
- 08/04/2015 15:47 - 4 Metropolitalne Targi Pracy - kto się nie rozwija ten się cofa
- 03/04/2015 21:58 - Stanowisko Gdyńskiego Stowarzyszenia Promocji Zdrowia ”Serca-Sercom”
- 03/04/2015 16:46 - X Misterium Męki Pańskiej na ulicach Gdańska
- 02/04/2015 18:34 - Selekcjonerzy z Żaka
- 28/03/2015 14:31 - W lasach oliwskich zasadzono 1500 drzewek - GALERIA
- 27/03/2015 15:19 - Jak uratować budżet śmieciami
- 26/03/2015 20:38 - 15 tys. euro z Brukseli!? Prezydent Gdańska zapomniał o drobnych...
- 26/03/2015 13:25 - Zasadź jedno z 1500 drzewek
- 26/03/2015 13:15 - Marek Wróbel w Galerii „Park”