Z Jerzym Wilkiem, kandydatem Prawa i Sprawiedliwości na prezydenta Elbląga rozmawia Artur S. Górski
- Dlaczego zdecydował się Pan kandydować?
Jerzy Wilk: Wspólnie odwołaliśmy rządzącą w mieście Platformę Obywatelską, ponieważ źle rządziła i odwróciła się od mieszkańców Elbląga. Elbląg zasługuje na dobrego gospodarza dbającego o mieszkańców i nasze miasto. Poprzednie władze popełniły wiele błędów, które ja zamierzam naprawić, kiedy zostanę prezydentem. Kosztowną i nieudolną administrację Platformy, chcę zastąpić odpowiedzialnym i oszczędnym zarządzaniem. Dokończymy inwestycje w mieście, skończymy z bałaganem. W tej skróconej kadencji podejmiemy również kilka nowych i ważnych dla mieszkańców zadań. Mam profesjonalny zespół, wiem jak to zrobić i mam ku temu niezbędne instrumenty.
- Osoba, która obejmie stanowisko prezydenta Elbląga będzie miała niewiele ponad rok, aby uporządkować miasto. Czy to nie jest za krótki czas?
Jerzy Wilk: Elbląg nie ma już czasu na dalszą stagnację. W tym czasie nie uda się zrobić wszystkiego, ale jest to wystarczający okres do dokonanie pilnych reform oraz rozpoczęcia zmian systemowych. Skrócony okres kadencji będzie wymagał większej determinacji oraz szybszego działania.
- Czym w pierwszej kolejności powinien zając się nowy prezydent?
Jerzy Wilk: Zamierzam w pierwszej kolejności przeprowadzić audyt w urzędzie oraz uporządkować rozpoczęte inwestycje, by jak najszybciej je sfinalizować. Chcę także przeprowadzić reorganizację urzędu miejskiego. Nie będę potrzebował trzech w-ce prezydentów, jak miał odwołany prezydent. Kolejnym moim zadaniem jest likwidacja Departamentu Komunikacji Społecznej. Zapowiadam także likwidację złotych karty wydawanych urzędnikom oraz obniżenie czynszów ZBK oraz cen biletów komunikacji miejskiej.
- Rok 2014 będzie dla Elbląga bardzo ciężkim okresem pod względem finansowym. Jak ocenia Pan budżet miasta?
Jerzy Wilk: Miasto jest zadłużone na 300 mln. W przyszłym roku będzie trudno zbilansować wydatki i dochody bieżące. Chcielibyśmy poczynić oszczędności od siebie.
- Prawie połowa pieniędzy budżetowych pochłania oświata? Czy będzie Pan ograniczał pieniądze na edukację?
Jerzy Wilk: Przez cały okres pracy w Radzie Miasta, blisko przez 20 lat, nie zagłosowałem za likwidacją żadnej szkoły i nigdy nie zagłosuję. Nie zamierzamy oszczędzać na edukacji dzieci. Mam zamiar jednak przyspieszyć proces dostosowania szkolnictwa zawodowego do faktycznych potrzeb rynku pracy, dając perspektywy na pracę dla młodych ludzi. Wspólnie z pracodawcami, dyrektorami szkół zawodowych i gimnazjów opracujemy dynamiczny system promocji i rozwoju szkolnictwa zawodowego. W porozumieniu ze związkami zawodowymi i środowiskami szkół będziemy wspierali – w miarę możliwości budżetowych – tworzenie klas integracyjnych, mniej licznych oddziałów i mniejszych grup do nauczania języków obcych, informatyki. Chcemy w ten sposób zapewnić lepsze warunki do kształcenia i wychowania dzieci oraz zachować miejsca pracy dla nauczycieli. To pozwoli również na zminimalizowanie skutków niżu demograficznego w szkołach.
- Czy trzeba będzie zrezygnować z nierozpoczętych jeszcze inwestycji, np. budowy stadionu?
Jerzy Wilk: Możliwe i konieczne jest rozpoczęcie największej inwestycji ostatnich lat, czyli przebudowy stadionu przy ulicy Agrykola. Musimy tu jednak przyjrzeć się budżetowi miasta, czy faktycznie podołamy tej inwestycji, czy poprzednicy zabezpieczyli środki własne i dokonali pełnej analizy kosztów. Jako prezydent nie zapomnę też o kompleksie treningowym przy ul. Skrzydlatej, jako bazie szkoleniowej dla młodych zawodników.
- A co z pomysłem aquaparku?
Jerzy Wilk: Elbląga nie stać aktualnie na budowę aquaparku, inwestycji zbyt kosztownej w budowie i późniejszym utrzymaniu. Dokonamy likwidacji Spółki Aquapark, która generuje koszty i jest zbędna. W zamian za to wybudować możemy przynajmniej 2 baseny osiedlowe np. na osiedlu Zawada oraz Nad Jarem. Dodatkowo należy przywrócić do żywotności miejski basen i Park Dolinka.
- Wielką bolączką elblążan jest bezrobocie. Czy ma Pan pomysł aby ściągnąć do Elbląga inwestorów, którzy stworzą nowe miejsca pracy?
Jerzy Wilk: Budowa portu w Elblągu zmniejszy znacząco bezrobocie w naszym mieście i spowoduje napływ inwestorów. Będziemy wspierać lokalnych przedsiębiorców w formie systemu ulg w opłatach i podatkach przez co będą mogli zwiększyć zatrudnienie. Szczególne wsparcie skierujemy do firm inwestujących w Porcie Morskim. Stworzymy warunki dla nowych zakładów i odpraw fitosanitarnych. Powołamy Elbląską Radę Przedsiębiorców. Proszę wszystkich, którzy wzięli udział w referendum i przyczynili się do odwołania prezydenta, aby wykonali drugi krok i wzięli udział w niedzielę w wyborach.
- 24/08/2013 17:06 - I Międzynarodowy Spływ Kajakowy Pelplin-Gniew-Most Tczewski
- 07/08/2013 08:07 - Most w Kwidzynie - Od Kurylczyka do Nowaka
- 06/08/2013 10:54 - Porozumienie trzech marszałków
- 15/07/2013 14:06 - PiS w koalicji z SLD w Elblągu?
- 21/06/2013 16:23 - Nowak: W systemie demokratycznym suwerenem są obywatele
- 17/06/2013 15:15 - Bój o Elbląg PiS:PO – wraca temat przekopu Mierzei Wiślanej
- 11/06/2013 07:57 - Ponad 63 miliony unijnego wsparcia na pomorskie drogi
- 15/04/2013 13:58 - Elbląg mówi „Nie” Platformie Obywatelskiej - prezydent z PO odwołany
- 16/01/2013 13:51 - Współpraca transgraniczna w regionie Zalewu Wiślanego
- 05/12/2012 20:52 - Pierwszą wspólną szkołę wybudują trzy gminy