Czy nazywane już tak od kilku lat Wielkie Derby Trójmiasta będą w tym sezonie wielkie, czy troszkę zmaleją? Odpowiedź na pytanie poznamy już w piątek około 21:00, kiedy zakończą się pierwsze w tym sezonie.
Mecze Asseco Gdynia z Treflem Sopot to mecze, które zawsze przynosiły wiele emocji. Koszykarze obu ekip nie mieli problemów z pokazaniem wielkiej ambicji i woli walki. Do legendarnych należy zaliczyć mecze z finałowej serii z 2012 roku. Te gigantyczne emocje, wielka energia wśród kibiców obu drużyn. Atmosfera konfliktu, ale też powolnej normalizacji między klubami. Wtedy też Trefl po raz pierwszy od ponownego powstania miał skład, który gwarantował szanse na medale. Był to też ostatni sezon, gdy w Asseco były pieniądze. Ciekawie role odwróciły się w ciągu tego krótkiego okresu. Sopot jest teraz wśród faworytów ligi, a Asseco walczy w każdym meczu głównie ambicją i wolą walki.
Trefl Sopot w tym sezonie ma najmocniejszy skład od odejścia z drużyny Łukasza Koszarka. Praktycznie na każdej pozycji ma bardzo solidnych zawodników. Do niekwestionowanych gwiazd ligi zaliczają się Adam Waczyńśki, Michał Michalak, Paweł Leończyk, czy Yemi Nicholson. To od nich zależeć będzie w tym meczu bardzo dużo. Szczególnie w ofensywie. W obronie nie będzie już tak kolorowo, bo w Gdyni gra AJ Walton, który jest drugim strzelcem i pierwszym asystentem całej ligi. Patrząc na statystyki, można pomyśleć, że to zawodnik o klasę lepszy od rywali, ale tak (jeszcze) nie jest. Ten młody Amerykanin ma wielki potencjał, który wywieje go do najmocniejszych lig świata. Zaraz po tym, jak AJ wyprostuje sobie głowę. W tej chwili popełnia dużo złych decyzji, które często dobrze się kończą, ale to dzięki jego wielkiemu talentowi. Upilnowanie tego koszykarza będzie kluczem. Poza tym w Asseco nie ma kto zaskakiwać. Każdy z zawodników jest rozpracowany przez sopocian.
Podobnie jest z drugiej strony. Asseco zna możliwości Trefla, zna zawodników i ich możliwości, jednak ich problemem jest to, że na każdej, poza "jedynką", pozycji na boisku, Trefl ma lepszych zawodników. Nie zmienia to faktu, że warto wybrać się do Ergo Areny w piątek, bo obejrzymy bardzo ciekawe widowisko. Pojedynki między świetnymi zawodnikami, sporo efektownych zagrań, a także mocną, twardą, ale sportową walkę.
FA
Inne artykuły związane z:
- 27/12/2013 17:42 - Koszykarskie fajerwerki tuż przed Sylwestrem. Powrót legendy
- 27/12/2013 15:49 - Poświąteczne wzmocnienie Asseco
- 23/12/2013 18:28 - Mroczka: Na 99 procent nie będziemy spadkowiczem
- 21/12/2013 18:13 - Lotos Trefl w kiepskim nastroju kończy rok
- 20/12/2013 20:07 - Trefl rządzi w Trójmieście
- 19/12/2013 18:13 - Waczyński: AJ Walton robi tam prawie całą grę
- 19/12/2013 18:07 - Szczotka: Oby takich meczów było jak najwięcej
- 19/12/2013 11:14 - Eczacibasi rywalem Atomu Trefla w play off Ligi Mistrzyń
- 18/12/2013 13:17 - Wybrzeże z licencją nadzorowaną, start ligi 12 kwietnia
- 17/12/2013 23:03 - Atom Trefl przypieczętował awans do TOP 12 Ligi Mistrzyń