Nie Polacy, nie Duńczycy, a Rosjanie wygrali półfinał FIM Monster Energy Pucharu Świata rozegrany w Bydgoszczy. Jeżdżące w nieco eksperymentalnych składach Polska i Dania o finał powalczą w czwartkowym barażu w Malili.
Przed zawodami trudno było wskazać faworyta. Polacy przystępowali do turnieju w składzie, który ustaliły w głównej mierze kontuzje zawodników. Zdecydowanie największym osłabieniem był brak Jarosława Hampela. Duńczycy postawili w półfinale na młodzież dając wolne Nicki Pedersenowi i odsuwając od kadry etatowych dotychczas reprezentantów. Obie ekipy były bliskie wywalczenia awansu, ale pogodziła je Rosja.
Zawody były bardzo ciekawe, mimo, że organizatorzy obawiając się deszczu przygotowali bardzo twardy tor. Mimo tego nie brakowało mijanek na trasie. Emocje związane były również wyrównaną stawką uczestników. Praktycznie co bieg zmieniała się sytuacja. Wprawdzie dość szybko zaczęli odstawać Amerykanie, wśród których skutecznie punktował tylko Greg Hancock, ale pozostałe trzy reprezentacje toczyły zacięty bój.
O tym kto zwycięży zadecydował dopiero ostatni bieg. Rosjanie mogli świętować awans do finału już po biegu dziewiętnastym, ale prowadzący Grigorij Łaguta pół okrążenia przed metą z sobie tylko znanych powodów zahaczył o bandę i z pierwszej spadł na trzecią pozycję. To dało szanse na wygraną Polsce i Rosji. Warunkiem było jednak pokonanie niezwyciężonego do tej pory Emil Sajfutdinowa. Ostatni, dwudziesty, bieg to znakomita promocja żużla. Przez cztery okrążenia trwała kapitalna walka. Kilka, albo i kilkanaście razy zmieniała się kolejność zawodników. Były momenty, że wygrywali Polacy, były momenty, że w finale byli Duńczycy. Sajfutdinow ostatecznie przyjechał na metę trzeci, ale ponieważ wygrał Hancock to Rosjanie mogli się cieszyć z awansu do finału.
Zwycięska ekipa Rosji
fot. imgworld.com
W ekipie biało-czerwonych na pewno największy zawód sprawił Grzegorz Walasek. "Greg" zdobył tylko dwa punkty wiele tracąc na dystansie. Wiadomo już, że w barażu zastąpi go Krzysztof Buczkowski. Pozostała trójka Polaków zrobiła swoje i nie można mieć do nich pretensji.
Polacy i Duńczycy o finał powalczą w
barażu. To oznacza, że jednej z tych ekip zabraknie w walce o medale! Od
tego bowiem roku od razu w finale są gospodarze. Dwa miejsca zajmują
zwycięzcy półfinałów, a stawkę finalistów uzupełnia zwycięzca barażu.
Czwartkowy turniej w Malili będzie więc walką o wszystko. Będzie się
liczyło tylko pierwsze miejsce. Mocniejsi mogą być Duńczycy, bo prawdopodobne jest, że w barażu pojedzie Nicki Pedersen, co byłoby dużym wzmocnieniem duńskiej ekipy. Kolejne dwa zespoły, które pojadą w czwartkowym turnieju poznamy w poniedziałek po zawodach w Kings Lynn, w których pojadą Wielka Brytania, Australia, Czechy i Niemcy.
I. Rosja 35
1. Emil Sajfutdinow 16 (3,3,3,6,1)
2. Grigorij Łaguta 6 (2,2,1,0,1)
3. Artiom Łaguta 7 (2,1,0,1,3)
4. Roman Povazhny 6 (0,2,1,1,2)
II. Polska 34
1. Tomasz Gollob 12 (3,3,2,2,2)
2. Grzegorz Walasek 2 (1,u,d,1,0)
3. Piotr Protasiewicz 9 (2,1,1,2,3)
4. Maciej Janowski 11 (0,2,3,3,3)
III. Dania 33
1. Niels Kristian Iversen 10 (3,3,2,0,2)
2. Leon Madsen 8 (1,0,3,3,1)
3. Michael Jepsen Jensen 8 (1,2,2,3,0)
4. Mikkel B. Jensen 7 (1,1,3,0,2)
IV. USA 23
1. Greg Hancock 16 (3,3,2,4,1,3)
2. Billy Hamill 2 (0,0,0,2,0)
3. Ryan Fisher 2 (0,1,0,0,1)
4. Ricky Wells 3 (2,0,1,-,0)
Bieg po biegu:
1. Gollob, Wells, Madsen, Povazhny
2. Iversen, A.Łaguta, Walasek, Fisher
3. Hancock, G.Łaguta, M.J.Jensen, Janowski
4. Sajfutdinow, Protasiewicz, M.B.Jensen, Hamill
5. Hancock, Povazhny, M.B.Jensen, Walasek (u)
6. Gollob, M.J.Jensen, A.Łaguta, Hamill
7. Iversen, G.Łaguta, Protasiewicz, Wells
8. Sajfutdinow, Janowski, Fisher, Madsen
9. Janowski, Iversen, Povazhny, Hamill
10. Madsen, Hancock, Protasiewicz, A.Łaguta
11. M.B.Jensen, Gollob, G.Łaguta, Fisher
12. Sajfutdinow, M.J.Jensen, Wells, Walasek (d/3)
13. Janowski, Hancock!, A.Łaguta, M.B.Jensen
14. M.J.Jensen, Protasiewicz, Povazhny, Fisher
15. Madsen, Hamill, Walasek, G.Łaguta
16. Sajfutdinow!, Gollob, Hancock, Iversen
17. A.Łaguta, M.B.Jensen, Fisher, Walasek
18. Protasiewicz, Povazhny, Madsen, Hamill
19. Janowski, Iversen, G.Łaguta, Wells
20. Hancock, Gollob, Sajfutdinow, M.J.Jensen
Tomasz Łunkiewicz
Inne artykuły związane z:
- 10/07/2012 16:50 - Kolejne osłabienie Trefla Sopot
- 10/07/2012 09:23 - SWC: Kangury w finale, Anglicy i Czesi w barażu
- 09/07/2012 14:57 - Korban: W 1952 roku nikt olimpijczyków nie żegnał
- 09/07/2012 12:36 - Gdańska „13” na Olimpiadę
- 08/07/2012 13:03 - Z Sopotu na londyńską olimpiadę – reprezentacja 4+1
- 08/07/2012 09:34 - Niemcy wygrali Puchar Narodów w Sopocie
- 06/07/2012 21:27 - SWC: Półfinał wielkich nieobecnych
- 05/07/2012 10:20 - Kaczmarek: Do tego co robimy podchodzę z optymizmem
- 04/07/2012 21:32 - Sprawna i bezproblemowa rekrutacja na AWFiS
- 04/07/2012 21:10 - Triumfatorzy 52. Mistrzostw Seniorów