Pod znakiem wielkich nieobecnych będzie stał półfinał Drużynowego Pucharu Świata, który odbędzie się w sobotę w Bydgoszczy. O awans do finału rywalizować będą Polacy, Duńczycy, Rosjanie i Amerykanie.
Teoretycznie faworytami półfinału byliby Polacy i Duńczycy. Obie ekipy wystąpią jednak w dość eksperymentalnych składach. Biało-czerwoni nie pojadą w najsilniejszym zestawieniu ze względu na kontuzje. Ponad miesiąc temu podczas Grand Prix Danii poważnej kontuzji doznał Jarosław Hampel. W ubiegłym tygodniu złamania małego palca lewej ręki doznał Janusz Kołodziej. Pozostali nasi reprezentanci w ostatnich tygodniach notowali wahania formy. Najsłabszy od lat sezon w lidze notuje Tomasz Gollob. Piotr Protasiewicz fatalnie wypadł w półfinale eliminacji do Grand Prix 2013. Grzegorz Walasek nie zdołał awansować do finału Indywidualnych Mistrzostw Polski.
Duńczycy zdecydowali się postawić na młodzież. O ile brak w duńskiej ekipie Bjarne Pedersena, Hansa Andersena i Kennetha Bjerre nikogo nie dziwi, to brak Nicki Pedersena dla niektórych może być zaskoczenie. Pod nieobecność "starej gwardii" młode wilczki duńskiego speedwaya ma poprowadzić znakomicie spisujący się w tym sezonie Niels Kristian Iversen, którego będą wspierać Leon Madsen, Michael Jepsen Jensen i Mikkel Bech Jensen. Z tej czwórki tylko Mikkel Jensen nie wywalczył awansu do finału eliminacji do Grand Prix. Duńczyk został jednak ofiarą... słabej jazdy Juricy Pavlica. Chorwat słabo wypadł w Divisovie, ale ponieważ finał zostanie rozegrany na jego torze w Gorican to miał zapewnione miejsce w finałowej szesnastce. Niestety to pozbawiło miejsca młodego Duńczyka.
Przy osłabieniach Polski i Danii rosną szanse Rosji. Rosjanie wystąpią z dwoma swoimi największymi gwiazdami - Emilem Sajfutdinowem i Grigorijem Łagutą. Jeśli przyzwoicie będą punktować Artiom Łaguta i Roman Poważnyj to Rosjan stać na sprawienie niespodzianki.
Teoretycznie najsłabszym zespołem wydają się być Amerykanie. Wprawdzie po latach do reprezentacji wrócił Billy Hamill, ale trudno się spodziewać, że będzie jeździł tak jak w czasach gdy był u szczytu kariery. Ryan Fisher i Ricky Wells to również zagadki. Na arenie międzynarodowej nie odnoszą sukcesów. Niewiadomą jest również dyspozycja Greg Hancocka, który poobijał się w ubiegłym tygodniu w meczu ligi duńskiej i opuścił, mecz ligowy w Polsce.
Półfinałowy turniej warto wygrać, bo gwarantuje on start w finale. Do barażu awansują po dwie drużyny z obu półfinałów (drugi w poniedziałek w Kings Lynn). Z barażu do finału awansuje tylko jedna ekipa, a nie jak było w latach poprzednich dwie. Zmiana wynika z tego, że od tego roku gospodarz finału od razu ma w nim zapewnione miejsce.
Awizowane składy zespołów:
Rosja (czerwone kaski):
1. Emil Sajfutdinow
2. Grigorij Łaguta
3. Artiom Łaguta
4. Roman Povazhny (kapitan)
Polska (niebieskie kaski):
1. Tomasz Gollob (kapitan)
2. Grzegorz Walasek
3. Piotr Protasiewicz
4. Maciej Janowski
USA (białe kaski):
1. Greg Hancock (kapitan)
2. Billy Hamill
3. Ryan Fisher
4. Ricky Wells
Dania (żółte kaski):
1. Niels Kristian Iversen (kapitan)
2. Leon Madsen
3. Michael Jepsen Jensen
4. Mikkel Bech Jensen
- 09/07/2012 14:57 - Korban: W 1952 roku nikt olimpijczyków nie żegnał
- 09/07/2012 12:36 - Gdańska „13” na Olimpiadę
- 08/07/2012 13:03 - Z Sopotu na londyńską olimpiadę – reprezentacja 4+1
- 08/07/2012 11:43 - SWC: Rosjanie pogodzili Polaków i Duńczyków
- 08/07/2012 09:34 - Niemcy wygrali Puchar Narodów w Sopocie
- 05/07/2012 10:20 - Kaczmarek: Do tego co robimy podchodzę z optymizmem
- 04/07/2012 21:32 - Sprawna i bezproblemowa rekrutacja na AWFiS
- 04/07/2012 21:10 - Triumfatorzy 52. Mistrzostw Seniorów
- 04/07/2012 20:52 - Matlak: Znamy się tylko z widzenia
- 04/07/2012 13:44 - CSIO*** 2012 w Sopocie