Reprezentacja Polski pokonała drużynę Byłych Gwiazd Wybrzeża 50:40 w trzeci meczu z cyklu Polish Speedway Battle. Kibice, którzy wybrali się na stadion im. Zbigniewa Podleckiego obejrzeli bardzo ciekawe zawody, a przy okazji mogli zobaczyć, a także zdobyć autograf i zrobić sobie zdjęcie z idolami z dawniejszych i nie tak dawnych lat.
To dla wielu kibiców była sentymentalna podróż. W zespole Byłych Gwiazd Wybrzeża wystąpili zawodnicy, którzy przed laty kilkunastoma lub kilkoma, a nawet i obecnie dawali gdańskim kibicom powody do radości. Dla wielu największą gwiazdą był jednak Marvyn Cox. Anglik półtorej godziny przed zawodami spotkał się z kibicami, w towarzystwie Jarosława Olszewskiego i Tomasza Golloba, pozując do zdjęć i rozdając autografy. Idol fanów Wybrzeża tym razem wystąpił w roli menadżera drużyny Byłych Gwiazd. "Cocker" zaprezentował się również na torze. Marvyn założył strój i wspólnie z Jarosławem Olszewskim wspólnie pokonali kilka okrążeń gdańskiego toru. "Olszak" pokazał, że mimo upływu lat nadal potrafi jeździć na jednym kole. Na gest podania sobie rąk wielu starszym kibicom w oku zakręciła się łezka. Okazji do takich gestów Marvyn i Jarek podczas wspólnych startów w gdańskiej drużynie mieli bardzo dużo. Podróżą sentymentalną była również tabela biegowa. Zawody były rozgrywane według takiej tabeli biegowej jak latach osiemdziesiątych, według których zawodnicy prowadzący pary jeździli z pól A i B, a zawodnicy z numerami parzystymi z torów C i D.
Marvyn Cox podczas spotkania z kibicami
W awizowanych składach zaszły dwie zmiany. W Reprezentacji Polski Grzegorz Zengota zastąpił Piotra Pawlickiego. W ekipie Byłych Gwiazd Wybrzeża zabrakło Tomasza Golloba. - Swoją karierę zaczynałem w Polonii Bydgoszcz, ale to w Wybrzeżu w 1989 roku zacząłem odnosić poważne sukcesy. Zostałem zaproszony przez organizatorów Polish Speedway Battle, przyjechałem do Gdańska, ale nie mogłem wystąpić, gdyż odnowiła mi się kontuzja lewej nogi. Mój występ mógłby być niebezpieczny. Chcę odjechać do końca ligi. Będę się jednak bawił z kibicami i dopingował kolegów - podczas prezentacji wyjaśnił powody swojej absencji na torze Gollob. Zastąpił go Sebastian Ułamek.
Marvyn Cox (z lewej) w rozmowie z Samem Ermolenko
Przed meczem w jazdach pokazowych na dwuzaworowych zaprezentowali się Tomasz Chrzanowski, Patryk Malitowski i kolejny zawodnik, który przed laty czarował w barwach Wybrzeża Sam Ermolenko.
Sam Ermolenko szykuje się do wyjazdu na tor
Zawody rozpoczęły się pechowo dla Byłych Gwiazd Wybrzeża. Po dobrym starcie już na pierwszym wirażu defekt zanotował Magnus Zettterstroem. Przez długi czas Maciej Janowski i Krystian Pieszczek jechali na 5:1, ale za ich plecami szalał Darcy Ward, który wyprzedził "Krychę". Właśnie wyścigi z udziałem "Darkiego" były najciekawsze. Australijczyk słabiej startował, ale na trasie pokazywał pełnię swych umiejętności. W czwartej gonitwie Darcy po raz kolejny słabiej wyszedł spod taśmy, ale na dystansie uporał się Grzegorzem Zengotą i Przemysławem Pawlickim. Wyścig wcześniej na pierwsze miejsce przedarł się Krzysztof Buczkowski.
Bardzo dobra, chociaż na początku niezbyt udana współpraca, jazda duetu Buczkowski-Bartosz Zmarzlik pozwoliła podwójnie pokonać parę Pedersenów. Po dwóch seriach biało-czerwoni prowadzili ośmioma punktami.
Bieg siódmym to dla gdańskich kibiców kolejne wspomnienie dawnych lat. 5:1 pary Ward-Zetterstroem to przypomnienie 2011 roku gdy właśnie ten duet wprowadził gdańszczan do Ekstraligi. Po podwójnej wygranej pary Kenneth Bjerre-Sebastian Ułamek zespół Byłych Gwiazd Wybrzeża zmniejszył straty do dwóch punktów. W wyścigu dziesiątym Zmarzlik pokonał Zetterstroema, a Pieszczek tak skutecznie bronił się przed atakami Nicki Pedersena, że ten na ostatnim wirażu zjechał do parkingu. Podopieczni Marvyna Coxa mieli okazję zmniejszyć straty w wyścigu 12. Po starcie na pierwsze miejsce przedarł się Ułamek, a z czwartej pozycji atakował Ward. Na drugim wirażu trzeciego okrążenia Australijczyk przeszarżował i spowodował upadek Grzegorza Zengoty. W powtórce bez Warda biało-czerwoni wygrali 5:1. Kolejne dwa biegi podopieczni Marka Cieślaka wygrali po 4:2 i wiadomo było, że w trzeciej żużlowej "Bitwie" zanotują trzecią wygraną.
Zawody chociaż towarzyskie były bardzo emocjonujące. Na torze nie brakowało mijanek. Szczególnie ciekawie było gdy startował Ward, ale nie mniej efektownie jeździli Janowski i Buczkowski. Kibice żywiej reagowali po wygranych Byłych Gwiazd Wybrzeża.
Po meczu wszystkim dopisywały humory
Cykl Polish Speedway Battle jest trafionym pomysłem. Ostatnie zawody z tego cyklu odbędą się w październiku w Lublinie.
Byłe Gwiazdy Wybrzeża:
Magnus Zetterstroem 4 (d,0,2*,2,0)
Darcy Ward 11 (2,3,3,w,3)
Bjarne Pedersen 4 (0,0,0,2,2)
Nicki Pedersen 8 (3,1,2,d,2)
Sebastian Ułamek 7 (1*,2,2*,1,1)
Kenneth Bjerre 6 (2,0,3,1*,0)
Reprezentacja Polski:
Maciej Janowski 11 (3,3,3,0,2)
Krystian Pieszczek 5 (1,1,1,1,1)
Gregorz Zengota 8 (2,1*,0,2*,3)
Przemysław Pawlicki 7+1 (1*,2,1,3,0)
Bartosz Zmarzlik 9 (0,2*,1,3,3)
Krzysztof Buczkowski 10 (3,3,0,3,1)
Bieg po biegu:
1. Janowski, Ward, Pieszczek. Zetterstroem 4:2
2. N.Pedersen, Zengota, Pawlicki, B.Pedersen 3:3 7:5
3. Buczkowski, Bjerre, Ułamek, Zmarzlik 3:3 10:8
4. Ward, Pawlicki, Zengota, Zetterstroem 3:3 13:11
5. Buczkowski, Zmarzlik, N.Pedersen, B.Pedersen 5:1 18:12
6. Janowski, Ułamek, Pieszczek, Bjerre 4:2 22:14
7. Ward, Zetterstroem, Zmarzlik, Buczkowski 1:5 23:19
8. Janowski, N.Pedersen, Pieszczek, B.Pedersen 4:2 27:21
9. Bjerre, Ułamek, Pawlicki, Zengota 1:5 28:26
10. Zmarzlik, Zetterstroem, Pieszczek, N.Pedersen (d) 4:2 32:28
11. Pawlicki, B.Pedersen, Bjerre, Janowski 3:3 35:31
12. Buczkowski, Zengota, Ułamek, Ward (w/su) 5:1 40:32
13. Zmarzlik, B.Pedersen, Pieszczek, Bjerre 4:2 44:34
14. Zengota, N.Pedersen, Buczkowski, Zetterstroem 4:2 48:36
15. Ward, Janowski, Ułamek, Pawlicki 2:4 50:40
Tomasz Łunkiewicz
Inne artykuły związane z:
- 04/08/2015 17:05 - Pomorskie medale na XIV Światowych Letnich Igrzyskach Olimpijskich Olimpiad Specjalnych
- 03/08/2015 18:37 - Gdański duet wygrał Puchar Polski Par Klubowych w miniżużlu
- 03/08/2015 18:23 - Mistrzowie gościli w Hotelu Gdańsk
- 01/08/2015 21:05 - Trzej dominatorzy na minitorze
- 01/08/2015 20:18 - Aktywne wakacje z GOKF (5) - Zajęcia rekreacyjne
- 01/08/2015 03:23 - Lechia z punktem, ale nadal bez zwycięstwa
- 30/07/2015 18:00 - Przyjdzie przełamanie?
- 30/07/2015 17:51 - Kossakowski wygrał półfinał Srebrnego Kasku
- 29/07/2015 18:07 - Pogoń ważniejsza od Juventusu
- 29/07/2015 06:46 - Lechia – Juventus - będzie rewanż za PZP?