Krzysztof Kasprzak wygrał Grand Prix Europy w Bydgoszczy. Zawodnik Stali Gorzów na bydgoskim torze był nie tylko szybki, ale popisywał się kapitalnymi akcjami. Drugi był Darcy Ward, a trzeci Jarosław Hampel. Nie brakowało niespodzianek. Słabo wypadł Fredrik Lindgren. Największym minusem były pustki na trybunach.
Pierwsze co rzucało się w oczy to straszne pustki na bydgoskim stadionie. Na trybunach zasiadło około 5 tysięcy widzów. Praktycznie puste były trybuny na prostej przeciwstartowej na której... dobudowano trybuny. Prawie bez kibiców było na drugim wirażu. Dużo wolnych miejsc było również na trybunie krytej. Co spowodowało, że kibice nie przyszli na Grand Prix? Brak Tomasza Golloba? Wysokie ceny biletów? Trudno jednoznacznie powiedzieć. Na pewno jednak była to najgorsza frekwencja na turnieju Grand Prix w Polsce.
Na torze działo się dużo. Już pierwszy wyścig przyniósł niespodziankę. Chris Harris przywiózł za swoimi plecami Nicki Pedersena i zdobył swój pierwszy punkt w tegorocznym cyklu (jak się okazało również jedyny). Aspiracje do czołowej lokaty zasygnalizował Krzysztof Kasprzak. W drugim wyścigu błysnął Greg Hancock. Ostatni przyjechał Tai Woffinden. Obrońca tytułu mistrzowskiego w niczym nie przypomina zawodnika sprzed roku. Biegi trzeci i czwarty to kolejne wygrane Polaków - Adriana Miedzińskiego i Jarosława Hampela.
W drugiej serii kolejne zwycięstwa odnieśli Kasprzak i Hancock. Trójkę przywiózł Martin Smolinski, który pokazał, że wygrana w Auckland to nie był taki jednorazowy wyskok. Słabiej wypadł Hampel, który przyjechał tylko trzeci.
Po trzeciej serii w bardzo trudnej sytuacji znalazł się Pedersen, który po nieprzemyślanym ataku na Iversena wpadł pod dmuchaną bandę i został wykluczony. Jeden punkt po trzech startach oznaczało, że Pedersen raczej nie pojedzie w półfinałach. Niepokonani po trzeciej serii byli nadal Hancock i Kasprzak. Amerykanin, który znany był raczej jako zawodnik, który wygrywa po wygranym starcie w Bydgoszczy zadziwiał walecznością na dystansie. Kasprzak na zakończenie trzeciej serii wygrał wyścig, w którym jechało trzech Polaków.
W czwartej serii pierwszych porażek doznali Hancock i Kasprzak. Bieg z udziałem Amerykanina miał dość niezwykły przebieg. Na drugim wirażu prowadzący Darcy Ward miał defekt, ale nie zjechał z toru. Australijczyk jechał daleko za resztą rywali. To się opłaciło, bo na trzecim okrążeniu na pierwszym wirażu motocykla nie opanował Adrian Miedziński. Zawodnik Unibaxu próbował szybko wstać, ale był zamroczony i kilka razy padł na tor. Ward, który nie zjechał z toru mógł stanąć do powtórki, w której po zaciętej walce pokonał Hancocka.
W piątej serii na pożegnanie z turniejem biegowe zwycięstwa odnieśli Woffinden i Pedersen.
Pierwszy półfinał wygrał Hampel. Za jego plecami o drugie miejsce walczyli Jonsson i Kasprzak. Na początku ostatniego okrążenia Kasprzak wyniósł się na zewnętrzną i prawie odbijając się do bandy ściął do krawężnika i wyprzedził Szweda. W drugim finale Hancock poradził sobie z duetem Ward-Holder, z których lepszy okazał się ten pierwszy.
W finale o wygraną walczyli Hampel, Ward i Kasprzak. Prowadzenie zmieniało się kilka razy. Ostatnie słowo należało do Kasprzaka, który na wyjsciu z ostatniego wirażu przeprowadził kapitalny atak przy krawężniku i wyprzedził Warda.
Najlepsi zawodnicy Grand Prix Europy 2014
Powiedzieli po zawodach
Krzysztof Kasprzak: To był faktycznie świetny finał. Nie miałem przed nim za dużego wyboru, ale mimo to ciężko mi było się zdecydować. Zapewne Tomek Gollob wybrałby w takim przypadku czwarte pole, ale ja wiedziałem, że po deszczu będzie z niego ciężko dojechać na korzystnej pozycji do pierwszego łuku. Jarek Hampel i Greg Hancock świetnie wystartowali, ale to przecież najlepsi startowcy na świecie. Kiedy udało mi się wyprzedzić Jarka, Darcy wyskoczył do przodu. Korzystnych było wiele ścieżek, a ja próbowałem znaleźć najlepszą. Na szczęście w końcu się udało na ostatnim wirażu. To była pierwsza wygrana w turnieju Grand Prix w moim życiu. Pracowałem na to wiele lat, w zimie zmienił się mój zespół. Bardzo dziękuję Peterowi Johnsowi za bardzo szybki silnik. W Bydgoszczy używałem tych samych silników, co w Auckland. Za nami dopiero dwie rundy, a jeszcze dziesięć przed nami. Nie czuję jakiejś specjalnej presji, chcę po prostu robić swoje. Cały mój team ciężko pracuje na to, żebym mógł osiągać takie wyniki.
Darcy Ward: Myślę, że to wielkie szczęście, że mogłem wystartować w Bydgoszczy, tym bardziej, że praktycznie nie mogę postawić stopy. Było dzisiaj trochę dobrego ścigania, ale i ciężkiej pracy, bo wszyscy byli bardzo szybcy. Moje kolano nie jest w najlepszym stanie, ale na tyle dobrym, że mogłem balansować nogą na motocyklu. Nie zdawałem sobie nawet sprawy z tego, że zdobyłem tyle punktów.
Jarosław Hampel : Na początku chciałbym pogratulować Darcy'emu i Krzysztofowi. To były dla mnie całkiem udane zawody, chociaż na początku po dobrym wyścigu przytrafił mi się słabszy. Na szczęście później już byłem bardzo szybki, ale wymagało to ciągłych zmian w moich motocyklach. Najważniejsze, że dobrą dyspozycję udało się utrzymać do końca. Trochę zamieszania wprowadził deszcz, bo musieliśmy po nim zmienić ustawienia, żebym był równie szybki. W finale dobrze wystartowałem, ale nie obrałem optymalnych ścieżek, być może powinienem pojechać ciaśniej.
Wyniki:
1. Krzysztof Kasprzak (Polska) 18 (3,3,3,1,3,2,3) + 1. miejsce w finale
2. Darcy Ward (Australia) 16 (2,1,3,3,3,2,2) + 2. miejsce w finale
3. Jarosław Hampel (Polska) 14 (3,1,2,3,1,3,1) + 3. miejsce w finale
4. Greg Hancock (USA) 16 (3,3,3,2,2,3,0) + 4. miejsce w finale
5. Chris Holder (Australia) 11 (1,2,2,3,2,1)
6. Andreas Jonsson (Szwecja) 10 (1,3,2,3,0,1)
7. Niels Kristian Iversen (Dania) 10 (2,2,2,2,2,0)
8. Martin Smolinski (Niemcy) 7 (1,3,1,0,2,0)
9. Matej Zagar (Słowenia) 6 (2,0,1,2,1)
10. Adrian Miedziński (Polska) 5 (3,2,w,w,0)
11. Tai Woffinden (Wielka Brytania) 5 (0,0,1,1,3)
12. Nicki Pedersen (Dania) 5 (0,1,w,1,3)
13. Fredrik Lindgren (Szwecja) 5 (2,1,0,2,0)
14. Troy Batchelor (Australia) 4 (0,0,3,1,0)
15. Kenneth Bjerre (Dania) 4 (0,2,1,0,1)
16. Chris Harris (Wielka Brytania) 2 (1,0,0,0,1)
17. Szymon Woźniak (Polska) - NS
18. Paweł Przedpełski (Polska) - NS
Bieg po biegu:
1. Kasprzak, Lindgren, Harris, Pedersen
2. Hancock, Zagar, Jonsson, Woffinden
3. Miedziński, Iversen, Holder, Bjerre
4. Hampel, Ward, Smolinski, Batchelor
5. Hancock, Iversen, Hampel, Harris
6. Jonsson, Miedziński, Lindgren, Batchelor
7. Smolinski, Bjerre, Pedersen, Zagar
8. Kasprzak, Holder, Ward, Woffinden
9. Ward, Jonsson, Bjerre, Harris
10. Hancock, Holder, Smolinski, Lindgren
11. Batchelor, Iversen, Woffinden, Pedersen (w/u)
12. Kasprzak, Hampel, Zagar, Miedziński (w/u)
13. Holder, Zagar, Batchelor, Harris
14. Hampel, Lindgren, Woffinden, Bjerre
15. Ward, Hancock, Pedersen, Miedziński (w/u)
16. Jonsson, Iversen, Kasprzak, Smolinski
17. Woffinden, Smolinski, Harris, Miedziński
18. Ward, Iversen, Zagar, Lindgren
19. Pedersen, Holder, Hampel, Jonsson
20. Kasprzak, Hancock, Bjerre, Batchelor
Półfinały:
21. Hampel, Kasprzak, Jonsson, Iversen
22. Hancock, Ward, Holder, Smolinski
Finał:
23. Kasprzak, Ward, Hampel, Hancock
1. Krzysztof Kasprzak Polska 35
2. Nicki Pedersen Dania 24
3. Jarosław Hampel Polska 22
4. Greg Hancock USA 22
5. Chris Holder Australia 22
6. Martin Smolinski Niemcy 22
7. Darcy Ward Australia 21
8. Fredrik Lindgren Szwecja 18
9. Andreas Jonsson Szwecja 17
10. Niels Kristian Iversen Dania 16
11. Kenneth Bjerre Dania 15
12. Tai Woffinden W.Brytania 12
13. Matej Zagar Słowenia 12
14. Troy Batchelor Australia 8
15. Adrian Miedziński Polska 5
16 Chris Harris W. Brytania 2
17. Jason Bunyan W.Brytania 2
Tomasz Łunkiewicz
fot. www.imgworld.com
- 30/04/2014 19:21 - Wybrzeże Gdańsk w PGNiG Superlidze
- 30/04/2014 14:25 - Siatkarki Atomu Trefla zakończyły sezon meczem z kibicami
- 30/04/2014 12:10 - Składy na mecz z KantorOnline Włókniarzem
- 27/04/2014 20:14 - Oceny piłkarzy Lechii po meczu z Ruchem
- 27/04/2014 19:02 - Bezbramkowy remis Lechii z Ruchem. Wróciły stare demony
- 27/04/2014 13:38 - Wokół Lechii: Wernze snuje wielkie plany, Iwan może zostać doradcą
- 25/04/2014 22:02 - Wraca ekstraklasa – o co walczy Lechia Gdańsk?
- 25/04/2014 21:02 - Pierwsze Grand Prix w Bydgoszczy bez Golloba
- 24/04/2014 18:54 - Lotos – Lechia. Spotkanie na szczycie - aktualizacja
- 24/04/2014 18:49 - Atom Trefl zdobył brązowy medal