Trefl Sopot odniósł drugie zwycięstwo w tym sezonie w rozgrywkach Tauron Basket Ligi. Tym razem sopocianie odprawili z kwitkiem drugiego z beniaminków, wygrywając z ŁKS Łódź na wyjeździe 87:65.
ŁKS Łódź- Trefl Sopot 65:87 (22:22, 10:20, 22:22, 11:23).
ŁKS: Mallett 26, Holmes 13, Archibeque 10, Dłuski 6 Szczepaniak 3 - Kalinowski 2, Trepka 2, Salamonik 2, Sulima 1, Bartoszewicz 0, Kenig 0, Binkowski 0.
TREFL: Wiśniewski 17, Turek 14, Dylewicz 12, Koszarek 12, Waczyński 10 - Horne 16, Stefański 4, Stalicki 2, Szymkiewicz 0, Burgess 0.
Podobnie jak w sobotniej potyczce z AZS Politechniką Warszawską, tak i we wtorkowym starciu z ŁKS, podopieczni Karlisa Muiznieksa zwyciężyli, dzięki dobrej grze całej drużyny, a nie tylko jednostek. AZS Trefla mógł postraszyć jedynie Maciejem Nowakowskim, ŁKS z kolei wszystkie piłki kierował do Jermaine Maletta. 23-letni skrzydłowy błysnął co prawda skutecznością, zdobywając aż 26 punktów. W ekipie z Sopotu żaden z koszykarzy nawet nie zbliżył się do tego dorobku. Tyle, że reszta jego kolegów z wyjściowego składu łącznie zdobyła zaledwie sześć „oczek”. W przypadku sopocian w oczy rzucała się niesamowita regularność, bo każdy z zawodników pierwszej piątki mógł się pochwalić dwucyfrowym dorobkiem punktowym. Koszykarze Muiznieksa odrobili zatem solidnie pracę domową. Uważnie przenalizowali postawę łodzian w wygranym sensacyjnie meczu z Anwilem Włocławek na inaugurację TBL i tym razem nie pozwolili rywalom na zbyt wiele.
Łodzianie groźni byli tylko w pierwszej kwarcie i na początku drugiej. Już po 6. minutach rywalizacji prowadzili 14:7 i chociaż sopocianie doprowadzili do remisu, to jeszcze w drugiej kwarcie ŁKS znów przez chwilę wyszedł na prowadzenie. To jednak było wszystko na co tego dnia stać było gospodarzy. Grający znacznie szybciej i bardziej pomysłowo Trefl do przerwy prowadził 42:32. W trzeciej i czwartej kwarcie goście cały czas utrzymywali 10-punktową przewagę, ostatecznie wygrywając 87:65. Trefl po 2. Kolejkach TBL jest liderem i jedynym zespołem, który jeszcze nie poniósł porażki.
Maciej Kanczak
- 14/10/2011 13:12 - Weisbrodt: Ziarno zostało zasiane
- 14/10/2011 13:08 - Dziubański: Chcieliśmy powalczyć o medale
- 14/10/2011 12:58 - Kolejny mecz Lechii o przełamanie
- 14/10/2011 12:53 - GLPS: Przerwana seria Nextboardu
- 13/10/2011 10:28 - Zwycięska seria Arki
- 12/10/2011 18:16 - N. Pedersen liderem Lotosu Wybrzeże?
- 12/10/2011 08:38 - Czy obiekt KS Olivia doczeka się rozwiązania problemu?
- 12/10/2011 08:05 - Gdańska armia wrażenia nie robi
- 12/10/2011 07:57 - Poźniak wraca, Deleu zostaje w rezerwach
- 11/10/2011 09:27 - Delecta wypunktowała Trefla