Siatkarze Lotosu Trefla Gdańsk przegrali już drugi z rzędu mecz w PlusLidze. Tym razem podopieczni Grzegorza Rysia okazali się gorsi od Delekty Bydgoszcz, przegrywając na wyjeździe 0:3.
Delecta Bydgoszcz - LOTOS Trefl Gdańsk 3:0 (25:21, 25:22, 25:23)
Delecta Bydgoszcz: Stephane Antiga, Wojciech Jurkiewicz, Dawid Konarski, Piotr Lipiński, Marcin Wika, Andrzej Wrona, Michał Dębiec (libero) oraz Wojciech Gradowski, Antti Siltala, Michal Cerven
LOTOS Trefl Gdańsk: Grzegorz Łomacz, Artur Augustyn, Dmitro Vdovin, Matti Hietanen, Mikko Oivanen, Waldemar Świrydowicz, Wojciech Serafin (libero) oraz Daniel Wilk, Patryk Szczurek, Maciej Wołosz, Michał Kaczmarek
Podobnie jak przy okazji starcia z mistrzem Polski, Skrą Bełchatów, tak i teraz o grze naszych siatkarzy można napisać śmiało „momenty były”. O ile w pierwszym secie przewaga gospodarzy nie podlegała dyskusji, gdyż podopieczni Piotra Makowskiego prowadzili od początku do końca, o tyle w kolejnych dwóch setach gra była już zdecydowanie bardziej wyrównana, gdańszczanom w decydujących momentach zabrakło jednak „zimnej krwi”. W drugim secie walka odbywała się na zasadzie „punkt za punkt”, a w trzecim w samej końcówce dzięki świetnej grze z kontry oraz znakomitej postawy na zagrywce Miko Oivanena, Trefl najpierw doprowadził do remisu 21:21, a później wyszedł nawet na prowadzenie 22:21. To było jednak wszystko na co stać było tego dnia gości z Gdańska, gdyż świetnie na finiszu seta spisał się Dawid Konarski, do tego doszły proste błędy gdańszczan w obronie i ostatecznie mecz skończył się wynikiem 3:0 dla bydgoszczan. - Delecta niczym nas nie zaskoczyła, to my po prostu przeszliśmy obok spotkania. Nie zagraliśmy niestety z odpowiednią agresją i stąd ten wynik- stwierdził krótko po meczu, kapitan Trefla, Grzegorz Łomacz.
Teraz przed siatkarzami Rysia dwa niezwykle trudne starcia. Najpierw w środę gdańszczanie jadą do Kędzierzyna-Koźle, gdzie zmierzą się z tamtejszą ZAKSĄ, a już w poniedziałek do Ergo Areny przyjedzie Jastrzębski Węgiel.
Po meczu powiedzieli:
Grzegorz Ryś (trener Trefla Lotosu Gdańsk): Gratulacje dla zespołu gospodarzy. Na pewno wynik meczu nie cieszy. Trudno cieszyć się, jeśli nie potrafiliśmy tego meczu wygrać, nie udało nam się zdobyć nawet seta. Mimo wszystko chciałbym usprawiedliwić mój zespół, ponieważ w tym nowym zestawieniu ćwiczymy zaledwie kilka dni i w kluczowych momentach brak zgrania był bardzo widoczny. Od samego początku mieliśmy problemy z przyjęciem zagrywki rywala. Gdyby nam się udało wygrać w trzeciej partii, to gra mogła ułożyć się zupełnie inaczej. Nie jesteśmy jeszcze w stanie pokazać w meczu tego, jak pracujemy na treningach. Nasza praca w tygodniu wygląda zupełnie inaczej, zdecydowanie lepiej, a w warunkach meczowych nie potrafimy tego wykorzystać. Przed nami mecze z faworytami, będzie nam bardzo ciężko zdobyć punkty. Myślę, że Delecta będzie groźnym zespołem oraz będzie sprawiała sporo niespodzianek nawet dla najmocniejszych zespołów.
Piotr Makowski (trener Delekty Bydgoszcz): Wiedzieliśmy, że drużyna z Gdańska jest bardzo dobrym zespołem i w żadnym wypadku nie zlekceważyliśmy go. Mówiło się, że przyjeżdża beniaminek, jednak można stwierdzić, że to beniaminek tylko z nazwy, gdyż większość zawodników jest bardzo doświadczonych. Trochę martwi to, że przy prowadzeniu troszeczkę traciliśmy koncentrację. Mamy jeszcze rezerwy, które możemy uruchomić. Do treningów wraca Michał Masny, a to jest dla nas bardzo ważna informacja, co prawda wszystko się rozstrzygnie w tym tygodniu, ale mam nadzieję, że wszyscy są naprawdę gotowi do gry. Gratuluję chłopakom i cieszą mnie trzy punkty.
- 13/10/2011 09:07 - Kolejny beniaminek na rozkładzie Trefla
- 12/10/2011 18:16 - N. Pedersen liderem Lotosu Wybrzeże?
- 12/10/2011 08:38 - Czy obiekt KS Olivia doczeka się rozwiązania problemu?
- 12/10/2011 08:05 - Gdańska armia wrażenia nie robi
- 12/10/2011 07:57 - Poźniak wraca, Deleu zostaje w rezerwach
- 11/10/2011 09:25 - Lekcja pokory Dylewicza i Koszarka
- 10/10/2011 16:22 - Poniedziałek pechowy dla polskich drużyn
- 10/10/2011 11:57 - Panie w ćwierćfinale, panowie o miejsca 9-16
- 09/10/2011 18:01 - Ward: Zdecydowane "Nie" dla Gdańska
- 09/10/2011 17:23 - Remis Lechii z Żalgirisem