Nie można inaczej nazwać porażki z ostatnią drużyną ligi. Asseco Prokom Gdynia przegrało z Kotwicą Kołobrzeg w zaległym meczu Tauron Basket Ligi.
Porażka przyszła w najdziwniejszym momencie. Tuż po wygranych derbach, po tym jak zespół wreszcie zaczął grać jak drużyna.Środowe spotkanie trzymało w napięciu i nie było widać różnicy kilku klas, jakie dzielą obie ekipy. Asseco nieznacznie prowadziło przez trzy kwarty, by w finałowej stracić aż 33 punkty i ostatecznie przegrać.
Asseco Prokom Gdynia - Kotwica Kołobrzeg 88:95 (21:21, 24:22, 23:19, 20:33)
Asseco: Ewing 6, Szubarga 16, Videnov 23, Witka 9, Varda 12, oraz Hrycaniuk 8, Adams 6, Burrell 4, Łapeta 2, Szczotka 2, Eldridge.
Nasze oceny:
Daniel Ewing – 6 – Słaba skuteczność, choć miał kilka zbiórek, to miał za mało asyst.
Krzysztof Szubarga – 8 – Zagrał tylko trzy mecze w Asseco i już można powiedzieć, że jest gwiazdą zespołu. Punktuje na wysokiej skuteczności, podaje i jest często faulowany.
Filip Videnov – 8,5 – Najlepszy w Asseco. Punkty na niezłej skuteczności, 5 asyst, ale zszedł za 5 fauli.
Robert Witka – 6,5 – Nieźle, ale mogło być lepiej.
Ratko Varda – 6,5 – Grał krótko, ale zdobył sporo punktów. Zastanawiają jedyne dwie zbiórki.
Adam Hrycaniuk – 7 – Niezły występ. Punktował, zbierał i podawał.
Tommy Adams – 6 – pomimo dwóch trójek nie można ocenić go zbyt wysoko, gdyż nie zapisał się w żadnych innych statystykach.
Ronnie Burrell – 6,5 – Zawodnik stricte defensywny. Przeciętny wytęp.
Adam Łapeta – 6,5 – Adam powoli wraca do gry po kontuzji i już widać, że skupia się głównie na defensywie. Godne podkreślenia dwa bloki.
Piotr Szczotka – 5 – Nie były to jego najlepsze zawody. Słaba skuteczność, poza tym nie zbierał, a nawet nie faulował.
Courtney Eldridge – 5 – Amerykanin jest wyraźnie pod formą. Nieskuteczny w ataku, mało asyst. W kolejnych meczach musi być lepiej, bo trener straci cierpliwość.
Asseco musi się wziąć ostro za siebie. W poprzednim spotkaniu z Treflem dali z siebie wszystko i wygrali z silnym i zmotywowanym rywalem. W środę grali ze autsajderem ligi i nie potrafili się zmobilizować. Rewanż już w ten weekend w Kołobrzegu. Asseco musi wygrać, bo miejsce w czwórce może się oddalić…
FA
Inne artykuły związane z:
- 06/03/2011 10:07 - Trefl w coraz lepszej formie
- 06/03/2011 10:00 - Arka rozstrzelana w 5 minut
- 05/03/2011 12:02 - Lechia zawalczy o pierwszego gola
- 05/03/2011 11:56 - Koniec fazy zasadniczej
- 02/03/2011 21:10 - Lechia nie ukuła Jagi
- 02/03/2011 19:53 - Atom nie zawiódł w Białymstoku
- 02/03/2011 12:15 - Challenger ATP w lipcu w Sopocie
- 27/02/2011 20:38 - Złoty gol Skrzypkowskiego
- 27/02/2011 10:42 - Bauns nadal szokuje w Elblągu
- 27/02/2011 10:12 - Remis jak dobra moneta na początek