W wyniku decyzji gdynian pełnia władzy w Gdyni przypadła Samorządności i jej liderowi Wojciechowi Szczurkowi. Na szczęście nie cała rada miasta będzie bezkrytycznie podnosić ręce za nie zawsze trafionymi pomysłami swego zwierzchnika.
Po głosowaniu z 21 października do rady miejskiej w Gdyni weszło 17 rajców z Samorządności, po 5 z Koalicji Obywatelskiej i Prawa i Sprawiedliwości, oraz 1 ze Wspólnej Gdyni. Jak głosował będzie ten ostatni, to na razie jest tajemnicą (na prośbę portalu wybrzeze24.pl o komentarz i podanie planów na najbliższe 5 lat pracy samorządu Ireneusz Trojanowicz do tej pory nie udzielił odpowiedzi), natomiast po radnych z KO można się spodziewać wasalnego zachowania wobec włodarza, którego poparli w wyborach, a który nawet nie raczył wziąć udziału w ich konwencji wyborczej.
Wygląda więc na to, że realną opozycją w Gdyni, która będzie w stanie sprawować ustawową funkcję kontrolną organu wykonawczego, a więc prezydenta i jego świty, będą przedstawiciele Prawa i Sprawiedliwości.
- Cieszymy się z poprawienia wyniku sprzed czterech lat, a wybór Gdynian rozumiem. Konkurowanie opozycji z partią Wojciecha Szczurka to jak starcie Dawida z Goliatem. Tym razem przy wsparciu całej machiny urzędniczej i milionów z naszych podatków wydawanych na promocję zwyciężył Goliat. Pan Prezydent Szczurek jest bardzo dobrym PR-owcem, który to PR niczym puder przykrył fakt, że mijająca kadencja to okres zepchnięcia Gdyni w zupełny marazm inwestycyjny. W radzie nadal będziemy punktować błędy Samorządności, do czego mamy bardzo mocny mandat od mieszkańców, którym dziękuję za znacznie wyższe poparcie niż cztery lata temu – skomentował Michał Bełbot, radny PiS.
Nową twarzą w gdyńskiej radzie jest Marek Dudziński, który również będzie reprezentował gdynian z ramienia Prawa i Sprawiedliwości. Tak oto skomentował wyniki wyborów:
- Oczywiście to wybór gdynian. Gdynianie wyjątkowo licznie - frekwencja była rekordowo wysoka - skorzystali ze swojego czynnego prawa wyborczego. Nie mnie to oceniać. Smuci jedynie fakt, że gdynianie swoim wyborem zalegitymizowali wydanie 100 mln zł na niedziałające lotnisko, niezwykle powolne tempo gdyńskich inwestycji, plan zabudowy terenów portowych budownictwem mieszkaniowym, czy też stawianie interesów deweloperów ponad interes mieszkańców Gdyni – powiedział portalowi wybrzeze24.pl.
Dudziński zwrócił też uwagę na fakt, że przeniesiono mandat z okręgu wyborczego nr 2, gdzie PiS miał poprzednio 2 mandaty, do okręgu nr 5. A to według niego doprowadziło do straty jednego miejsca w radzie.
- Polityka opozycji Prawa i Sprawiedliwości zostaje bez zmian. Będziemy w dalszym ciągu zabiegali o to, aby interesy gdynian, ich potrzeby i problemy, były dla władz miasta na pierwszym miejscu – zapowiada nowo wybrany radny. - Będziemy to realizować przez ciężką pracę, nagłaśnianie niekorzystnych decyzji i zaniedbań władzy Wojciecha Szczurka i składanie interpelacji w sprawach mieszkańców- zapewnia.
raz
- 20/11/2018 13:47 - Gdynia: Zmiany w składzie nowo wybranej rady. Prezydium tylko dla Samorządności
- 16/11/2018 15:17 - Gdynia: Deweloper ważniejszy niż niepełnosprawni mieszkańcy
- 14/11/2018 19:49 - Gdynia: Dezinformacja ws. sprawie kosztów pomnika? Opozycja nie daje się nabrać
- 10/11/2018 22:45 - Prezydent Gdyni nadal nie planuje spotkań z mieszkańcami
- 07/11/2018 16:25 - Pomnik za 3 miliony dla Michała Gucia kosztował… niecały milion? - aktualizacja
- 22/10/2018 19:10 - Gdynia: Nad dyskusją o mieście wygrał strach przed PiS-em
- 22/10/2018 15:57 - Gdynianie nie chcą zmian. I kropka
- 19/10/2018 19:59 - Gdynianie potrzebują opieki medycznej, czyli kropka nad „i” Marcina Strzelczyka
- 18/10/2018 09:09 - Sprawa sprzedaży PEWiK-u rodzi kolejne pytania i obawy pracowników
- 16/10/2018 21:11 - Władze Gdyni boją się mieszkańców więc… nie informują ich o ważnych decyzjach