Szczujnia?
Nie, skądże, to tylko krytyka prasowa...
Dociekanie prawdy?
Daniel Obajtek, jego brat Bartłomiej, rodzina bliższa i dalsza to jednak nie Paweł Adamowicz, jego żona Magdalena oraz córka studiująca w USA.
Jakież to było obrzydliwe pytać skąd Adamowicz ma 7 mieszkań, po co mu 36 rachunków bankowych, dlaczego więcej ma niż zarobił no i skąd wdowa ma 400 tys. złotych, których nie ma prawa mieć.
To było brzydkie, nieuprawnione i mogło sprowokować Stefana W.
To była mowa nienawiści.
A teraz? A teraz mamy świat bez nienawiści!
No i można więcej. Żeby żyło się lepiej. Przynajmniej nam...
Więc może Obajtek nie ukradł, ale słyszał że kradną, że mógł mieć na coś wpływ, ale niekoniecznie. Że kupił, ale nie zapłacił, albo nie kupił, a kupić powinien. Że coś jest na taśmach, ale kto nie był na taśmach?
Taki Belka z Sienkiewiczem omawiali pozakonstytucyjną technologię upadku ministra konstytucyjnego Rostowskiego. Czy to były tylko żarty intelektualistów z PZPR i PO, ćwiczenie logiczne, czy praktyka polityczna tamtego czasu?
Obaj zamiast stać przed sądem robią dziś za cierpkich mędrców.
Media, które przedwczoraj skamlały, że nie mają wyboru, dziś korzystają z uprawnionej przez sąd metody goebelsowskiej.
To uzasadniona zazdrością premia za sukces.
Który w krzywym zwierciadle pokazuje gospodarcza miernotę liberalnej partii Tuska Schetyny i Budki - partii frymarczenia narodowym majątkiem.
PKN Orlen Obajtka to inna firma niż PKN Orlen Jacka K., politycznego kumpla b. premiera, którego pomyślność polityczną ubezpieczał umiarkowaniem ceny benzyny.
Było ok gdy premier Kopacz i prezes Olechnowicz obracali butelką z ropą Lotosu dwa dni przed końcem kampanii wyborczej - nie jest ok gdy prezes Orlenu buduje narodową grupę kapitałową, którą stać na europejskie akwizycje i ubezpieczanie gospodarczej racji stanu.
Rozwój Orlenu to straty lokalne i geopolityczne.
Miliardy do budżetu to jednak coś więcej niż miliardy dla szarej strefy.
Geografia tych wydatków może nie odpowiadać opozycji i jej mediom, które poznają urodę wolnego rynku. Mniej uroczego gdy opozycja nie ma władzy jak uprzednio.
Jako wyraz hołdu należy traktować dreptanie Agnieszki Pomaskiej pod płotem domu Obajtka młodszego. I wzmożenie posła Jońskiego, który wreszcie pomyślnie zaliczył krótki kurs z historii i nie chce wrócić na basen do Łodzi.
Zatrudniać ich do sprzątania nie radzę.
Marek Formela
- 29/03/2021 17:19 - Tusk nie wróci do Polski na białym koniu, ale wrócić powinien
- 25/03/2021 17:28 - Akapit wydawcy: Majtki przez głowę - sumienia liberałów
- 24/03/2021 20:33 - Posterunek Straszyn: Gniazdko dla...
- 22/03/2021 19:22 - 2021 - rokiem Św. Józefa!
- 18/03/2021 19:51 - Dulkiewicz w zagajnku Steffensów
- 10/03/2021 14:12 - O Lempart i szacunku
- 08/03/2021 11:44 - Akapit wydawcy: Na drodze z Pcimia
- 04/03/2021 18:36 - Przystanek Straszyn: Ukarana promocja
- 01/03/2021 13:41 - Żołnierze Niezłomni – walczyli w obronie wolności na śmierć, nie na życie
- 25/02/2021 18:59 - Akapit wydawcy: Temida na wiecu