Aleksandra Dulkiewicz, zgodnie z arytmetyką polityczną w radzie Gdańska, otrzymała absolutorium z wykonywania obowiązków prezydenta miasta w minionym roku. Rada zaakceptowała też jej wykwintny raport o Gdańsku. To obraz starannie polakierowany, rodzaj miejskiej makatki do powieszenia w gabinecie. Jednocześnie w Brukseli, wykonując funkcję przedstawicielską w Komitecie Regionów, prezydent Gdańska ubolewa obłudnie nad brakiem wolności mediów, co ma łamać kręgosłup polskiej demokracji. Nieskrępowani tą hipokryzją właścicielki aparatu propagandy lokalnej władzy, publikujemy zdanie na temat prezydentury całkowicie odrębne, które, wykorzystując uprawnienie demokratycznie uchwalone w sejmie, przedstawił radnym i opinii publicznej obywatel Tomasz RAKOWSKI.
Podsumowanie Pani działań w minionym roku niezmiennie umacnia moją ocenę, że „Gdańsk nie ma gospodarza”.
Pani została wybrana przez lokalną społeczność do rozwiązywania lokalnych problemów. Nie robi Pani tego. Z jednej strony jest Pani niekompetentna, jeśli chodzi o sprawy miejskie, z drugiej zaś niebezpieczna, gdy chodzi o kwestie wykraczające poza gdańskie podwórko.
Zacznijmy od braku kompetencji.
W 2018 roku w swoim „kontrakcie dzielnicowym” odnośnie dzielnic południowych pisała Pani: „PRIORYTET: KRÓTKA DROGA Z GDAŃSKA POŁUDNIE”. I co? I nic! Wycofała się Pani z zapowiadanej od lat ulicy Nowej Świętokrzyskiej, skazując niemalże 100 tys. mieszkańców Gdańska na ogromne korki i stratę czasu. Z drugiej strony je Pani z ręki deweloperom różnej maści, których działalność w Gdańsku Jarosław Wałęsa nazwał „republiką deweloperów”, wydając bez opamiętania zgody na budowę kolejnych osiedli na południu Gdańska.
Mieszkańcy południa w pakiecie z korkami mają fetor z Szadółek, z którym niezmiennie nie potrafi sobie Pani poradzić.
Inna dzielnica nieopodal obwodnicy – Osowa – dostaje od Pani kolejne kukułcze jajo. Gigantyczny park rozrywki Majaland. Jeszcze więcej samochodów, jeszcze więcej korków. Zero nowych dróg. W innych częściach Polski takie obiekty sytuuje się daleko poza miastami. Ale nie w Gdańsku.
Zamiast rozwiązywać problemy, Pani je generuje.
Gdy na spotkaniu z mieszkańcami w sprawie rzeczonego Majaland, czy w sprawie zabudowy Dolnego Miasta pojawiły się lokalne media, to zostały wyproszone. To jest Pani Gdańsk. Dlatego nie dziwi, że chce Pani likwidacji TVP Info. Wystarczy portal gdansk.pl kosztujący nas kilka milionów rocznie, spotkania z mieszkańcami bez udziału mediów i zaczernione umowy z deweloperami. Miasto wolności.
A ludzie chcą lepszego jutra i rozwiązania swoich bolączek. Chcą wiedzieć – a ja pytam w ich imieniu - ile nowych żłobków z tych przez Panią obiecanych – powstało w ubiegłym roku? Co Pani zrobiła w sprawie niemieckiej spalarni Port Service? Ile kilometrów nowych dróg oddano do użytku w Gdańsku w 2020 roku?
Podwórko @Dulkiewicz_A Fetor nie do wytrzymania
Traktuje Pani Gdańsk jak prywatny folwark, który ma służyć różnorakim celom Pani mocodawców lub idoli. Jeśli trzeba – zgasi Pani światła, by dołączyć się do absurdalnego antyrządowego protestu. Jeśli trzeba – pojedzie Pani do Rzeszowa (myląc go z Wrocławiem), by walczyć z PiSem. Jeśli trzeba przyjmie Pani objazdową trupę Rafała Trzaskowskiego. Traktuje Pani Gdańsk dokładnie tak, jak Pan poseł Nitras potraktował Pana radnego Dowbor - Śpiewaka – szefa Platformy w Radzie Miasta Gdańska. Ma Pani realizować polecenia, a Gdańsk jest jedynie narzędziem. Tak jak flaga w ręku Pana Śpiewaka. Albo Pan Śpiewak.
O Pani niekompetencji można by mówić bardzo długo. Niestety nie mam tyle czasu. Nie odnajduje się Pani w pracy dla Gdańska. Marzy się Pani arena o wiele większa.
I dlatego uważam, że jest Pani niebezpieczna.
Bo korzystając ze swojej pozycji zajmuje Pani określone stanowisko, które ma służyć Pani osobistym korzyściom politycznym, a jest groźne dla Polski.
W publicznym niemieckim radiu (czy nie warto go zlikwidować?) przyrównała Pani obecny stan Polski do III Rzeszy. To jest postawa antypolska. I przejaw płaszczenia się przed Niemcami. Ta Pani germanofilia przejawia się choćby tym, że, gdy wspomina Pani o zbrodniach niemieckich, mówi Pani, że stoją za nimi naziści, a nie Niemcy. Czyjej racji stanu Pani służy? Przecież to nie Pani dziadkowie wrócili po wojnie z Niemiec z walizkami pieniędzy..
Skoro mowa o III Rzeszy, to warto odnotować, że w Gdańsku część taboru tramwajowego jeździ w barwach Wolnego Miasta Gdańska. Swoisty kult. Żeby jeszcze bardziej zmieszać zło z dobrem to niektóre z tych pojazdów w ubiegłym roku zostały nazwane imionami księży, którzy mieszkali w WMG i którzy 1 września 1939 roku zostali tu aresztowani, a następnie zamordowani.
O Pani stosunku do Polski i wartości, na których jest ufundowana, dobitnie świadczy choćby to, w jaki sposób rozświetlaliście fasadę tego budynku: ogromna flaga Unii Europejskiej, ogromna tęcza LGBT oraz skromna, wielokrotnie mniejsza i bledsza flaga Polski.
Kazaliście zdjąć Solidarności oraz kościołowi św. Brygidy baner informujący o 40-leciu Solidarności. Bo rzekomo miały charakter komercyjny. Ale szpetna witryna sex-shopu tuż przy kościele św. Mikołaja wymyka się ustawie krajobrazowej.
Autoryzowała Pani swoją obecnością, słowami i czynami agresję i wandalizm, z którymi mieliśmy do czynienia pod siedzibą PiS w Gdańsku. Tam oprócz wulgaryzmów, z którymi jak mniemam Pani się identyfikuje, pojawiły się hasła nawołujące do zabijania przeciwników politycznych. A Pani złożyła pod tym podpis.
Urząd Miejski w Gdańsku przez wiele tygodni szpecił obsceniczny napis. Nic z tym Pani nie robiła. Pasowało to Pani. A że było prostackie? Język prostaków – m.in. dzięki Pani – staje się wzorcem, a prostacy – nowymi idolami.
W związku z tym, co przed chwilą przedstawiłem uważam, że stanowi Pani zagrożenie.
Bo jest Pani posłusznym narzędziem w wojnie wymierzonej w chrześcijaństwo, w rodzinę i w stabilność państwa polskiego. Absolutnie nie nadaje się Pani do stania na czele naszego miasta. Jest Pani nieodpowiedzialna i przedkłada osobiste korzyści nad interes ogółu.
Ale Pani zausznicy z Klubu POKO i z Klubu „Wszystko dla POKO” nie zrobią Pani psikusa. Otrzyma Pani wotum zaufania. Mimo, że wielu z nich ma wątpliwości, czy funkcja prezydenta miasta nie jest dla Pani zbyt dużym wyzwaniem. I tu nie chodzi o te Pani lapsusy, czy nowomowę w stylu „żon zaufania”.
Albo się jest liderem albo się udaje samodzielność.
Więc ja powtórzę dobitnie i nie bez smutku – Gdańsk nie ma gospodarza.
Dziękuję bardzo.
- 15/07/2021 14:11 - Koncert święta Solidarności
- 11/07/2021 20:22 - Gdańska sędzia wesprze marszałka - zespół kobiet Struka
- 10/07/2021 19:00 - Prezentacja „Janowej Doliny rozkwit i zagłada”
- 10/07/2021 18:36 - Sąd wstrzymał realizację uchwały o zagospodarowaniu pasa nadmorskiego w Brzeźnie
- 09/07/2021 15:51 - Gedania - gdański wstyd
- 05/07/2021 07:29 - W tygodniku „Sieci”: Oszustwo mienia bezspadkowego
- 01/07/2021 18:52 - Czesław Nowak: Szary żołnierz wolnej Polski
- 01/07/2021 15:49 - Profilaktyka 40+ oraz nielimitowane świadczenia w AOS
- 30/06/2021 17:57 - Szpitale Struka "na granicy wydolności" - 32 750 zł dla prezesa!
- 30/06/2021 17:52 - Radni PiS uważają, że Gdańsk prowadzi nierówną politykę jeśli chodzi o mieszkańców