Kataklizm blisko - 19 zł za godzinę parkowania

Czy godzina parkowania będzie kosztowała 19 zł? Według przepisów przyjętych przez posłów Zjednoczonej Prawicy to tylko kwestia decyzji prezydent Gdańska. Ustawa dopuszcza, by cena parkowania za godzinę w Śródmieściu wynosiła 0.45 proc płacy minimalnej. W pozostałych strefach 0.15 proc. Kierowcy padną ofiarą chciwości gminy ubranej w zielony ład?

W 2023 roku kierowcy zapłacili prawie 30 mln zł za parkowanie w Gdańsku dodatkowe 3 miliony to tzw. opłaty dodatkowe, czyli mandaty za nieopłacenie parkingu. Co miasto zrobiło z tymi pieniędzmi?

Od prawie 4 lat w Gdańsku obowiązują trzy strefy płatnego parkowania. Obsługą, a raczej kontrolą parkujących tam samochodów zajmuje się Gdański Zarząd Dróg i Zieleni, który w zeszłym roku odnotował 33 mln zł wpływu z parkingów. 30 mln to opłacone bilety, 3 miliony to wyegzekwowane od kierowców mandaty.

Według deklaracji urzędników „85% tej kwoty jest wykorzystywane do wszelkich zadań utrzymaniowych lub inwestycji związanych z szeroko rozumianą infrastrukturą drogową takich jak m.in. chodniki, zieleń, ścieżki rowerowe itp.” Deklaracje to jedno, ale czy te inwestycje widać?

Tomasz Rakowski: To jest kolejna danina od kierowców. Inwestycje drogowe są bardzo drogie, a te wpływy w skali roku to kropla w morzu potrzeb. W swoim programie postulowałem o zwolnienie kierowców z pierwszych 30 min parkowania w każdej strefie i ograniczenie opłat w weekendy. Aktualny system poboru opłat to kolejny rozdział walki magistratu z kierowcami.

Michał Urbaniak: Pieniędzy na infrastrukturę należy szukać szerzej, nie w kieszeniach kierowców. Tym bardziej, że potrzeby są dużo większe niż 30 mln zł. System poboru opłat w Gdańsku, szczególnie nakaz płacenia w weekendy jest niczym innym niż haraczem dla kierowców – niechcianej w Gdańsku grupy społecznej.

W 2023 roku Gdańsk przeznaczył na drogi i komunikację zbiorowa 14% swojego budżetu – czyli 660,5 mln złotych. Opłaty kierowców to mniej niż 0,5% tej kwoty. Marny to wynik zważywszy na że za godzinę postoju w czerwonej strefie należy płacić 5,5 zł a za pierwsze trzy łącznie prawie 20zł. Wysiłek ogromny, efekt raczej marny.