Referat Powiatowego Urzędu Pracy w Olivia Business Centre

W jednym z biurowców kompleksu Olivia Business Centre, Olivia Six, otwarto Centrum Rozwoju Talentów, które jest referatem Powiatowego Urzędu Pracy w Gdańsku. Kierowniczką CRT jest Kariona Chamier-Ciemińska. Oferta nowej placówki skierowana jest nie tylko do klientów PUP-u, ale także do mieszkańców miasta oraz uczniów. Jest to pierwszy tego typu ośrodek w Polsce. W uroczystym otwarciu Centrum Rozwoju Talentów udział wzięli m.in. prezydent Paweł Adamowicz, wiceprezydent Andrzej Bojanowski, dyrektor Powiatowego Urzędu Pracy Roland Budnik oraz gospodarz Olivia Six, prezes i właściciel Olivia Business Centre Maciej Grabski.

Centrum Rozwoju Talentów to miejsce, w którym gdańszczanie będą mogli uzyskać wsparcie w budowaniu kariery zawodowej, odkryć swoje talenty i, dzięki pomocy 12-osobowego zespołu CRT, wykorzystać je w poszukiwaniu odpowiedniej pracy. W nowym referacie Powiatowego Urzędu Pracy będzie można m.in. skorzystać z badania talentów tzw. metodą Gallupa, która polega na rozwiązaniu testu, a następnie omówić jego wyniki z doradcą zawodowym.

– Myślę, że wszyscy gratulujemy panu dyrektorowi Rolandowi Budnikowi za to, że tak wspaniale i konsekwentnie realizuje tego ducha wiatru od morza i że te innowacje w administracji rynku pracy rozpoczynają się od Gdańska – powiedział prezydent Paweł Adamowicz.

Prezydent Adamowicz pogratulował również Maciejowi Grabskiemu nadchodzącej uroczystości, podczas której oficjalnie ogłoszona zostanie wysokość powstającego właśnie w Gdańsku wieżowca Olivia Star. Maciej Grabski, poniekąd wywołany przez Pawła Adamowicza, zdradził, że odbędzie się ona 30 czerwca. Ponadto prezydent powiedział, że będzie to najwyższy budynek nie tylko w Gdańsku, ale w północnej Polsce i zapytał o wysokość biurowca. Maciej Grabski odpowiedział, że wieżowiec będzie miał ponad 130 m wysokości.

– A jaki tam będzie widok… Maciej gratulujemy Tobie i bardzo się cieszymy, że wyszedłeś z tą inicjatywą – powiedział prezydent Adamowicz.

Paweł Adamowicz zapytał prezesa OBC ilu ludzi pracuje w tej chwili w kompleksie biurowym. Maciej Grabski odpowiedział, że w sumie ponad 5 tys.

– Pięć tysięcy ludzi tu pracuje, kobiet i mężczyzn, i to jest ważne, żeby w tym dobrym adresie Gdańska i Pomorza przyszli pracownicy mogli tu, do Centrum Rozwoju Talentów, przyjść, zapoznać się z ofertami pracy, przeprowadzić ankietę oraz test Gallupa – powiedział prezydent Adamowicz.

Prezydent przyznał również, że sam skorzystał z metody Gallupa. Test przeprowadziła z nim Iwona Bobrowska-Budny, trener z Instytutu Talentów "Flashpoint".

– Nie mogę Wam wszystkiego ujawnić, ale nie było źle. Pani Iwona powiedziała mi, że ze względu na wyniki testu mogę zajmować się tym, czym się zajmuję – powiedział prezydent Adamowicz. – Bardzo mi się to podoba, ten nowy trend patrzenia na człowieka. Nie patrzymy na słabe strony, ale patrzymy przede wszystkim na mocne strony, na tym się koncentrujemy i na tym, w czym jesteśmy dobrzy.

– Jest czas, aby wracać do  siedemnastowiecznego Gdańska, który był w tej części Europy dumnym, wielkim miastem – sprawdziłem, budżet Gdańska był 30 razy większy, niż naszej stolicy. To było niezwykłe miasto i powinniśmy rzeczywiście skupiać się na największych sukcesach, uczyć się od naszych przodków, dołożyć coś od siebie i myśleć z optymizmem – powiedział Maciej Grabski.

– Ty jesteś godnym następcą gdańskich patrycjuszy – powiedział Paweł Adamowicz.

– Nie, nie. Jesteśmy tutaj wspólnie, jest wspólna praca wielu osób, a ja jestem, mogę powiedzieć beneficjentem, bo tu są szkoły wyższe, tu są organizacje pracodawców, tu jest strategia – powiedział Maciej Grabski. – Jesteśmy naprawdę w niezwykłym miejscu. Gratuluję, dziękuję za zaufanie. Sam byłem z wizytą u Pana Panie dyrektorze (zwrot do Rolanda Budnika K.R.) i byliśmy z zespołem zaskoczeni tym jak Pan mówi o tych ludziach, którzy do Pana przychodzą, jak wygląda zespół. Ja bardziej czułem się tam jak w linii lotniczej, która pcha do góry jakość swojej usługi, bo były chociażby kolory i apaszki, a przede wszystkim był odpowiedni stosunek do tych ludzi, którzy do Powiatowego Urzędu Pracy wchodzą – pełen szacunku i poczucia, by ich wspierać.

Wstęgę otwierającą Centrum Rozwoju Talentów przecięli Paweł Adamowicz, Andrzej Bojanowski, Roland Budnik, Maciej Grabski oraz Kariona Chamier-Ciemińska.

– Koncepcja Centrum Rozwoju Talentów bierze się głównie z analizy i diagnozy sytuacji. Celem naszej działalności będzie przede wszystkim wspieranie każdego mieszkańca Gdańska. To centrum będzie otwarte dla wszystkich gdańszczan od godziny 8:00 do godziny 18:00 – powiedział Roland Budnik. – Chodzi nam o mieszkańców, żeby pomagać im rozwijać kompetencje osobiste, ponieważ świat się tak szybko zmienia, że nie jesteśmy w stanie nadążyć. Musi być ktoś, musi być instytucja, która będzie każdemu w tym zakresie pomagać. Nie ma tutaj ograniczeń wiekowych. Chcielibyśmy współpracować ze wszystkimi rodzajami szkół, poczynając nawet od szkół podstawowych i podnosić świadomość po to, żeby ten nasz potencjał edukacyjny metropolii wykorzystać w sposób mądry i efektywny.

– Chcę Państwu i Panu dyrektorowi Rolandowi Budnikowi zadeklarować, że użyjemy całego swojego potencjału, żeby wspierać i pomagać naszym klientom, żeby oni rzeczywiście mieli rezultaty swoich zamierzeń i żeby one spełniały ich faktyczne potrzeby – powiedziała Kariona Chamier-Ciemińska. – Ma być to otwarte miejsce rozwoju talentu, po to, żeby właśnie klienci budowali swoją karierę zawodową w oparciu o swoje mocne strony. Na pewno będziemy platformą współpracy pomiędzy biznesem, pomiędzy służbą zatrudnienia i pomiędzy edukacją po to, żeby osoby korzystające z naszej pomocy mogły elastycznie poruszać się po rynku pracy.

O talentach na świecie i ich historii opowiedziała zebranym Renata Gut z Instytutu Talentów "Flashpoint".

– Każdy człowiek na ziemi jest stworzony do specjalizacji – powiedziała Renata Gut. – Jeżeli znajdziemy specjalizację dzieci to one nie muszą się uczyć po nocach, nie muszą mieć piątki z każdego przedmiotu, bo życie naprawdę na tym nie polega. Świadectwa z czerwonym paskiem, mimo że są ogromnym ukłonem wobec pracy dzieci, dla nich są jednym wielkim rozczarowaniem. Gdy dostają w gimnazjum świadectwo z czerwonym paskiem, to w liceum dowiadują się, że coś nie gra, bo z wielu przedmiotów mają na przykład dużo słabsze stopnie. Może przestańmy po prostu oszukiwać dzieci, bo my jesteśmy dorośli, bo potrafimy wziąć za to odpowiedzialność. Nie chodzi o to, że nie warto pracować, bo pracuje się zawsze, nawet na linii talentów i mocnych stron, chodzi tylko o to, żeby ktoś budował swoje poczucie własnej wartości w oparciu o to jakim jest, a nie o to jakim nie jest.

Specjalnym gościem uroczystości była aktorka Ewa Kasprzyk.

– Kluczem do życia godnego i szczęśliwego jest nasza pasja – powiedziała Ewa Kasprzyk. – Najważniejsza jest motywacja życia do przodu, napęd, że chcemy więcej, chcemy iść i poznawać, ta siła poznawcza. Ja wierzę, że w tym ośrodku wszyscy ci ludzie będą odnajdywać siebie dzięki instrumentom i ludziom, którzy będą im w tym pomagali. Jestem szczęśliwa i życzę wszystkim, aby byli szczęśliwi.

Karolina Rabiej