- Destabilizuje się państwo polskie przez zorganizowany proceder zakładania podsłuchów – przestrzegł premier Donald Tusk.
Okazało się, że 50 godzin jakie upłynęły od ujawnienia aferalnych nagrań przez tygodnik „Wprost” do konferencji premiera Donalda Tuska było potrzebne by przygotować lidera PO do publicznego wystąpienia i dopracowania strategii „Polacy, nic się nie stało!”. Premier okazało się jest zadowolony z podsłuchiwanych rozmów ministra Bartłomieja Sienkiewicza. Nie widzi „dealu” w ustaleniach personalnych zmian w rządzie i w oczekiwaniach prezesa NBP Marka Belki. Powtarza po wielokroć frazę o „nielegalnych podsłuchach” i kieruje uwagę na dramatyczną sytuację za wschodnią granica, przestrzegając przed destabilizacją rządu.
Nie dziwi więc, że wyjaśnieniem skandalu wokół nagrań zajmie się sam min. Sienkiewicz. Szef MSW, „zatroskany losem kraju obywatel” będzie więc sędzią we własnej sprawie, wbrew łacińskiej maksymie „Nemo iudex in causa sua”.
W opinii premiera wulgarne opinie i handlowanie głową ministra finansów oraz rozważanie „dodrukowania” pieniędzy (wykupu obligacji państwowych przez NBP) by wynik wyborów był korzystny dla PO to troska o dobro kraju w obliczu kryzysu.
- Podzielam opinię prezesa NBP, niezależnie od tego, w jak paskudny sposób mówili, to nie rozmawiali o przestępczych dealach, ale o wspólnych działaniach NBP i rządu— mówił premier Donald Tusk podczas konferencji prasowej zorganizowanej po wybuchu afery taśmowej.
Jedyny na razie skutek to koniec kariery publicznej Sławomira Nowaka.
- To są jaja kur.. Co za kraj, ja pier.... - żalił się były minister infrastruktury Nowak podczas spotkania z byłym wiceministrem finansów Andrzejem Parafianowiczem przy stole restauracji szukając ratunku wśród przyjaciół i „przyjaciół przyjaciół”.
- Dzisiaj prokurator generalny, i taka jest też moja ocena tego zdarzenia, podjął działania dotyczące rozmowy byłych ministrów: pana Sławomira Nowaka i pana Parafianowicza. Jeśli sformułowania i słowa, które zostały zacytowane padły w rozmowie między oboma ministrami, to prokuratura ma tutaj co robić. Dlatego nie może być w żadnym wypadku akceptacji i tolerancji dla takich zachowań – powiedział Tusk.
Premier podkreślił, że zachowanie Nowaka rozczarowało go.
- Osobiście dla mnie to duże rozczarowanie i nie zmienia tego fakt, że dzisiaj Sławomir Nowak wycofał się z życia publicznego i Platformy. To rozczarowanie jest głębsze i nie dotyczy tylko kwestii współpracy — powiedział szef rządu o swoim niegdyś politycznym protegowanym, dodając, że kariera Nowaka zakończyła się definitywnie..
Tusk odniósł się do rozmowy Marka Belki z Bartłomiejem Sienkiewiczem.
- Pierwsza analiza tych wypowiedzi nie wskazuje na przekroczenie prawa. Jest dość bulwersujący styl – źle jest, że kuchnia wygląda w taki sposób i ludzie ze sobą rozmawiający, nie wiedzący, że są słuchani, używają języka nie do zaakceptowania. Ale nie naszą rolą jest ocena kultury zachowań, tylko decyzje, działania i ocena pod względem prawnym – mówił premier, dodając, że charakter rozmów obu panów był „propaństwowy”.
- Nie wysyłałem pana ministra Sienkiewicza. Spotkanie odbyło się z inicjatywy prezesa NBP. Po tym spotkaniu pan minister poinformował mnie, na jaki temat rozmawiano – podkreślił premier.
Tusk był poirytowany wątkiem Amber Gold, pojawiającym się w nagraniach.
- Pojawia się też wątek dotyczący mnie odnośnie do Amber Gold. Prezes Belka przy okazji innej sprawy wspomniał mi, że ocenia tę kwestię jako niepokojącą. Śledczy dwukrotnie się tym zajmowali. Zaprzeczałem sugestiom, bym upominał mojego syna, dysponując tajnymi informacjami ze służb, gdy rozpoczął współpracę z OLT - przekonywał Tusk.
Premier zapytany o sztandarowy projekt inwestycyjny rządu Polskie Inwestycje Rozowjowe, który min. Sienkiewicz ocenił jako „ch…j, d…pa i kamieni kupa” miał z początku problem z rozszyfrowaniem skrótu PIR, by zauważyć, iż „ta opinia wynikała z małej kompetencji ministra w tej sprawie”.
Na koniec konferencji premier Tusk rzucił w stronę dziennikarzy „nie lękajcie się!”.
ASG
- 17/06/2014 18:53 - Związkowe wybory w „Solidarności”
- 17/06/2014 18:13 - Radio Gdańsk ma już 69 lat
- 17/06/2014 16:32 - Targ polityczny – Belka musi odejść?
- 17/06/2014 14:45 - Borowczak: Panowie politykowali przy restauracyjnym stole
- 17/06/2014 14:16 - Szkoła w Kokoszkach - Prokuratura Apelacyjna nakazała ponowne postępowanie
- 16/06/2014 13:40 - Najlepsi młodzi artyści w finale konkursu „Artystyczna Podróż Hestii”
- 16/06/2014 12:47 - OLT i Tusk - Paskudna sprawa…
- 16/06/2014 12:44 - Sławomir Nowak politycznym zombie
- 15/06/2014 20:06 - Jaworski: Jeśli nie ma państwa to nie ma rządu i premiera
- 14/06/2014 21:31 - IX Piknik na Zdrowie