Z dr Krzysztofem Piekarskim, politologiem, pracownikiem naukowo-dydaktycznym UG rozmawia Artur S. Górski
- Stanowisko prezydenta zajmują Cristina Fernández de Kirchner w Argentynie, Dalia Grybauskaitė na Litwie. Kanclerzem jest Angela Merkel. 11 stycznia br. w drugiej turze wyborów prezydenckich w Chorwacji zwyciężyła Kolinda Grabar-Kitarović, pierwsza kobieta na Bałkanach wybrana na prezydenta w głosowaniu powszechnym. SLD ku zaskoczeniu zgłasza Magdalenę Ogórek w wyborach prezydenckich. Wzbudziło to niechęć kilku feministek, które może zazdroszczą jej urody, a może jest to atak części lewicy na lidera SLD Leszka Millera? Czy doktor historii Ogórek to recepta na sukces wyborczy?
Krzysztof Piekarski: Pytanie jest z gatunku tych, w których o odpowiedź na razie trudno (śmiech). Bo i póki co niewiele wiadomo o samej kandydatce, poza tym, że komentuje, całkiem zgrabnie, w jednej ze stacji telewizyjnych sprawy Kościoła, że była w przedsionku polityki u boku polityków kojarzonych z lewicą, czyli Kalisza i Napieralskiego oraz, że została zaprezentowana przez Millera jako kandydatka w majowych wyborach. Kandydatura niczym grom z jasnego nieba…
- Grom, który uderzył i rozsierdził feministki Magdalenę Środę i Wandę Nowicką. Z wypowiedzi Magdaleny Ogórek wynika, że chce rozumieć feminizm nie z „perspektywy warszawskiej”. Być może kandydatka SLD nie spełnia kryteriów obrazu feministki, jaki pani Środa uznaje za ten właściwy?
Krzysztof Piekarski: No tak, kandyduje młoda, zgrabna, niewątpliwie urodziwa osoba, ale kojarząca się słabo z polityką. Spodziewano się może przedstawicielki dojrzałej, zaprawionej w politycznych bojach. Pokolenie Ewy Kopacz, Hanny Gronkiewicz Waltz, Joanny Senyszyn jest powiedzmy, dojrzalsze, czy już rozpoznane. Było to więc wyjątkowo śmiałe pociągniecie SLD. Pojawia się nowy typ kandydatki na tak eksponowane stanowisko. Czy to przyniesie oczekiwany przez partię Leszka Millera efekt, tego nie wiem. Chociaż sondażowe 6 procent na początku to niezły wynik. Jest to jakiś pułap wyjścia.
- Czekamy co też kandydatka Ogórek ma do powiedzenia w kwestiach rynku pracy, emigracji zarobkowej, umów śmieciowych, edukacji, Śląska, polityki zagranicznej. Czas już na taką poważną prezentację?
Krzysztof Piekarski: Na razie jej rozpoznawalność w rywalizacji o fotel prezydenta jest mizerna. Jest to ryzyko. Jej poważna konferencja jest zapowiedziana i powinna nastąpić lada dzień. Do wyborów zostało ponad cztery miesiące. Ważne będzie jak ona będzie prezentowana i jak sama skojarzy swoje wizualne atuty z przekazem do wyborców.
- Doktorat z nauk humanistycznych to mało?
Krzysztof Piekarski: Tak nie twierdzę bo ją postrzegam jako wypowiadającą precyzyjne i rzeczowe komentarze. Wiedzę niewątpliwie ma. Głownie z historii Kościoła i spraw międzynarodowych. Czy to się przełoży na jej polityczne umiejętności, o tym się wkrótce przekonamy. Teraz ona musi zagrać va banque i pokazać, że nie jest królikiem wyciągniętym z cylindra z szarfą SLD lecz poważną, merytoryczną kandydatką na najwyższe stanowisko.
- Przy dobrym sprofilowaniu kandydatury i poprowadzeniu kampanii wyborczej Magdalena Ogórek ma szansę na dobry wynik?
Krzysztof Piekarski: Pani doktor może być takim „czarnym koniem” krajowej polityki (śmiech).
- A nie jej outsiderem?
Krzysztof Piekarski: Bywa, że ktoś komu na starcie nie dają większych szans, weryfikuje ów pesymizm w trakcie rywalizacji. I będzie niespodzianka. Jest to kandydatka nakierowana na młodych ludzi. SLD wysłał do nich sygnał. Sojusz musi podjąć ryzyko, bo od dekady nie ma wpływów na władzę i nie cieszy się jakimś znaczącym uznaniem wśród młodszych wyborców.
- Dlatego, że jawi się młodemu wyborcy albo jako mało wyrazista partia establishmentu, albo jako postkomuna?
Krzysztof Piekarski: Mimo zakończonej fiaskiem wcześniejszej próby otwarcia się na młodych SLD jest partią zaludnianą przez polityków, którzy posługują się językiem nieadekwatnym do zmieniającej się narracji młodych ludzi. W tym kontekście kandydatka doktor Ogórek ma pewne szanse.
- Jeżeli przekona najpierw do swojej kandydatury środowiska liberalno-lewicowe, socjaldemokratów, „Zielonych”, czyli jakieś 10-12 procent, a później i innych wyborców?
Krzysztof Piekarski: Będzie z tym pewien kłopot, bo ona najpierw musi być zaakceptowana przez biurokrację partyjną, starych partyjnych wyjadaczy i przekonać tych, którzy mówią o sobie, że są lewicą, że to właśnie ona jest ich kandydatką. A może nawet Mesjaszem odrodzenia lewicy, który ją przeprowadzi przez Morze Czerwone (śmiech). Bo czas jest niespokojny i robi się sytuacja zero-jedynkowa…
- Teraz na Górnym Śląsku, z którego kandydatka SLD pochodzi…
Krzysztof Piekarski: Może i w tej sprawie zabierze głos. Ale pozycja i prerogatywy prezydenta w naszym systemie nie są najsilniejsze.
- Prezydent ma prawo veta, może występować z inicjatywami ustawodawczymi, tworzyć wokół siebie polityczne centrum…
Krzysztof Piekarski: Ale to już, gdy tym prezydentem jest. Prezydent Komorowski jest najpoważniejszym kandydatem, ale czuję, że niespodzianki mogą być.
- O ile nie zadziała nieśmiertelna reguła inżyniera Mamonia z filmu „Rejs”, który mówił: „Mnie się podobają melodie, które już słyszałem”. Zresztą podobny problem z rozpoznawalnością kandydata ma też PiS, gdyż europoseł Andrzej Duda, kandydat tej partii, do niedawna nie był szerzej znany mimo pracy w kancelarii prezydenta Lecha Kaczyńskiego i aktywności poselskiej...
Krzysztof Piekarski: Poseł Andrzej Duda może być mylony z liderem „Solidarności” Piotrem Dudą, a nazwisko Magdaleny Ogórek może wyborcom kojarzyć się z komentatorem i satyrykiem Michałem Ogórkiem. A przecież i tu i tam może zadziałać magia nazwiska. Jeśli ktoś lubi i ma poczucie humoru skojarzenie takie zadziała jej na plus.
- 15/01/2015 21:22 - Józef Oleksy
- 15/01/2015 20:25 - Zbigniew W. Okoński: Pierwszy cywil w MON
- 15/01/2015 20:16 - Koperski zsyła się na Sybir
- 15/01/2015 20:05 - „Kamerdyner” na Kaszubach
- 14/01/2015 18:33 - Andrzej Jaworski: Górnicy płacą rachunek za karierę Donalda Tuska na europejskich salonach
- 14/01/2015 09:50 - ERGO Hestia sięga po mądrość klientów: ruszyło Ubezpieczeniowe Forum Idei
- 13/01/2015 20:45 - Inaugurujące spotkanie Zespołu ds. Budżetu Obywatelskiego 2016
- 12/01/2015 18:52 - Z decyzją podatkową do mieszkańców
- 09/01/2015 13:47 - Zmarł Józef Oleksy
- 08/01/2015 20:37 - Danuta Sikora: Cena biletów, koszt inwestycji, termin realizacji, rozkład PKM – niewiadome…