Policja nie zgadza się na otwarcie stadionu PGE Arena i nadal trwa oczekiwanie na pozytywną opinię. Być może zostanie wydana 5 sierpnia.
W ubiegły piątek kilkunastu funkcjonariuszy z gdańskiego sztabu policji lustrowało stadion PGE Arena. We wtorek zaś miała zapaść decyzja o dopuszczeniu obiektu do użytkowania. Tymczasem policjanci zwrócili uwagę m.in. na brak synchronizacji systemu monitoringu.
- Nasze zastrzeżenia budzi system monitoringu oraz stan bezpieczeństwa potencjalnych widzów. Nie wszystkie kamery są podłączone, a lustracja obiektu udowodniła, że trwają jeszcze na nim prace. Zatem w naszej opinii stadion nie jest jeszcze gotowy na rozgrywanie meczów - powiedziała portalowi wybrzeze24.pl rzeczniczka gdańskiej komendy policji mł. aspirant Aleksandra Siewert.
Organizatorzy meczów na PGE Arena muszą dostarczyć policji kompletną dokumentację. Z kolei ekipa policjantów wyspecjalizowanych w zabezpieczaniu imprez masowych odwiedzi raz jeszcze obiekt, gdyż Lechia Operator (spółka działająca w konsorcjum ze Sportfive i HSG Zander), która przez najbliższych 9 lat będzie operatorem obiektu zwróciła się do KMP w Gdańsku o przedłużenie terminu wydania decyzji. Do piątku po południu pozostawili więc gdańscy policjanci czas na dokończenie prac umożliwiających wydanie pozytywnej opinii. Tymczasem na 6 sierpnia władze miasta Gdańska zaplanowały "dzień otwarty stadionu". Tego dnia Lechia zagra na wjeździe z Jagiellonią Białystok.
Spotkanie inaugurujące otwarcie stadionu było już dwukrotnie przekładane. Nie doszło w czerwcu do spotkania Polska-Francja z powodu opóźnień w pracach.
Kierujący budującą stadion spółką Biuro Inwestycji Euro Gdańsk (BIEG 2012) Ryszard Trykosko oddał się wówczas do dyspozycji prezydenta Pawła Adamowicza. Ten jednak dymisji Trykoski nie przyjął i postanowił pozostawić prezesa na stanowisku. Ryszard Trykosko, prezes Biura Inwestycji Euro Gdańsk 2012 i Gdańskich Inwestycji Komunalnych, czyli miejskich spółek, które odpowiadają za największe inwestycje w Gdańsku, jest jednym z najlepiej zarabiających urzędników w Polsce. Według oświadczenia majątkowego, w 2010 roku zarobił 560 tys. zł (czyli ponad 46 tys. zł brutto/mies.).
Z kolei mecz inauguracyjny ma być na nim rozegrany 14, a nie 12 sierpnia, gdyż Ekstraklasa SA zdecydowała o zmianie terminu meczu 3. kolejki ligi pomiędzy Lechią Gdańsk a Cracovią. Mecz został przełożony z 12 sierpnia (piątek godz. 17), na 14 sierpnia (niedziela) na godz. 17. Będzie to tzw. mecz podwyższonego ryzyka. Decyzją PZPN nie obejrzą go kibice gości. Podobnie jak meczu Lechia - ŁKS Łódź zaplanowanego na 22 sierpnia.
Opinia policji nie jest wiążąca. Prezydent Gdańska i wojewoda pomorski mogą wydać zgodę na widowisko sportowe nawet bez pozytywnej opinii stróżów prawa. Czynią to jednak na własne ryzyko.
Co na opóźnienia sponsor tytularny Polska Grupa Energetyczna S.A.?
- Podchodzimy do tematu spokojnie. Bardzo byśmy chcieli by stadion był oddany w terminie, jednak po doświadczeniach na innych stadionach trzeba położyć nacisk na zapewnienie warunków do oglądania widowiska. Mecze muszą być rozgrywane w warunkach pełnego bezpieczeństwa. To jest ważniejsze niż niewielki poślizg w terminowym oddaniu obiektu. Mam nadzieję, że wszystkie problemy zostaną rychło zlikwidowane, tak by mecz Polska-Niemcy odbył się na tym pięknym obiekcie w terminie - powiedział portalowi wybrzeze24.pl Krzysztof Rut, dyrektor Departamentu Komunikacji Korporacyjnej PGE S.A.
ASG
Inne artykuły związane z:
- 03/08/2011 15:33 - Targowiska pod nadzorem. Rënk prymusem
- 03/08/2011 14:15 - Alarm w magistracie
- 03/08/2011 08:39 - Gardias: Nie wiem czy wystartuję w wyborach. Zdecyduję w piątek
- 02/08/2011 12:53 - Elbląskie rozdanie - Rybicki "jedynką" PO
- 02/08/2011 12:33 - Sprawa Wojewódzkiej Przychodni Sportowo-Lekarskiej przełożona na wrzesień
- 01/08/2011 13:29 - Lis do Senatu z Kociewia
- 01/08/2011 13:16 - SLD: Andruszkiewicz lokomotywą pchaną przez wagony?
- 01/08/2011 11:12 - Leszek Miller w drodze do koalicyjnego mostu
- 01/08/2011 08:35 - 67 rocznica wybuchu Powstania Warszawskiego
- 01/08/2011 08:29 - Macierewicz w Gdańsku: Raport komisji Millera to opracowanie napisane ze strachu