Apel do posłów ws. Zbigniewa Ziobry: "Zagrożenie dla życia" » My, niżej podpisani, zwracamy się z apelem do posłów wszystkich ugrupowań reprezentowanych w Sejmie ... Wyjątkowa pielgrzymka do Rzymu i Watykanu. Zapraszamy dziennikarzy kat... » Wyjątkowa pielgrzymka dla dziennikarzy katolickich do serca chrześcijaństwa – Rzymu i Watykanu – odb... XVII Przegląd Małych Form Teatralnych pod znakiem specjalnych emocji » Sześć zespołów z placówek dla dzieci i młodzieży z trudnościami w porozumiewaniu się wzięło udział w... Prezydent: Nie zapisywaliśmy się do parapaństwa o nazwie UE » Prezydent Karol Nawrocki został uhonorowany tytułem Człowieka Wolności 2024 Tygodnika „Sieci”. Laure... Obajtek: PKOl to nie własność tej niezorganizowanej bandy » „Dowiedziałem się, że Orlen wypowiedział finansowanie Polskiemu Komitetowi Olimpijskiemu. Przeprasza... Banach i Magott ostro do prezydent Gdańska. Interpelacja jak z PiS » W Gdańsku doszło właśnie do sytuacji bez precedensu. Dwie radne związane ze środowiskami lewicowymi,... Sesja czytania uczestniczącego w Bibliotece Manhattan » W gdańskiej Bibliotece Manhattan w ramach miesiąca użytkowników komunikacji alternatywnej i wspomaga... Andrzej... » Poznaliśmy się na jednej z Warszawskich Pieszych Pielgrzymek na Jasną Górę. On student lubelskiego K... Nie żyje Andrzej Kołakowski. Prezydent: "Wierny zasadom" » „Bardzo smutna wiadomość. Na Wieczną Wartę odszedł Andrzej Kołakowski - bard Niepodległości, pedagog... W Sopocie pożegnanie Barbary Szczepuły » Na cmentarzu w Sopocie licznie i nader ciepło pożegnano red.Barbarę Szczepułę (82l.). Dziennikarkę w...
Grzegorz Ksepko: interes suwerennej Polski jest najważniejszy
poniedziałek, 06 października 2025 18:39
Grzegorz Ksepko: interes suwerennej Polski jest najważniejszy
Wybrzeże24 (W24): - Jako szef Instytutu Spraw Gospodarczych im.
Najlepsze
sobota, 13 września 2025 06:16
Najlepsze
Na kortach Sopockiego Klubu Tenisowego zakończył się Ogólnopolski
Terminarz PKO Ekstraklasy 2024/2025
czwartek, 06 czerwca 2024 13:56
Terminarz PKO Ekstraklasy 2024/2025
Inauguracja nowego sezonu PKO Ekstraklasy odbędzie się w piątek 19

Galeria Sztuki Gdańskiej

Staszek
czwartek, 25 września 2025 11:03
Staszek
Był człowiekiem słowa – i to słowa używanego w sposób

Sport w szkole

Rozdano medale w wioślarstwie halowym
sobota, 30 marca 2024 16:46
Rozdano medale w wioślarstwie halowym
22 marca w hali sportowej Szkoły Podstawowej 94 po raz kolejny

"Gdańska" w antrakcie

Żeglarz
piątek, 02 maja 2025 08:00
Żeglarz
Kapitan Nut odważny, romantyczny, bez skazy, poświęcił swoje
Powstaniec z Gdyni
piątek, 05 stycznia 2024 16:35
Powstaniec z Gdyni
„Powstaniec 1863”- to długo oczekiwany film o wielkim bohaterze

Muzeum Stutthof w Sztutowie

2076 dni obozu pod Gdańskiem
piątek, 16 września 2022 18:15
2076 dni obozu pod Gdańskiem
Obóz koncentracyjny Stutthof wyzwoliły wojska III Frontu

Foto "Kwiatki"

Zimowe oblicza Trójmiasta
sobota, 13 lutego 2021 11:08
Zimowe oblicza Trójmiasta
Zimowe oblicze Trójmiasta w obiektywie Roberta
Bohaterski, niemiecki ksiądz upamiętniony w Żarnowcu
czwartek, 18 września 2025 17:09
Bohaterski, niemiecki ksiądz upamiętniony w Żarnowcu
Kompleks klasztorno-kościelny w Żarnowcu to perła północnych
Spotkali się, by oszacować możliwości założenia muzeum
poniedziałek, 10 kwietnia 2017 18:04
Spotkali się, by oszacować możliwości założenia muzeum
Fundacja „Mater Dei”, ta sama dzięki której w dużej mierze

Dlaczego nie głosuję na Tuska

środa, 04 października 2023 12:35
Już dni dzielą nas od kolejnych wyborów. Niektórzy twierdzą, że

Derby Trójmiasta, czyli jak zraniony lew pożera ławicę śledzi

altOsłabiony drapieżnik miał zostać zdominowany i pokonany przez sprawnie działający jeden „organizm” zbudowany z wielu mniej groźnych jednostek. W ten pseudoprzyrodniczy sposób zapowiadało się najważniejsze spotkanie ekstraklasowych drużyn z Trójmiasta – Lechii Gdańsk i Arki Gdynia. Po meczu okazało się - trzymając się poprzedniej przenośni – że w przyrodzie po prostu wygrywa silniejszy i każdy ma miejsce w hierarchii.


Zanim nastał dzień 3 listopada 2017 roku, niemal wszystkie znaki na ziemi wskazywały na to, że zaplanowane na ten dzień debry Trójmiasta przejdą do historii. A to z tego powodu, że Arka Gdynia stanęła przed szansą pierwszego w historii spotkań obu największych drużyn piłkarskich z regionu w Ekstraklasie zwycięstwa. W ostatnich latach to Lechici dominowali w derbach, w tym sezonie jednak drużyna z Gdańska znalazła się dołku, co dawało szansę arkowcom.


- To już nie jest ta Arka, która była beniaminkiem, teraz zespół jest bardzo silny kadrowo, ma 28 równorzędnych zawodników. Ten zespół jest poukładany i to gdańszczanie mogą się obawiać tego spotkania, a może nawet powinni. Przyjeżdżają na ciężki teren i nie chciałbym być w ich skórze – mówił Krzysztof Sobieraj, zawodnik Arki Gdynia.


Również komentatorzy wskazywali, że Lechia Gdańsk drużyny nie stanowi, że to zbiór znakomitych, ale indywidualnych piłkarskich talentów. A słabość takiej kombinacji miała pokazać i udowodnić niezmiernie bolesna porażka na własnym terenie z Koroną Kielce 0:5, i to na cztery dni przez derbami.


W Gdyni jednak nie kryto obaw, że ten poważnie zraniony gdański lew będzie bardzo niebezpieczny. Tak też się okazało. Drapieżnik odganiał się od naporu ławicy śledzi, rozbijając i dezorganizując napierającą ławicę, i zadawał ciosy, aż do tego ostatecznego w doliczonym czasie gry w postaci trafienia Flavio Paixao, które ustaliło wynik starcia na 0:1.


- Lechia musiała dziś stanąć na wysokości zadania. Z takim składem mogą walczyć o mistrzostwo. Wolski jest w reprezentacji Polski, Sławczew gra pełne mecze w reprezentacji Bułgarii. Bracia Paixao to też są zawodnicy, którzy wyróżniają się w polskiej lidze. Dziś Lechia nas piłkarsko przewyższała, choć też nie zachwyciła. Mogliśmy z tego meczu wyciągnąć chociaż punkt. Nie uciekam od odpowiedzialności, teraz będzie czas na analizę – skomentował Leszek Ojrzyński, trener Arki Gdynia, który nie ukrywał, że to jego wina, iż faworyci tego meczu ulegli przyjezdnym.- Nie dorośliśmy do takiej odpowiedzialności jak derby. Miało być święto, jest pogrzeb.


Jednoczenie Lechia po tym meczu przeistoczyła się z gromady indywiduów, w jeden sprawnie działający organizm, co potwierdzał trener biało – zielonych wyraźnie nie chcąc wyróżnić po meczu żadnego ze swoich graczy.


-  Cieszę się, że po tym meczu odzyskaliśmy pewność siebie. Nie chcę wyróżniać nikogo indywidualnie. Na boisku było 11 zawodników i każdy z nich zagrał dobrze – podsumował Adam Owen.
Łukasz Razowski

Related news items:
Newer news items:
Older news items:
 

Dodaj komentarz


Kod antysapmowy
Odśwież