Stowarzyszenie 'Godność' gratuluje Prezydentowi Karolowi Nawrockiemu » PanKarol NawrockiPrezydent Rzeczypospolitej PolskiejSzanowny Panie Prezydencie!Dzień Pańskiego zaprz... Szok! Gdańscy sędziowie mówią „nie” ministrowi Żurkowi » Minister Waldemar Żurek planował masowe czystki w sądach, ale w Gdańsku trafił na mur. Kolegium Sądu... Kaszubi domagają się zamknięcia wystawy "Nasi chłopcy" » Kaszubi żądają zamknięcia kontrowersyjnej wystawy pod nazwą „Nasi chłopcy. Mieszkańcy Pomorza Gdańsk... TOP 20 na Pomorzu - drwina z miotły Tuska!? » Dwaj członkowie zarządu GPEC-u, w którym Lipsk ma 83 proc. udziałów a Gdańsk 17 proc., Marcin Lewand... Formela: Tusk na wojnie z milionami obywateli » „Donald Tusk jest na wojnie z ponad 10 mln obywateli, którzy wybrali inaczej, niż on uważał. I te ko... Janusz Szewczak: Budżet klęski ekipy Tuska » „Minister Domański wiezie nas autostradą ku katastrofie finansów publicznych. Czegoś takiego nie był... Nie mówili o sobie "nasi chłopcy" - nie mieli "niemieckich kolegów" » Byłem na wystawie o infantylnym tytule "Nasi chłopcy". Wykorzystano na niej moje książki. Szkoda, że... Gdański protest przeciwko haniebnej wystawie "Nasi Chłopcy" » „Miliony Polaków szło do walki przeciwko niemieckiemu najeźdźcy. Przeciwko niemieckiemu Wermachtowi.... Czas na rząd ocalenia państwa. "Tusk jak bezpaństwowiec" » Po dojściu do władzy Donalda Tuska i jego ekipy nasza demokracja stawała się coraz bardziej fasadowa... Nie jeden wyrok, a więcej. Nadal figuruje jako karana. Siedziała w wię... » Anna Kanigowska, "opiekunka" Jerzego Ż. i informatorka Onet.pl, ma za sobą kilka, a nie jeden wyrok ...
TOP 20 na Pomorzu - drwina z miotły Tuska!?
sobota, 02 sierpnia 2025 18:39
TOP 20 na Pomorzu - drwina z miotły Tuska!?
Dwaj członkowie zarządu GPEC-u, w którym Lipsk ma 83 proc.
Play Fair Andrzeja Grubby
poniedziałek, 21 lipca 2025 20:25
Play Fair Andrzeja Grubby
Za punkt darowany Waldnerowi w turnieju w Barcelonie otrzymał
Terminarz PKO Ekstraklasy 2024/2025
czwartek, 06 czerwca 2024 13:56
Terminarz PKO Ekstraklasy 2024/2025
Inauguracja nowego sezonu PKO Ekstraklasy odbędzie się w piątek 19

Galeria Sztuki Gdańskiej

Z jazzowej półki: Dziki geniusz – Charles Mingus
środa, 30 kwietnia 2025 22:06
Z jazzowej półki: Dziki geniusz – Charles Mingus
Stosunkowo niedawne zauroczenie muzyką Mingusa, mogę jedynie

Sport w szkole

Rozdano medale w wioślarstwie halowym
sobota, 30 marca 2024 16:46
Rozdano medale w wioślarstwie halowym
22 marca w hali sportowej Szkoły Podstawowej 94 po raz kolejny

"Gdańska" w antrakcie

„Rowerzyści” Volkera Schmidta
niedziela, 16 lutego 2025 14:18
„Rowerzyści” Volkera Schmidta
Dziwne uczucie niedosytu, znaku zapytania i bezradności towarzyszy
Powstaniec z Gdyni
piątek, 05 stycznia 2024 16:35
Powstaniec z Gdyni
„Powstaniec 1863”- to długo oczekiwany film o wielkim bohaterze

Muzeum Stutthof w Sztutowie

2076 dni obozu pod Gdańskiem
piątek, 16 września 2022 18:15
2076 dni obozu pod Gdańskiem
Obóz koncentracyjny Stutthof wyzwoliły wojska III Frontu

Foto "Kwiatki"

Zimowe oblicza Trójmiasta
sobota, 13 lutego 2021 11:08
Zimowe oblicza Trójmiasta
Zimowe oblicze Trójmiasta w obiektywie Roberta
Zapomniany cmentarz, tajemnicze zgony pacjentów
sobota, 28 grudnia 2024 17:15
Zapomniany cmentarz, tajemnicze zgony pacjentów
Spacerując lasami okalającymi Wejherowo, w okolicy ulicy Jana III
Spotkali się, by oszacować możliwości założenia muzeum
poniedziałek, 10 kwietnia 2017 18:04
Spotkali się, by oszacować możliwości założenia muzeum
Fundacja „Mater Dei”, ta sama dzięki której w dużej mierze

Dlaczego nie głosuję na Tuska

środa, 04 października 2023 12:35
Już dni dzielą nas od kolejnych wyborów. Niektórzy twierdzą, że

W Trójmieście bez zmiany - Lechia pany!

Arka od dekady nie potrafi wygrać z Lechią. Na poziomie ekstraklasy gdańszczanie są bezdyskusyjnie lepsi. Udowodnili to w 38. derbach Trójmiasta. Bramkę na wagę zwycięstwa, w piątej minucie doliczonego czasu gry, strzelił Flavio Paixao. Wcześniej jednak gdańszczanie sukcesywnie udowadniali kto jest lepszym zespołem. Taką Lechię chce się oglądać!


* * *

Arka Gdynia: Pavels Steinbors, Damian Zbozień, Michał Marcjanik, Adam Danch, Adam Marciniak, Dawid Sołdecki, Patryk Kun (Ruben Jurado 79'), Mateusz Szwoch, Michał Nalepa, Marcus da Silva (Luca Zarandia 60'), Rafał Siemaszko (Grzegorz Piesio 46')


Lechia Gdańsk: Dusan Kuciak, Paweł Stolarski (Mato Milos 73'), Joao Nunes, Błażej Augustyn, Grzegorz Wojtkowiak, Simeon Sławczew, Daniel Łukasik, Milos Krasić, Flavio Paixao, Rafał Wolski (Romario Balde 88'), Marco Paixao


Bramki: F. Paixao (95')

* * *




W Arce siłę ognia miał stanowić duet Silva-Siemaszko. W odpowiedzi Adam Owen postawił z przodu nic nie zmieniać i zagrać trójką Flavio-Marco-Wolski. Ale już poza tym mocno pomieszał w stosunku do kompromitacji z Koroną. Przede wszystkim ze składu wylecieli Lewandowski z Wawrzyniakiem. Pierwszy wiadomo – beznadziejny, drugi z urazem. Ich miejsce zajęli Stolarski i Wojtkowiak. Ponadto znów od pierwszej minuty zagrał Milos Krasić. Niestety, w bloku defensywnym ponownie mieliśmy panów Augustyna i Nunesa, przez co jeszcze przed pierwszym gwizdkiem należało drżeć o wynik. W odwodzie pozostawali jeszcze Milos, Oliveira, Balde czy Lipski.


Co tu dużo mówić. Typowy mecz derbowy. Dużo walki, trochę przepychanek. Sporo się kotłowało na boisku, przez co też samej piłki nożnej za wiele nie było. Niemniej jednak to Lechia była drużyną lepszą. Bardziej poukładaną, konkretniejszą, dochodzącą do groźnych do sytuacji. Na początku meczu strzał Krasicia z trzeciego metra, po świetnej akcji Stolarskiego, cudem wybronił Steinbors. Gdańszczanie nie pozwalali na zbyt wiele arkowcom. Ci starali się szukać szczęścia w stałych fragmentach gry, ale przy wysokich zawodnikach biało-zielonych nie mieli zbyt dużych szans. Miło było patrzeć na Lechię zaangażowaną, walczącą o każdą piłkę i lepszą od rywala. Przyjemna odmiana po poniedziałkowym koszmarze. Zwłaszcza w obronie, gdzie było równo i nie tak chaotycznie jak wcześniej. Siemaszce odechciało się gry po kwadransie, Marcus i Szwoch nie istnieli, jedynie Kun próbował wziąć ciężar gry na siebie. I tak minęła pierwsza połowa. Piłka więcej była w górze niż przy nogach zawodników, stąd też i niewiele jest do opowiadania. Do przerwy bez bramek ze wskazaniem na lechistów.


Druga połowa wiele się nie różniła od pierwszej. Dalej było dużo walki, dużo walki wręcz i chaosu. Wprawdzie Arka wyszła z szatni bardziej umotywowana, trener Ojrzyński postawił wszystko na jedną kartę wzmacniając siłę ataku, jednak nic z tego nie wychodziło. Gospodarze po prostu nie mieli w swoim zespole takich zawodników, jak Krasić czy Wolski. I dlatego właśnie jakość piłkarska i zecydowanie groźniejsze sytuacje były po stronie gdańszczan. Bo mieli ludzi, którzy potrafili je wykreować. Poza tym każdy pojedynczy piłkarz prezentował o wiele wyższą kulturę gry.


W tym wariactwie fauli i przepychanek, które trwały przez cały mecz, najważniejsze są dwie sytuacje. Pierwsza – 69. minuta, piłka wpada do siatki po strzale Marco. Sędzia Stefański anuluje jednak bramkę po weryfikacji VAR. Napastnik znajdował się na minimalnym spalonym. Wydawało się, że będzie to woda na młyn dla Arki. Stało się odwortnie. To Lechia jeszcze bardziej atakowała. Wszelkie próby gdynian były gaszone w zalążku, a determinacja gdańszczan rosła z każdą chwilą. Doliczone minuty to już była obrona Częstochowy w wykonaniu żółto-niebieskich. I to musiało się tak skończyć. Piąta minuta ekstra. Krótkie rozegranie rożnego. Milos do Krasicia, ten lekko wypuszcza sobie piłkę i plasem zagrywa prosto na głowę Flavio, który z miejsca, strzałem głową pokonuje świetnego w piątek Steinborsa.


Derby znów dla Lechii! Trójmiasto pozostaje biało-zielone, a Lechia udowadnia, że mecz z Koroną to był tylko wypadek przy pracy. Walka, zaangażowanie, ambicja i umiejętności. To zadecydowało o wygraniu jak dotąd najważniejszego spotkania w sezonie. Oby tak dalej.


Patryk Gochniewski

Related news items:
Newer news items:
Older news items:
 

Dodaj komentarz


Kod antysapmowy
Odśwież