Co to był za mecz! Sopocianki zostały zdemolowane w pierwszym secie, ale nie poddały się i zdoały zdobyć punkt z faworyzowaną drużyną Grot Budowlani. W hali 100-lecia Sopotu Atom Trefl przegrał 2:3 (7:25, 18:25, 25:23, 25:17, 8:15), ale zasużył na słowa uznania za podjęto walkę.
Atom Trefl Sopot - Grot Budowlani 2:3 (7:25, 18:25, 25:23, 25:17, 8:15)
Atom Trefl: Mielczarek 8, M. Łukasik, Skorupa 4, Wójcik 9, Gajewska 1, Fedusio 12, Bodasińska (libero) - Goliat 19, Grzmocińska (libero), Mras 1, Kulig
Grot Budowlani: Polańska 14, Twardowska 12, Pycia 4, Grobelna 27, Vincurova 5, Grajber 7, Maj-Erwardt (libero) - Pelc 3, Strózik 5, Tobiasz 1, Beier 4
MVP Grobelna
Sopocianki nie były faworytkami meczu z Budowlanymi, a dodatkowo do spotkania przystąpiły osłabione brakiem Magdy Damaske, Justyny Łukasik i Darii Szczyrby.
Emocje w pierwszej partii skończyły się za nim się zaczęły. Łodzianki zaczęły seta od prowadzenia 5:0. Pierwszy punkt dla Atomu Trefla zdobyła Mielczarek (1:5). Kolejny sopocianki zdobyły gdy rywalki miały w dorobku 10. Kolejne minuty to dominacja łodzianek, przerywana bardzo rzadko punktami "Atomówek". Pierwszy set przyjezdne wygrały do 7!
Drugi set zaczął się dość niespodziewanie od prowadzenia sopocianek 4:2. Łodzianki bardzo szybko wróciły do gry zdobywając 5 punktów z rzędu. Przewaga przyjezdnych zaczęła rosnąć, ale "Atomówki" tym razem walczyły i dystans punktowy nie był tak duży. Ostatecznie podopieczne trenera Mateli w drugiej partii zdobyły 18 punktów. Wynik w tej partii zszedł nieco na plan dalszy, bo w jednej z akcji urazu szyi nabawiła się Monika Fedusio, która zeszła z parkietu z grymasem bólu.
Na szczęście uraz tylko wyglądał na groźny i Fedusio zaczęła trzecią partię w wyjściowej szóstce. W trzecim secie sopocianki jeszcze dłużej niż w drugim secie utrzymywały korzystny wynik. Podopieczne trenera Mateli prowadziły 11:9, ale czteropunktowa łodzianek pozwoliła im wyjść na prowadzenie (13:11). Przyjezdne miały już cztery punkty przewagi (18:14), ale sopocianki zdołały zniwelować straty do 1 punktu (17:18). Po czasie dla trenera gości łodzianki zdobyły cztery punkty z rzędu (22:17). Serią czteropunktową odpowiedziały sopocianki i ponownie zmniejszyły straty do 1 punktu (21:22). Po autowym ataku Grobelnej było 23:23. W kolejnej akcji sopocianki zatrzymały atak blokiem atak Grobelnej i miały piłkę setową. To co wydawało się po pierwszej partii niemożliwe stało się faktem gdy w kolejnej akcji łodzianki dotknęły siatki i trzeciego seta wygrały "Atomówki" 25:23!
Podopieczne trenera Mateli dobrą grę z końcówki trzeciego seta kontynuowały w czwartej partii. Początek był wyrównany, ale od stanu 4:5 sopocianki wyszły na 9:5. "Atomówki" nie zwalniały i powiększały przewagę. Czwarty set sopocianki wygrały do 17 i doprowadziły do tie breaka.
Pierwszy punkt tie breaka zdobyły "Atomówki", ale szybko inicjatywę przejęły łodzianki. Po dwóch blokach przyjezdne prowadziły trzema punktami (6:3). Sopocianki zmniejszyły straty do punktu (6:7), ale przy zmianie stron łodzianki prowadziły 8:6. "Atomówki" zdołały jeszcze raz dojść rywalki na punkt (8:9), ale końcówka należała do łodzianek.
Sopocianki przegrały mecz, ale należą im się olbrzymie brawa za walkę i zdobycie punktu, mimo osłabienia brakiem dwóch liderek.
Tomasz Łunkiewicz
- 04/03/2017 21:13 - Bigos poprowadziła Stoczniowiec do finału
- 03/03/2017 21:50 - MH Automatyka wygrała mecz "przewag"
- 28/02/2017 20:11 - Arka jedną nogę w finale Pucharu Polski - wynik
- 28/02/2017 19:02 - Marcin Czugan: Rywalizacja, ale w duchu fair play
- 26/02/2017 21:57 - MH Automatyka przegrała drugi mecz play out
- 26/02/2017 15:40 - Lotos Trefl za trzy pokonał Cerrad Czarnych
- 25/02/2017 22:32 - Pierwszy krok gdańskich hokeistek do finału PLHK
- 25/02/2017 20:02 - Przeciętność i skuteczność - oceny lechistów po meczu z Cracovią
- 25/02/2017 18:55 - Wieczór cudów w Gdańsku - słabiutka Lechia strzela cztery bramki i wygrywa
- 25/02/2017 07:51 - Pierwsze punkty Arki na wiosnę - wynik