Siatkarki Atom Trefl Sopot zagrają o mistrzostwo Polski! Sopocianki w czwartym meczu pokonały Tauron MKS Dąbrowa Górnicza 3:0 (25:21, 25:11, 25:23).
Taurom MKS - Atom Trefl 0:3 (21:25, 11:25, 23:25)
Tauron: Karczmarzewska-Pura, Staniucha-Szczurek, Lis,
Muhlsteinova, Skowrońska, Plchotova, Strasz (libero) - Ikić (libero), Liniarska, Żebrowska,
Haładyn, Kurnikowska
Atom Trefl: Śliwa, Świeniewicz, Maculewicz, Navarro Fernandez, Fateeva, Neriman, Maj (libero) - Sieczka, Bełcik
Sopocianki w dobrym stylu zapewniły sobie awans do finału PlusLigi. W czwartym w Dąbrowie Górniczej "Atomówki" od początku narzuciły swój styl gry. Atom bardzo dobrze serwował i bezlitośnie wykorzystywał błędy gospodyń.
Wszystkie sety rozpoczynały się podobnie. Sopocianki w początkowej fazie uzyskiwały kilka punktów przewagi, którą z czasem jeszcze powiększały. W pierwszym secie od stanu 5:5 Atom przy zagrywce Kingi Maculewicz wyszedł na prowadzenie 14:5. Wydawało się, że jest po secie, ale gospodynie nie zamierzały się poddać. Kilkoma zrywami doprowadziły do stanu 21:23. "Atomówki" nie dały sobie wydrzeć wygranej i zdobyły dwa punkty kończąc seta.
Druga partia była bardziej jednostronna. Sopocianki ponownie szybko zdobyły kilka punktów przewagi. Tym razem jednak nie pozwoliły sobie na momenty przestoju i systematycznie zwiększały przewagę. W grze Atomu nie było słabych punktów - bardzo dobry serwis, prawie bezbłędny atak, dobra gra w obronie.
Ten sam scenariusz powtórzył się w trzecim secie. Przynajmniej na początku. Atom prowadził już 10:3 i wydawało się, że trzecia partia nie dostarczy żadnych emocji. Tak było przez większość seta. Od stanu 20:13 dla sopocianek w ich grze pojawiło się jakby rozprężenie. 'Atomówki" zaczęły popełniać błędy, a ambitne rywalki goniły wynik. Tauron obronił cztery piłki, ale nie zdołał odwrócić losów seta. Atak Ozsoy zakończył półfinałową rywalizację.
Atom po raz pierwszy w tym sezonie w rywalizacji obu ekip wygrał mecz 3:0, a całą rywalizację 3:1. W przyszły weekend w sobotę i niedzielę pierwsze mecze o mistrzostwo Polski. Gdzie się odbędą zależy od wyniku rywalizacji Banku BPS Muszynianki Fakro z BKS Aluprof Bielsko-Biała, w której dojdzie do piątego meczu. Jeśli wygra Muszynianka to ona będzie gospodarzem dwóch pierwszych spotkań. Jeśli sopocianki będą rywalizować w finale z Muszynianką to bez względu na wynik uzyskają kwalifikacje do Ligi Mistrzyń. W przypadku wygranej Aluprofu dwa pierwsze mecze rozegrane zostaną w ERGO Arena.
Tomasz Łunkiewicz
Inne artykuły związane z:
- 17/05/2011 19:27 - "Atomówki" w Lidze Mistrzyń!
- 17/05/2011 17:05 - Stocznia zjedzie z lodu?
- 17/05/2011 16:17 - Asseco Prokom - PGE Turów 5 mecz: 79:84 po dogrywce
- 16/05/2011 20:50 - Lotos Wybrzeże - Polonia: Czynnik X czyli nowe tłumiki
- 15/05/2011 17:55 - Udany debiut Biegu po Twierdzy
- 15/05/2011 10:02 - Byliśmy zespołem, który powinien wygrać – komentarze po remisie Lechii
- 15/05/2011 09:58 - Nie mieliśmy siły i szybkości – komentarze po porażce Arki
- 15/05/2011 09:51 - To będzie trudny finał
- 14/05/2011 19:24 - Deszcz wygrał w Goeteborgu. Jonasson szósty
- 14/05/2011 18:00 - Asseco poległo w Zgorzelcu - wynik