Fort24 – Twój magazyn spokoju i porządku w sercu Warszawy » W szybko zmieniającej się Warszawie, gdzie każdy metr kwadratowy ma ogromne znaczenie, znalezienie m... Hotel Mokotów – nowoczesny adres w zielonej dzielnicy. Komfort, praca ... » Mokotów to Warszawa w pigułce: biurowe zagłębie i kawiarniane ulice, dużo zieleni i szybki dojazd do... Food Hall Długi Targ – jeden adres, wiele historii. Zjedz jak chcesz, ... » W samym środku gdańskiego Głównego Miasta, między Dworcem Artusa a Zieloną Bramą, jest miejsce, któr... Wolna Europa – smak polskiej i europejskiej tradycji w sercu Mokotowa.... » W samym sercu warszawskiego Mokotowa, kilka kroków od siedziby Polskiego Radia, działa miejsce, któr... Red. Janusz Czerwiński nie żyje... » Zmarł redaktor Janusz Czerwiński (62. l). Dziennikarz, podróżnik, wioślarz, marzyciel; nader spokojn... Piaśnica - pomorski Katyń » Jastrzębia Góra i Władysławowo były ulubionymi miejscami rodzinnego, letniego wypoczynku od pokoleń.... Gdańska "drzazga" - mural dla agenta z "Batorego" » Żyję w mieście, w którym honoruje się kapusiów, członków Waffen-SS i tajnych współpracowników SB. Co... Red. Stanisław Seyfried nie żyje » Odszedł red. Stanisław Seyfried (72 l.). Absolwent dziennikarstwa Uniwersytetu Warszawskiego, od 197... Kropla drąży skałę... » "Nie ma sensu, nic się już nie da zrobić, decyzje już podjęte, plany wykonane" - tak tłumaczyli mies... Poparcie Godności dla ustawy G. Biereckiego » W kolejną rocznicę napaści Związku Radzieckiego na Polskę oraz w czasie nasilającego się procesu prz...
Gdańska
piątek, 19 września 2025 19:07
Gdańska
Żyję w mieście, w którym honoruje się kapusiów, członków
Najlepsze
sobota, 13 września 2025 06:16
Najlepsze
Na kortach Sopockiego Klubu Tenisowego zakończył się Ogólnopolski
Terminarz PKO Ekstraklasy 2024/2025
czwartek, 06 czerwca 2024 13:56
Terminarz PKO Ekstraklasy 2024/2025
Inauguracja nowego sezonu PKO Ekstraklasy odbędzie się w piątek 19

Galeria Sztuki Gdańskiej

Staszek
czwartek, 25 września 2025 11:03
Staszek
Był człowiekiem słowa – i to słowa używanego w sposób

Sport w szkole

Rozdano medale w wioślarstwie halowym
sobota, 30 marca 2024 16:46
Rozdano medale w wioślarstwie halowym
22 marca w hali sportowej Szkoły Podstawowej 94 po raz kolejny

"Gdańska" w antrakcie

Żeglarz
piątek, 02 maja 2025 08:00
Żeglarz
Kapitan Nut odważny, romantyczny, bez skazy, poświęcił swoje
Powstaniec z Gdyni
piątek, 05 stycznia 2024 16:35
Powstaniec z Gdyni
„Powstaniec 1863”- to długo oczekiwany film o wielkim bohaterze

Muzeum Stutthof w Sztutowie

2076 dni obozu pod Gdańskiem
piątek, 16 września 2022 18:15
2076 dni obozu pod Gdańskiem
Obóz koncentracyjny Stutthof wyzwoliły wojska III Frontu

Foto "Kwiatki"

Zimowe oblicza Trójmiasta
sobota, 13 lutego 2021 11:08
Zimowe oblicza Trójmiasta
Zimowe oblicze Trójmiasta w obiektywie Roberta
Bohaterski, niemiecki ksiądz upamiętniony w Żarnowcu
czwartek, 18 września 2025 17:09
Bohaterski, niemiecki ksiądz upamiętniony w Żarnowcu
Kompleks klasztorno-kościelny w Żarnowcu to perła północnych
Spotkali się, by oszacować możliwości założenia muzeum
poniedziałek, 10 kwietnia 2017 18:04
Spotkali się, by oszacować możliwości założenia muzeum
Fundacja „Mater Dei”, ta sama dzięki której w dużej mierze

Dlaczego nie głosuję na Tuska

środa, 04 października 2023 12:35
Już dni dzielą nas od kolejnych wyborów. Niektórzy twierdzą, że

Struktury Aleksandry Jadczuk w Galerii Zum

Ocena użytkowników: / 11
SłabyŚwietny 
poniedziałek, 27 kwietnia 2015 19:24

Aleksandra Jadczuk ukończyła gdańską Akademię w 2000 roku. Jest już po doktoracie. Ma za sobą pokaźną ilość wystaw, również zagranicznych. Mam jednak wrażenie, że dalej poszukuje swojej artystycznej tożsamości.  



Aleksandra Jadczuk tworzy kompozycje abstrakcyjne, składa wiele pojedynczych elementów obrazu jeden obok drugiego i buduje z nich całość. Te zestawienia obrazują wzajemne relacje między nimi i zadecydować mają o ostatecznym odbiorze kompozycji. Każdy element z osobna jak i całość może stanowić osobny byt.  


Artystka  pozostawia pewną dowolność właścicielowi obrazu w jego zakomponowaniu i złożeniu. To poniekąd efemeryczne podejście do swojej sztuki pewnie nie zawsze może sprawdzać się i powodować zamierzony skutek. Jednak to już było, ważniejsze są inne poszukiwania. Poszukiwania odpowiedniej struktury kompozycji. I tu już pojawiają się schody. Niewątpliwie zasadniczym problemem jest rozumne, inteligentne czy emocjonalne wpływanie na strukturę, a więc rozstrzyganie zagadnień: płaszczyzny, plastyki, koloru, przestrzeni, faktury czy materii.  


alt



Główny obraz wystawy może się podobać. Sprawia na tle innych dobre wrażenie, jest dojrzały i przemyślany. Może dlatego jest tak zauważalny. Wisi w centralnym punkcie ekspozycji i dla bliższego jego rozpoznania nadałem mu tytuł „Zielony”.   


Elbląska Galeria Zum Krystyny Olechnowicz coraz śmielej sięga do malarstwa współczesnego, które często niesie za sobą element pewnego ryzyka. Przy doborze ekspozycji trzeba wykazywać  się sporą wiedzą i znajomością tematu. To trochę droga w nieznane. Poszerzanie propozycji artystycznej zawsze jednak się opłaca, bowiem każda nowa wystawa rozszerza horyzonty i wzbogaca. Tak zapewne jest w przypadku Aleksandry Jadczuk. Ale czy to jest moja bajka? Chyba nie.


alt



Artystka jest asystentką prof. Józefa Czerniawskiego w Gdańskiej ASP. Jej poszukiwania docierają do granicy rozważań matematyczno-geometrycznych. Studia kończyła w pracowni prof. Macieja Świeszewskiego. Powiem szczerze, ta druga estetyka bardziej mnie przekonuje. To są jednak bardzo indywidualne wybory i muszą być dokonane przez twórcę w samotności swojego rozumu i serca. Powracam do wystawy i wspomnianego wcześniej „Zielonego”. Wewnętrzna energia, światło i niebieski kontrapunkt decydują o jego walorach. To niewątpliwie pewna synteza natury, krajobrazu mocno przetworzonego. Zapewne materia stanowiła  punkt wyjścia i tu pojawiają się pewne analogie znane z wykładów prof. Piotra Potworowskiego, który gdańskim studentom przypominał swoja zasadę patrzenia na otaczającą rzeczywistość nie jak przez okno. Proces kondensacji wrażeń i decyzji jest złożony z linii prostopadłych i poziomych. Użycie kolorów jako odtworzenie przedmiotów jest zbrodnią przeciwko samej istocie światła. Jak mówił „malarz to sługa światła”. Wydaje się, że w tym elemencie Jadczuk czuje się dobrze. Zatem poszukiwania malarki zakładam, że stanowią świadomy i zaplanowany punkt wyjścia. 


alt



Wystawa w Galerii Zum na pierwszy rzut oka wywołuje wrażenie pewnego chaosu, jednak po bliższym zapoznaniu się z ekspozycją, zauważalny geometryczny porządek wprowadza pewien ład i spokój. Myślę, że  zielona kompozycja wyznacza dobry kierunek poszukiwań malarskich Aleksandry Jadczuk, choć na zakończenie powiem, że moje poszukiwania piękna kierują mnie w zupełnie inne rejony sztuki.

Stanisław Seyfried

http://galeria-essey.pl

Related news items:
Newer news items:
Older news items:
 

Dodaj komentarz


Kod antysapmowy
Odśwież