W ostatnim meczu w tym roku przed swoją publicznością Lechia pokonała Chrobrego Głogów 1:0 (1:0). Spotkanie w pierwszej połowie zostało przerwane na ponad 20 minut z powodu zadymienia wywołanego odpaleniem pirotechniki przez gdańskich kibiców.
Lechia Gdańsk - Chrobry Głogów 1:0 (1:0)
Bramki: 1:0 Tomas Bobcek (41)
Lechia Gdańsk: Bogdan Sarnawśkyj - Dawid Bugaj, Andrei Chindris, Elias Olsson, Miłosz Kałahur - Tomasz Neugebauer (80 Louis D'Arrigo), Iwan Żelizko - Camilo Mena (90+1 Dominik Piła), Rifet Kapić, Maksym Chłań (80 Jakub Sypek) - Tomas Bobcek (74 Łukasz Zjawiński).
Chrobry Głogów: Damian Węglarz - Kacper Tabiś, Albert Zarówny, Mavroudis Bougaidis (80 Paweł Tupaj), Michał Michalec, Dawid Hanc - Bartosz Biel (80 Rafał Wolsztyński), Robert Mandrysz (83 Artur Bogusz), Patryk Mucha (70 Patryk Plewka), Szymon Bartlewicz (71 Mateusz Ozimek) - Mikołaj Lebedyński.
To był pierwszy mecz rundy rewanżowej. Na inaugurację sezonu gdańszczanie wygrali w Głogowie 4:2 i teraz byli faworytem.
W pierwszej części spotkania na boisku nie działo się nic ciekawego. Żadna z drużyn nie potrafiła poważnie zagrozić bramce rywala.
W 24. minucie kibice Lechii odpalili pirotechnikę. Zadymienie było tak duże, że w 27. minucie sędzia Sylwester Rasmus przerwał spotkanie, a po kilku minutach zarządził zejście do szatni. Kibice nadal odpalali race i wznowienie spotkania stało pod znakiem zapytania. Po 22. minutach piłkarze zaczęli rozgrzewkę, a 4 minuty później spotkanie zostało wznowione.
Tuż po wznowieniu gry mogła paść rzadko spotykana bramka. Damian Węglarz próbując wybić piłkę trafił w nogę Tomasa Bobcka. Futbolówka minimalnie minęła słupek od strony zewnętrznej.
W 41. minucie z ponad 20. metrów strzelał Iwan Żelizko, Węglarza obronił, ale do piłki najszybciej dopadł Bobcek i nie miał problemu z wpakowaniem jej do siatki.
Po przerwie bliżej zdobycia kolejnej bramki była Lechia. Boncek wpadł w pole karne, ograł obrońcę i wycofał piłkę. Maksym Chłań nie miał jak dobrze przymierzyć i odda lekki strzał, który z drobnymi problemami obronił Węglarz.
W końcówce Lechia nieco się cofnęła. Chrobry próbował wyrównać, ale narażał się na kontry i to gdańszczanie byli bliżej kolejnej bramki, ale do końcowego gwizdka wynik nie uległ zmianie.
Dzięki wygranej Lechia przynajmniej na kilka godzin awansowała na drugie miejsce w tabeli.
TŁ
- 06/03/2024 14:39 - Bohdan Viunnyk zawodnikiem Lechii
- 04/03/2024 19:18 - Lechia zdeklasowała Resovię
- 25/02/2024 21:07 - Lechia kontrolowała mecz w Pruszkowie
- 18/02/2024 08:33 - Lechia zaczęła wiosnę od mocnego uderzenia
- 16/12/2023 21:50 - Lechia nie wykorzystała szansy na zajęcie fotela lidera
- 03/12/2023 19:00 - Lechia wypunktowała Miedź
- 23/11/2023 17:55 - Jakie derby?
- 23/11/2023 17:46 - Czas derbów!
- 10/11/2023 23:22 - Zwarcie gigantów. Lechia Gdańsk - Wisła Kraków 0:0
- 05/11/2023 20:25 - Lechia zdobyła Tychy