„Polska polityka to ciągłe podbieranie sobie pomysłów. Bo w polityce dobrze jest być ojcem sukcesu. A jeśli co innego mówią fakty, to tym gorzej dla faktów”. To początek niedawnego artykułu Wiktora Ferfeckiego z „Rzeczpospolitej”, w którym opisuje on historie kradzieży pomysłów, projektów i idei, o które oskarżają się wzajemnie politycy (zresztą wszystkich możliwych opcji) .ÂÂ Najłatwiej jest bowiem (I najszybciej) po prostu skopiować cudzy pomysł i sprzedać go jako własny, czasami nawet niewiele zmieniając. „Ciemny lud” to kupi, bo zbiorową pamięć mamy krótką.
Chciałbym powiedzieć, że na lokalnym podwórku takie drastyczne przypadki się nie zdarzają, ale nie byłaby to prawda. Pora na kilka przykładów z mojego rodzinnego miasta. Niedawno Stowarzyszenie Mieszkańcy dla Sopotu” wystosowało pismo – apel do Prezydenta Sopotu, dotyczący rezygnacji z plastikowych naczyń (np. butelek z wodą mineralną, talerzyków, kubków czy sztućców) na spotkaniach, firmowanych przez urząd i miejskie instytucje. Reakcja prezydenta była błyskawiczna i byłoby to na pewno godne pochwały, gdyby nie okazało się przy okazji, że – przynajmniej w oficjalnej wersji urzędowej, powielanej przez usłużnych dziennikarzy - to sam prezydent okazał się pomysłodawcą takiej akcji. Jeden z portali, związanych z kurortem z rozpędu napisał nawet o inicjatywie mieszkańców, ale potem szybko ten wpis usunął. Jedynym ojcem sukcesu pozostał zatem sopocki włodarz. Tylko niesforne Radio Gdańsk wyłamało się nieco z tego pochwalnego chóru, donosząc – zgodnie przecież z prawdą – kto był prawdziwym inicjatorem tej słusznej idei.
Przypominam też sobie, jak to było z wprowadzeniem w Sopocie Budżetu Obywatelskiego, którego pomysłodawcą był dr Marcin Gerwin z Sopockiej Inicjatywy Rozwojowej. Sopot okazał się polskim pionierem tej idei dzięki radnym sopockiej opozycji, którzy przeforsowali wprowadzenie tego pomysłu wbrew prezydentowi Karnowskiemu, który był jego gorącym przeciwnikiem, podobnie jak całe jego polityczne i samorządowe zaplecze. Po jakimś czasie jako „ojca sukcesu” zaczęto przedstawiać z-cę sopockiego prezydenta. Może nawet niektórzy w to uwierzyli?
Pamięć mam – niestety, bo to przekleństwo – wciąż dobrą, więc doskonale pamiętam, kto był właściwym pomysłodawcą akcji „Stop golasom”, której autorstwo też przypisują sobie dziś zupełnie inni. Już dwie kadencje temu(!) zwracał uwagę na takie realne zagrożenie dla wizerunku miasta uwagę lider miejskiego ruchu „Kocham Sopot”, Wojciech Fułek, wówczas konkurent urzędującego prezydenta. Pomysł takiej akcji, która mogłaby piętnować „golasów” został wówczas wykpiony i wyśmiany, bo taki problem podobno w ogóle nie istniał. Po latach okazuje się, że nie tylko realnie istnieje, ale trzeba z nim walczyć, zresztą dokładnie w taki sposób jak wcześniej proponowano. Tylko dziś ojciec sukcesu całej akcji jest już, oczywiście, zupełnie inny.
Podobnie było z pomysłami miejskiego lapidarium na cmentarzu, jawności imiennego głosowania na sesjach czy transmisji obrad radnych. Pod tymi ideami też podpisują się zupełnie inni ojcowie, niż ci prawdziwi. Tylko w tym przypadku żadne badania genetyczne nie pomogą!
Dlatego poczułem nagle w sobie obrońcę sopockich idei przed przywłaszczaniem ich przez tych, którzy zresztą najczęściej bywali wcześniej ich przeciwnikami.
I sam już nie wiem – jeśli dobry projekt realizuje dziś i wprowadza w życie jako żarliwy neofita ktoś, kto jeszcze niedawno był jego ewidentnym wrogiem – to dobrze, czy źle?
Oczywiście, byłoby najuczciwiej i najprościej podziękować inicjatorom za inspirację i doskonały pomysł, ale czy nie za wiele wymagam od „złodziei idei”?
Jerzy Krajnoch
- 16/05/2019 19:00 - Akapit wydawcy: Wrzody Westerplatte
- 16/05/2019 18:56 - Mira Ryczke-Kimmelman, Sopocianka, która przeszła piekło niemieckich obozów
- 09/05/2019 21:00 - Akapit wydawcy: Rozmiar bęcwała
- 30/04/2019 19:14 - Akapit wydawcy: Impresje majowe
- 26/04/2019 19:33 - Co właściwie świętujemy 4 czerwca?
- 25/04/2019 19:51 - Akapit wydawcy: Damy paradne
- 18/04/2019 18:59 - Akapit wydawcy: Jaja gdańskie
- 17/04/2019 17:09 - Armée Catholique et Royale
- 14/04/2019 15:40 - Od anarchii od UOP, czyli dzieje ruchu Wolność i Pokój
- 11/04/2019 17:18 - Akapit wydawcy: Przepisy czerwcowe