W wtorek 03 czerwca 2014 roku Trybunał Konstytucyjny RP orzekł o niezgodności z Konstytucją RP dwóch artykułów Kodeksu postępowania w sprawach o wykroczenia. To bardzo ważne rozstrzygnięcie sądowe, gdyż w końcu zostało potwierdzone, że domniemanym sprawcom wykroczeń przysługuje pełne prawo do obrony przed szeregiem organów ścigania, takimi jak w szczególności Policja, prokurator, straże i wyspecjalizowane inspekcje.
O tym, że każdy obywatel ma prawo do obrony stanowi art. 42 ust. 2 Konstytucji RP. Jednakże pomimo obowiązywania tej normy konstytucyjnej od wielu lat w Ustawie z dnia 24 sierpnia 2001 r. Kodeks postępowania w sprawach o wykroczenia (tekst jednolity Dz.U.2013.395 ze zm.) oraz w Zarządzeniu nr 323 Komendanta Głównego Policji z dnia 26 marca 2008 roku nie zostało uwzględnione w pełni to konstytucyjne prawo obywatelskie.
Trybunał Konstytucyjny RP w sprawie o sygn. akt K 19/11 orzekł niezgodność z Konstytucją RP art. 4 i 38 § 1 Kodeksu postępowania w sprawach o wykroczenia. Zgodnie z art. 4 Kodeksu postępowania w sprawach o wykroczenia obwinionemu przysługuje prawo do obrony, w tym do korzystania z pomocy jednego obrońcy, o czym należy go pouczyć. Zgodnie z definicją wyrażoną w art. 20 § 1 Kodeksu postępowania w sprawach o wykroczenia obwinionym jest osoba, przeciwko której wniesiono wniosek o ukaranie w sprawie o wykroczenie. Ewentualny wniosek o ukaranie wnosi się do Sądu po zakończeniu czynności wyjaśniających i dopiero w momencie wniesienia wniosku do Sądu domniemany sprawca wykroczenia staje się obwinionym w myśl Kodeksu postępowania w sprawach o wykroczenia. Z kolei art. 38 § 1 Kodeksu postępowania w sprawach o wykroczenia nie przewiduje odesłania i stosowania art. 156 § 5 Ustawy z dnia 6 czerwca 1997 r. Kodeks postępowania karnego (Dz. U. z dnia 4 sierpnia 1997 r. ze zm.), który uprawnia strony, obrońców, pełnomocników i przedstawicieli ustawowych do przeglądania akt i sporządzania odpisów.
Każdy z nas na etapie czynności wyjaśniających – prowadzonych najczęściej przez Policję oraz straże miejskie i gminne, ale także m. in. przez prokuratora, straż graniczną, leśną, rybacką, ochronę kolei, inspektorów transportu drogowego, pracy, ochrony środowiska, rzeczników praw konsumenta oraz dyrektorów parków narodowych – jeszcze przed wniesieniem do Sądu wniosku o ukaranie przez wymienione podmioty pozostaje bezbronny. Na tym początkowym etapie sprawy o wykroczenie nie można bowiem ustanowić obrońcy w osobie radcy prawnego lub adwokata. W praktyce oznacza to, że przy pierwszym i kolejnych przesłuchaniach, np. przed funkcjonariuszem Policji, pozostajemy zupełnie sami wobec silniejszego od nas aparatu państwowego. Nawet jeżeli skonsultujemy swoją sytuację prawną z prawnikiem, to ten może co najwyżej pozostać za drzwiami pokoju przesłuchań ewentualnie pomóc telefonicznie przed lub po przesłuchaniu (ale nie w trakcie przesłuchania).
Problemem jest także brak dostępu zarówno domniemanego sprawcy wykroczenia jak i jego obrońcy do akt sprawy. Obwiniony jak i obrońca ustanowiony przez obwinionego w postępowaniu o wykroczenie (obwiniony w postępowaniu o wykroczenie jest odpowiednikiem oskarżonego w procesie karnym) może zapoznać się z materiałem dowodowym zgromadzonym w sprawie dopiero, gdy sprawa znajdzie się w sądzie. A to stanowczo często za późno, aby móc skutecznie się bronić.
Nie jest to problem tylko czysto teoretyczny. W mojej praktyce wielokrotnie spotykaliśmy się z przytoczonymi przeszkodami w obronie naszych Klientów w postępowaniach w sprawach o wykroczenia na etapie czynności wyjaśniających. Czynności wyjaśniające przeprowadzane są w celu ustalenia, czy istnieją podstawy do wystąpienia z wnioskiem o ukaranie oraz zebrania danych niezbędnych do sporządzenia wniosku o ukaranie. Udział obrońcy na tym etapie postępowania jest szczególnie ważny, gdyż działania obrońcy i przeprowadzenie z jego inicjatywy odpowiednich dowodów na korzyść domniemanego sprawcy wykroczenia mogą wykazać, że nie ma podstaw do sporządzenia i wniesienia do Sądu wniosku o ukaranie. Dzięki temu obywatel realizuje swoje prawo do obrony, nie jest narażony na niepotrzebny stres i niedogodności związane z udziałem w czynnościach wyjaśniających lub postępowaniem przed Sądem. Bez wątpienia ograniczyłoby to także bezpodstawne lub nierzetelne wnioski
o ukaranie kierowane do sądów, a przez to zredukowałoby koszty prowadzonych postępowań i obłożenie sądów błahymi sprawami z korzyścią dla nas i wymiaru sprawiedliwości.
Dostrzegając przedstawiony problem istotnego ograniczenia prawa do obrony w toku czynności wyjaśniających, występowałem już do Prokuratora Generalnego z wnioskiem o rozważenie wystąpienia przez Prokuratora Generalnego do Komendanta Głównego Policji z wnioskiem o uchylenie § 46 Zarządzenia nr 323 z dnia 26 marca 2008 roku w sprawie metodyki wykonywania przez Policję czynności administracyjno-porządkowych w zakresie wykrywania wykroczeń oraz ścigania ich sprawców, który uniemożliwiał obrońcy udział w czynnościach wyjaśniających i w istocie pozbawiał osobę objętą postępowaniem wykroczeniowym, wbrew Konstytucji RP jak wynika z przywołanego wyroku Trybunału Konstytucyjnego, prawa do obrony. Pismo przekazałem także do Komisji Sprawiedliwości i Praw Człowieka Sejmu RP.
Obecnie wobec wydania omawianego wyroku Trybunału Konstytucyjnego RP – złożyłem ponowny wniosek do Prokuratora Generalnego o podjęcie przez niego niezwłocznie inicjatywy w celu uchylenia § 46 w/w Zarządzenia nr 323 Komendanta Głównego Policji z dnia 26 marca 2008 roku, aby spowodować przywrócenie stanu zgodnego z prawem, w szczególności z Konstytucją RP, wydanym wyrokiem Trybunału oraz w związku z brakiem uprawnienia Komendanta Głównego Policji do ograniczania naszych praw w drodze zarządzenia.
Z satysfakcją przyjąłem wiadomość o wyroku Trybunału Konstytucyjnego, w którym Trybunał orzekł o niezgodności z Konstytucją RP przytoczonych powyżej przepisów Kodeksu postępowania w sprawach o wykroczenia. Orzeczenie Trybunału potwierdza to, co przedstawiciele praktyki sygnalizowali od dłuższego czasu i słuszność wniosku Rzecznika Praw Obywatelskich. Najważniejsze jest jednak to, że Trybunał Konstytucyjny RP stanowczo potwierdził, że domniemanym sprawcom wykroczeń przysługuje pełne prawo do obrony, a obywatel nie jest już bezbronny przed Policją i innymi organami ścigania.
Donat Paliszewski
adwokat
- 17/07/2014 08:19 - Widok z galerii na Wiejskiej: Sejmowa Komisja śledcza – dla Sejmu
- 21/06/2014 18:57 - Budyń z sokiem malinowym: Sowa robi dobrze a wielu podąża w robieniu jego śladem
- 17/06/2014 14:37 - Prof. Pastusiak: Krytycznie o SLD w Trójmieście
- 15/06/2014 20:00 - Tusk do dymisji - państwo nie istnieje
- 11/06/2014 11:36 - Budyń z sokiem malinowym: W lipiec upał, w listopadzie jeszcze bardziej, a GPEC ciągle grzeje
- 04/06/2014 10:40 - 4 czerwca 1989 – 35 procent wolności
- 29/05/2014 16:18 - Budyń z sokiem malinowym: Od ubytku głowa nie boli, a na pewno nie prezydenta
- 22/05/2014 19:18 - Okiem europosła: Kto za nas zdecyduje?
- 16/05/2014 17:37 - Okiem europosła: Unia Europejska MŚP stoi
- 14/05/2014 15:31 - Prof. Longin Pastusiak: Jak Amerykanie tuszowali prawdę o Katyniu