Rola władzy publicznej na poziomie samorządowym jest umacnianie uprawnień obywateli, ich wspólnot, prowadzenie dialogu społecznego, wykonywanie zadań publicznych. To powinność i zasada zapisana w Konstytucji RP.
Samorządzić nie jest łatwo. Nie jest łatwo ani realizować zadania szczegółowe wynikające z ustaw, ani uzyskać aprobatę u większości dla postulatów podnoszonych z ław opozycji.
Rząd, a rząd PO w szczególności, chętnie zbywa własne obowiązki na rzecz samorządu, nie troszcząc się o finansowe konsekwencje takich transferów. Powiększa się obszar władztwa organów samorządu, w tym wielokrotnie władztwa represyjnego wobec obywateli, którzy instytucje samorządu legalizują swoją kartką wyborczą.
Ustrój, kompetencje i finanse samorządu stają się przywilejem administracji, która staje się wyłącznym arbitrem, zwłaszcza, gdy matematyczna pozycja opozycji pozwala na jej ostentacyjne lekceważenie. Wtedy władza, obojętnie spod jakiego szyldu, sama dokonuje wyborów, często prymat ideologii własnej przedkładając nad zapisane w Konstytucji przesłanki kształtowania wspólnej społecznej przestrzeni. Delegując własne kompetencje i zobowiązania poza strukturę samorządu, dryfując wielokrotnie w przestrzeń komercyjnych iluzji. Tak pojmowany samorząd przestaje realizować zadania publiczne, a zaczyna stawać się radą nadzorczą spółki o coraz większej nieodpowiedzialności.
To tendencja, którą SLD powinien uchwycić jako jedno z najpoważniejszych zagrożeń dla samorządzenia. Rodzi ono też na skutek wadliwości ordynacji pokusę dziedziczenia władzy, co współcześnie oznacza dziedziczenie partyjne i betonując demokrację pozostawia obywatelom do dyspozycji jej fasadę. W trosce o dobrostan władzy ułatwia też bezkarne nakładanie podatków, opłat, zakazów, represji. Poszturchując swoich obywateli organy władzy gminnej czy regionalnej czynić to mogą za parawanem dobra wspólnego, które same określą.
Słuch SLD w tym zakresie powinien być wyższej próby, niekoniecznie partyjnej.
Marek Formela
- 25/04/2013 06:47 - Osiedla-widma bez przedszkoli i szkół
- 24/04/2013 16:09 - Mój Wrzeszcz: Ujarzmić graffiti
- 24/04/2013 09:33 - Okiem Borowczaka: Młode Miasto – miastem wolności
- 17/04/2013 14:36 - Mój Wrzeszcz: 18 rocznica tragedii we Wrzeszczu
- 15/04/2013 08:30 - Okiem Borowczaka: Wypijmy za błędy
- 11/04/2013 20:12 - Mój Wrzeszcz: O śmieciach raz jeszcze
- 10/04/2013 14:16 - Pastusiak: Miejsce Polski w Europie i świecie
- 10/04/2013 10:00 - Przerwany lot Tu-154M nr 101 - Pytania bez odpowiedzi
- 07/04/2013 15:01 - Okiem Borowczaka: Odeszła Barbara Piasecka-Johnson
- 03/04/2013 15:51 - Mój Wrzeszcz: Nie ma już kina Znicz