Jarosław Sellin: Kultura to jeden z fundamentów tożsamości narodowej » Jarosław Sellin, wiceminister kultury i dziedzictwa narodowego spotkał się z mieszkańcami Gdańska i ... Posterunek Straszyn: Krótkie nogi kłamstwa Biedronia » Para gejów żyjących z polityki, czyli Robert Biedroń i jego „lepsza połowa” („lepsza” dlatego, bo ma... PZU Zdrowie wzmacnia sieć medyczną w Gdańsku. Pracownia rezonansu magn... » Nowa placówka diagnostyczna została otwarta przy istniejącym centrum medycznym PZU Zdrowie. Z badań ... Tadeusz Cymański: Polskie lasy to wyłącznie nasza kompetencja » Z Tadeuszem Cymańskim (Solidarna Polska), posłem Klubu Parlamentarnego PiS, rozmawia Artur S. Górski... Startuje druga edycja programu „Natura od kuchni" » Także i w tym roku Lasy Państwowe będę współpracowały z kołami gospodyń wiejskich, by wspólnie popul... Uroczystość odsłonięcia tablicy upamiętniającej Bogumiłę i Anastazego ... » W 83. rocznicę egzekucji 67 Polaków z Wolnego Miasta Gdańska na froncie kamienicy przy ul. Wajdeloty... Adamowicz bez prawa do sądu? A Konstytucja mówi... » W Sądzie Okręgowym w Gdańsku nie rozpoczął się proces odwoławczy europosłanki PO Magdaleny Adamowicz... Pamięć o zbrodni w lesie sztutowskim » Do dziś przeraźliwa cisza ciemnego lasu wywołuje dreszcze, ilekroć odwiedzam to miejsce zaciągnięte ... Uniwersyteckie Centrum Stomatologiczne będzie mieć nową siedzibę dzięk... » Ponad 90 milionów złotych będzie kosztowała budowa nowej siedziby Uniwersyteckiego Centrum Stomatolo... "Judasze naszych czasów". P. Duda ostro o posłach PO » Już nie tylko baner na budynku Komisji Krajowej, ale też wystawa dokumentująca powiązania NSZZ „Soli...
Zarząd Wodociągów – umiejętność utrzymania się na wodzie wskazana
czwartek, 16 marca 2023 18:05
Zarząd Wodociągów – umiejętność utrzymania się na wodzie wskazana
Rada Nadzorcza komunalnej spółki Gdańskie Wodociągi SA
Skromna wygrana w dobrym stylu
niedziela, 12 marca 2023 22:06
Skromna wygrana w dobrym stylu
Pierwsze punkty w 2023 roku zdobyła drużyna AP ORLEN. Podopieczne
Kaczmarek na aut, Badia na boisko* Brawo Jastrząb!
piątek, 24 marca 2023 18:03
Kaczmarek na aut, Badia na boisko* Brawo Jastrząb!
EKSTRAKLASA PKO BP
Już tylko niepoprawni optymiści wierzą
Lech Kulwicki: Oldboje Lechii uprzedmiotowieni
piątek, 24 marca 2023 18:32
Lech Kulwicki: Oldboje Lechii uprzedmiotowieni
Lech Kulwicki, legendarny kapitan drużyny Lechii z 1983 roku ze

Galeria Sztuki Gdańskiej

Artysta z ulicy Jana Husa w Oliwie
niedziela, 19 marca 2023 14:59
Artysta z ulicy Jana Husa w Oliwie
Oliwa zawsze była atrakcyjnym miejscem, tu oddychało się czystym,
Finał zmagań siatkarskich
niedziela, 26 lutego 2023 18:58
Finał zmagań siatkarskich
Zakończyły się zmagania najmłodszych uczestników Gdańskiej

Muzeum Stutthof w Sztutowie

2076 dni obozu pod Gdańskiem
piątek, 16 września 2022 18:15
2076 dni obozu pod Gdańskiem
Obóz koncentracyjny Stutthof wyzwoliły wojska III Frontu

Foto "Kwiatki"

Zimowe oblicza Trójmiasta
sobota, 13 lutego 2021 11:08
Zimowe oblicza Trójmiasta
Zimowe oblicze Trójmiasta w obiektywie Roberta
Święto kina w Toruniu – Festiwal EnergaCamerimage
środa, 16 listopada 2022 09:02
Święto kina w Toruniu – Festiwal EnergaCamerimage
12 listopada rozpoczął się 30. Międzynarodowy Festiwal Sztuki
Elbląg: III Kongres Środowisk Patriotycznych
wtorek, 07 lutego 2023 18:44
Elbląg: III Kongres Środowisk Patriotycznych
W sobotę 4 lutego odbył się III Kongres Środowisk Patriotycznych.
Spotkali się, by oszacować możliwości założenia muzeum
poniedziałek, 10 kwietnia 2017 18:04
Spotkali się, by oszacować możliwości założenia muzeum
Fundacja „Mater Dei”, ta sama dzięki której w dużej mierze

Artur Kiełbasiński: Drożejące parkingi, a miasto pełne pijanych turystów. Odległe skojarzenie? Chyba jednak nie bardzo

Ocena użytkowników: / 24
SłabyŚwietny 
środa, 24 czerwca 2020 19:21

altTuryści i mieszkańcy wjeżdżający do centrum Gdańska, ale też pojawiający się w niektórych innych dzielnicach, zapłacą znacznie więcej za parkowanie. Dość wspomnieć, że w Śródmieściu trzecia godzina parkowania będzie kosztowała nawet 7,90 zł. Oczywiście, to stawka najwyższa, ale tak czy inaczej, będzie znacznie drożej.


Być może dla kogoś wpadającego „na chwilę”, zapłacenie 5,50 za godzinę to drobiazg. Ale każda próba pozostania w centrum chwilę dłużej powoduje szybkie narastanie opłaty. Dość wspomnieć, że 3-godzinna wizyta w centrum miasta, np. wyprawa na Jarmark Dominikański, będzie kosztowała – tylko w ujęciu parkingowym – nie mniej niż 20 zł. Sporo.


Nie mniej zapłacimy chcąc zwiedzić jakiekolwiek muzeum czy inną instytucję. Co więcej – nowe zasady dotyczyć będą także turystów odwiedzających centrum w weekendy.


Zupełnie osobnym problemem jest możliwość dojazdu do pracy w centrum. Mamy sytuację, gdy możliwość taka jest coraz bardziej ograniczana. Dojazd autem do pracy staje się – luksusem...


To zaskakująca praktyka w mieście chcącym aspirować do roli kreatora aktywności gospodarczej, rzekomo dbającego o tworzenie miejsc pracy.


Oczywiście, można sięgać po przykładu miast z zachodniej Europy, gdzie „wypychanie” samochodów z centrów jest stałą tendencją od lat. Jest to trend, jednak zwolennicy prostego kopiowania tych rozwiązań zapominają o co najmniej dwóch kwestiach.


Po pierwsze, w Polsce, na skutek chaosu urbanistycznego w centrach miast jest wiele instytucji, urzędów itp., gdzie mieszkaniec musi dojechać, by załatwiać ważne sprawy np. administracyjne. Więc o ile jest oczywiste, że warto zamykać zabytkowe centra przed samochodami, to w Polsce zbyt często wiąże się to z utrudnieniami dla mieszkańców i turystów. Kolejność działań powinna być odwrotna – najpierw trzeba wyprowadzać usługi publiczne w miejsca dostępne dla zainteresowanych, a potem ograniczać ruch w ścisłym Śródmieściu.


Druga kwestia jest przy tym znacznie poważniejsza. Dotyczy, tego, kto będzie teraz korzystać z atrakcji i usług zlokalizowanych w ścisłym centrum Gdańska. Jeżeli opłaty parkingowe mają kogoś zniechęcić do przyjeżdżania do centrum, to zniechęcą rodziny z dziećmi, turystów z mniej zasobnymi portfelami. Można wykpiwać ludzi, którzy liczą każde 10 zł wydawane na wakacjach, ale takie są realia ekonomiczne polskich rodzin. A ceny komunikacji miejskiej – przy zakupach dla 4-5 osób, też mogą stanowić barierę. Chcąc elastycznie, przez dłuższy czas korzystać z komunikacji miejskiej – ceny mogą nieco „postraszyć” tych mniej zamożnych.


Przekornie napiszę, że dla organizacji „życia rozrywkowego” w centrum Gdańska to strata „niewielka”. Bo zamiast rodzin z dziećmi (czy polskich czy zagranicznych – nie ma specjalnego znaczenia) znajdzie się tam chętnie inny klient. Młody, dynamiczny, często singiel (ale z kolegami). Nie przejmujący się kosztami parkingów, ani ceną biletu np. z Ujeściska do centrum.


Będzie to klient „idealny”. Przyleci na lotnisko, dojedzie do centrum, wróci... i więcej z usług miejskich nie skorzysta. Przenocuje 3 noce w nowym mieszkaniu sprzedanym drogo przez dewelopera. Zapłaci wg wysokich stawek, bo jednak potencjał płatniczy młodego Norwega, Szweda czy Anglika jest znacznie wyższy niż rodziny dojeżdżającej do centrum 10-letnim volkswagenem (ekolog zaraz doda, że na pewno auto to diesel, a ojciec rodziny to „janusz”). Co więcej, nie ma tu co dzielić się na nacje. Potencjał płatniczy młodego warszawiaka zatrudnionego w wielkiej korporacji, też jest znacznie większy, niż potencjał przeciętnej rodziny z Kaszub.


Młody turysta odwiedzi więcej knajpek, wypije więcej alkoholu, zje więcej. No może nie więcej, ale z całą pewnością drożej. Wykorzysta lokalne atrakcje do ostatniej godziny i radośnie podzieli się o 5 nad ranem radością z wycieczki do pięknego Gdańska wznosząc stosowne okrzyki w drodze do wynajętego lokum. Po prostu – klient idealny – bez samochodu, samodzielny, „korzystający z miasta”.


Problem jest tylko jeden. „Klient idealny” zmieni oblicze miasta, jeszcze bardziej. Znowu przeprowadzimy setki poważnych debat, że „miasto umiera”. Znowu będziemy zastanawiać się czy „airbnb to wirus czy raczej ustawodawca sobie nie radzi z najmem krótkoterminowym”. Stworzymy z centrum miasta całodobową imprezownię, a potem będziemy się dziwili, że nieliczni stali mieszkańcy ścisłego centrum skarżą się na zanieczyszczone klatki schodowe i trwające non stop imprezy.


Polityka parkingowa realnie wypychająca samochody z normalnymi turystami i mieszkańcami, nie jest jedynym powodem turystycznych patologii. Ale taka polityka jaką realizuje Gdańsk i w nieco mniejszym zakresie Gdynia przyczynia się do wzmacniania złych zjawisk w ścisłym centrum.


Ale nie ma się co martwić. Z całą pewnością najmądrzejsze samorządowe głowy w przyszłości pochylą się nad tym problemem. Nie znajdą zapewne rozwiązania problemów umierających miast, ale z dumą będą opowiadać o „wypychaniu aut” poza centrum.

Artur Kiełbasiński (Radio Gdańsk)


Inne artykuły związane z:
Related news items:
Newer news items:
Older news items:
 

Dodaj komentarz


Kod antysapmowy
Odśwież