Koncert Noworoczny im. Jana Heweliusza w Polskiej Filharmonii Bałtyckiej uświetniła kameruńsko–francuska wokalistka Sandra Nkake, która urzekła publiczność własnymi kompozycjami z elementami rythm and bluesa, jazzu i popu. Wokalistce towarzyszył pięcioosobowy zespół muzyków grających na dwóch gitarach, perkusji, klawiszach oraz flecie. W czasie dwugodzinnego występu udało im się znakomicie rozbawić gdańską publiczność.
Zgromadzonych licznie widzów przywitał znany żeglarz, olimpijczyk Mateusz Kusznierewicz, prezes Fundacji Gdańskiej, będącej organizatorem koncertu. Powiedział, że ideę organizowanych od 2005 roku jubileuszowych obchodów oraz Koncertów Noworocznych im Jana Heweliusza jest również przybliżenie gdańszczanom gwiazd muzyki cenionych na świecie. Gwiazd wokalnych, jednak z różnych względów wciąż nieobecnych na polskim rynku muzycznym. Przypomniał też, że w roku 2011 Gdańsk był organizatorem ogólnopolskich obchodów 400-rocznicy urodzin Jana Heweliusza. Fundacja patronuje edukacji morskiej młodzieży na Pomorzu oraz dwa lata temu wydała obszerną Encyklopedię Gdańska.
W muzyce Sandry Nkake można usłyszeć zarówno wpływy afrykańskie tj. z okresu jej dzieciństwa, jak i zachodni pop kameralny, uwidaczniający jej młodzieńczość. Podczas koncertu zachęcająco starała się wchodzić w interakcję z rozbawioną publicznością, zachęcając ją do wspólnego klaskania, śpiewu jak i tańca. We wspólny chóralny śpiew i ruch sceniczny znakomicie włączali się wszyscy muzycy. To była muzyka pełna pozytywnej energii. Istotnie porywa do tańczenia, co zresztą uczyniło kilka osób z pierwszego rzędu. Treści utworów pozwalały także choćby na chwilę zastanowić się nad uniwersalnymi wartościami istoty człowieczeństwa. Nie były to bowiem utwory bez znaczenia, gdyż mówiły o jedności i miłości wszystkich ludzi, i to bez względu na pochodzenie czy kolor skóry. I za te przesłania jak i znakomite wykonawstwo publiczność długo dziękowała solistce jak i jej zespołowi oklaskami za udany występ.
Mateusz Kusznierewicz po występie dziękował Sandrze za przekazanie widzom ogromnej dawki energii. Rzeczywiście, mimo iż artyści zaprezentowali bardzo profesjonalne, dopracowane w najmniejszych szczegółach show, to emocje i pozytywny przekaz płynący ze sceny były absolutnie autentyczne. Organizatorzy koncertu dokonali naprawdę dobrego wyboru zapraszając do Gdańska Sandrę Nkake, której talent zdecydowanie zasługuje na promocję poza Francją.
Mateusz Kusznierewicz po występie z pokaźnym bukietem kwiatów podziękował Sandrze za profesjonalne, dopracowane w szczegółach show i za przekazanie widzom ogromnej dawki energii. Przypomniał też, że w ostatnich latach w ramach obchodów urodzin słynnego gdańskiego astronoma wystąpiły takie artystki, jak: Lura, Mor Karbasi, Cassandra Wilson, Laika Fatien czy Jennifer Y'Akoto.
- W tym roku organizatorzy zaprosili Sandrę Nkake, bo podobnie jak robił to astronom Jan Heweliusz, chcemy odkrywać gwiazdy wokalne. Przede wszystkim zależy nam jednak na tym, aby artyści, których zapraszamy, prezentowali świetny warsztat muzyczny, powiedział nam Michał Brandt, rzecznik Fundacji Gdańskiej. Powiedział też, że artystka dorastała na styku kultury kameruńskiej i francuskiej, to jest dwóch światów o różnych regułach społecznych i hierarchiach wartości. W dzieciństwie uciekając w Afryce od codziennych problemów, zafascynowała się kulturą, a przede wszystkim muzyką. Jej nastoletnimi idolami byli Leonard Cohen, Tom Waits, a także zespół Sisters of Mercy. W 2008 roku wokalna artystka wydała debiutancki album pt. "Mansaadi".
Pochlebnymi opiniami o wokalistce i zespole, jak i udanym wieczorze muzycznym wypowiadali się uwiecznieni na zdjęciu od lewej Teresa Zarembska (żona Jana, byłego marszałka pomorskiego, który w 2010 roku został prezesem zarządu Gdańskiego Klubu Biznesu), Wiesław Bielawski, zastępca prezydenta Gdańska ds. polityki przestrzennej oraz Mateusz Kusznierewicz, prezes Fundacji Gdańskiej.
Bezpośrednio po koncercie w foyer można było nabyć płyty zespołu w cenie 60 zł sztuka oraz plakaty informujące o koncercie. Solistka przy oddzielnym stoliku z ochotą rozdawała autografy, po które ustawiła się nawet spora kolejka. Wśród łowców autografów dostrzegliśmy m.in. radnego Miasta Gdańska Krzysztofa Wieckiego wraz z małżonką Małgorzatą (na zdjęciu powyżej).
Sponsorami tego kulturalnego wydarzenia były dwie firmy Grupa Lotos i Energa.
Niedzielny koncert był kulminacją tegorocznych obchodów rocznicy urodzin Jana Heweliusza. Impreza pod nazwą Święto Gdańskiej Nauki potrwa do wtorku. Otóż jeszcze 28 stycznia odbędą się wykłady, warsztaty oraz spacery edukacyjne dla dorosłych i dzieci podczas których można się dowiedzieć wielu interesujących informacji o życiu i działalności gdańskiego astronoma. W tym roku nowością są m.in. warsztaty z browarnictwa oraz premiera specjalnych gdańskich ciastek.
Przy pomniku Heweliusza obok Ratusza Starego Miasta 28 stycznia będzie można obejrzeć wystawę plenerową „Gdańska Nauka - nie tylko Jan Heweliusz", a o godz. 17.00 odbędzie się widowisko plenerowe pt. „Urodziny Heweliusza" przygotowane przez Gdański Archipelag Kultury.
Wła-49
Fot. Włodzimierz Amerski
Inne artykuły związane z:
- 29/01/2014 14:38 - Błąd lekarski - życie warte 1000 zł
- 29/01/2014 14:23 - Nagrody Naukowe Miasta Gdańska im. Jana Heweliusza za 2013 rok
- 29/01/2014 10:37 - Napad z nożem w Sopocie. Są zarzuty
- 28/01/2014 16:59 - PUP Gdańsk świętował Dzień Pracownika Publicznych Służb Zatrudnienia
- 28/01/2014 16:09 - Siemiątkowski: Niesłychane, niespotykane?
- 28/01/2014 14:15 - Opozycja pyta o przepływy finansowe – magistrat odpowiada
- 28/01/2014 14:01 - Dotkliwe kary za palenie śmieci
- 28/01/2014 13:24 - Wojewoda apeluje o regularne odśnieżanie dachów
- 28/01/2014 12:56 - Zmarł prof. Szczepan Baum
- 28/01/2014 12:39 - SKM-ki częściej nocą