Leszek Miller, który wystartował z kampanią wyborczą na Pomorzu nie obawia się wyborczego starcia z Robertem Biedroniem. Ten ostatni bowiem czuje srogi zawód wobec SLD, który miał mu obiecać miejsce na liście wyborczej w okręgu gdyńsko-słupskim.
Kiedy okazało się, że nie ma na to szans Biedroń został zaproszony przez Janusza Palikota. Ten działacz Kampanii przeciw Homofobii będzie w wyborach parlamentarnych "jedynką" w Gdyni na liście Ruchu Poparcia Palikota.
- Nie sądzę by w tych wyborach pan Biedroń zaistniał. Nie wejdzie też do Sejmu ruch tworzony przez Janusza Palikota. Robert Biedroń traci więc czas. To polityczny folklor – ocenił Leszek Miller wyborcze szanse RPP w rozmowie z portalem wybrzeze24.pl
A obietnice złożone Biedroniowi przez działaczy SLD?
- Jeśli panu Biedroniowi cokolwiek obiecano to tych obietnic należało dotrzymać a nie robić sobie wroga - stwierdził Leszek Miller.
ASG
- 22/08/2011 13:32 - Elżbieta Jakubiak wystartuje w okręgu gdyńsko-słupskim z pierwszej pozycji listy PJN.
- 22/08/2011 13:04 - Poselskie śledztwo Zbigniewa Kozaka - czy Polsce grozi utrata 100 mld zł?
- 20/08/2011 18:37 - Mecenas i sygnatariusz "Obywatelami do Senatu"
- 20/08/2011 16:38 - Razem dla Polski do wyborów
- 19/08/2011 14:17 - 20 lat po puczu Janajewa: w 1991 roku flaga Rosji zastąpiła sztandar ZSRR
- 19/08/2011 13:39 - Miller odwiedził Wałęsę
- 19/08/2011 08:22 - Akcja "Do szkoły z pełnym tornistrem"
- 19/08/2011 08:01 - Barzowski: Ani plan A, ani B i C, ale plan S(awickiej)
- 18/08/2011 18:39 - Borowczak: Rocznica Sierpnia’80 ma być radosnym festynem
- 18/08/2011 17:07 - Sąd w Gdyni jak w czasach rewolucji – darcie Biblii dozwolone